Cały dzień zabawy i w drodze powrotnej rów Wracając z poligonu jechaliśmy polnymi drogami ja na końcu bo nie chciałem się spieszyć , cały czas pełno kurzu ale dało się jechać do momentu aż kolega przede mną nie wjechał w wysypany przez kogoś pył z pieca. W ciągu 1 sekundy zero widoczności , starałem się zwolnić i to był błąd,lekki zakręt ja prosto .... rów - koła się zblokowały , kierownica w bok i rolka. O dziwo quad ok tył uratowany przez skrzynię explorer a przód przyjęła kierownica na szczęście się tylko złożyła. Ja niestety gorzej bark rozbity ( rozejście więzogłówki - cholera wie co to jest ) 3 tygodnie w kamizelce i seksowne fioletowe bioderka
a wystarczyło jechać za kolegą w większej odległości ...
Cały dzień zabawy i w drodze powrotnej rów Wracając z poligonu jechaliśmy polnymi drogami ja na końcu bo nie chciałem się spieszyć , cały czas pełno kurzu ale dało się jechać do momentu aż kolega przede mną nie wjechał w wysypany przez kogoś pył z pieca. W ciągu 1 sekundy zero widoczności , starałem się zwolnić i to był błąd,lekki zakręt ja prosto .... rów - koła się zblokowały , kierownica w bok i rolka. O dziwo quad ok tył uratowany przez skrzynię explorer a przód przyjęła kierownica na szczęście się tylko złożyła. Ja niestety gorzej bark rozbity ( rozejście więzogłówki - cholera wie co to jest ) 3 tygodnie w kamizelce i seksowne fioletowe bioderka
a wystarczyło jechać za kolegą w większej odległości ...
miałeś zbroję?
tak bez tego nie wsiadam ale niestety całe uderzenie poszło na bark a w rowie twarda ziemia
Cały dzień zabawy i w drodze powrotnej rów Wracając z poligonu jechaliśmy polnymi drogami ja na końcu bo nie chciałem się spieszyć , cały czas pełno kurzu ale dało się jechać do momentu aż kolega przede mną nie wjechał w wysypany przez kogoś pył z pieca. W ciągu 1 sekundy zero widoczności , starałem się zwolnić i to był błąd,lekki zakręt ja prosto .... rów - koła się zblokowały , kierownica w bok i rolka. O dziwo quad ok tył uratowany przez skrzynię explorer a przód przyjęła kierownica na szczęście się tylko złożyła. Ja niestety gorzej bark rozbity ( rozejście więzogłówki - cholera wie co to jest ) 3 tygodnie w kamizelce i seksowne fioletowe bioderka
a wystarczyło jechać za kolegą w większej odległości ...
miałeś zbroję?
tak bez tego nie wsiadam ale niestety całe uderzenie poszło na bark a w rowie twarda ziemia
Ciekawe co by było gdybyś jej nie miał... niech ci co jeżdżą bez wyciągną wnioski.
jarekstryszawa
Rejestracja: 19.12.2008 13:25 Posty: 489 Miejscowość: Stryszawa
Quad: Honda TRX420 FE BIG BEAR 400 CC
gdzieś już to widziałem, nie wiem czy na forum u nas ale widziałem... te filmy pokazują dla czego nie powinno się popisywać... (powiedział ten co nigdy tego nie robi )
_________________ PAZUR POWER STEERING is ̶f̶o̶r̶ ̶p̶u̶s̶s̶i̶e̶s̶ OK! :p HUNT THE WOLF - zobaczyć i ̶u̶m̶r̶z̶e̶ć̶ jeździć do samego końca. Mojego, albo......
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 16 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Wracając z poligonu jechaliśmy polnymi drogami ja na końcu bo nie chciałem się spieszyć , cały czas pełno kurzu ale dało się jechać do momentu aż kolega przede mną nie wjechał w wysypany przez kogoś pył z pieca. W ciągu 1 sekundy zero widoczności , starałem się zwolnić i to był błąd,lekki zakręt ja prosto .... rów - koła się zblokowały , kierownica w bok i rolka. O dziwo quad ok tył uratowany przez skrzynię explorer a przód przyjęła kierownica na szczęście się tylko złożyła. Ja niestety gorzej bark rozbity ( rozejście więzogłówki - cholera wie co to jest 
) 3 tygodnie w kamizelce i seksowne fioletowe bioderka 
Na drugim filmie to tak się wczułem, że sam odskoczyłem od kompa 
