Witam jestem swiezy kierowca i z takiej lekcji wynosze kilo nauki
sledze watek czekam na kolejne oddcinki
dzięki Wam za to ze robicie cos dla innych za pratyczny frajer mam nadzieje ze inni też doceniaja
pozdrawiam

Mi też bardzo się podobają Wasze odcinki , czekam na kolejne
Również Walciu bardzo ładny filmik dał.Lubię oglądać takie filmiki związane z quadami o wyprawach itd . ;]
Ale inne filmy na YT też są fajne

qzel mam nadzieję że nikomu się wtedy nic nie stało

Dla mnie rewelka...wszystko jest nowe, muszę dowiedziec się w boju wiec taki instruktaż jest super...na miejscu też nikogo, wiec kręćcie dalsze odcinki!

A kiedy następny odcinek już nie mogę się doczekać. I jak można wiedzieć to z czym?

przeczytałem cały wątek, filmy zobaczyłem i tak se myślę że 1/3 trasy lepiej przejść pieszo koło quada
no ale czasami tak trzeba

@mudmarker

w odcinku 1 z górkami nie wziąłeś pod uwagę quadów amerykańskich, jak mają używać hamulców posiadacze jednej klamki?

nie mam opcji hamowania tylko przodem podczas ewentualnego staczania się w dół/tył po zboczu

w takim razie puszczasz wszystko i się staczasz na dół.. nie ma innej opcji.

Kamilson100
dobrze mówi, wtedy najlepiej odpuścić i po prostu dać maszynie samej zjechać, trzeba tylko pilnowac kierownicy aby się nie skręciła

.... i patrzeć do tyłu żeby przypadkiem jakiegoś drzewa nie zaliczyć. Nawet jak spodem zatrzymasz się na pniaku to przód pójdzie do góry przy sporym nachyleniu i rolka gwarantowana.

Posiadacze jednej klamki mają jeszcze hamulec nożny, który hamuje samym tyłem.

Jadąc z górki z zapiętym napędem 4x4 czy hamujemy przodem czy tyłem hamują wszystkie koła bo są spięte sztywno
ja zjeżdzając z bardzo stromych zjazdów wręcz prawie pionowych a raczej spadam w dół czasem mam zblokowane koła bo wtedy nie ma specjalnie przyczepności i wciskam gaz na dole żeby nie przelecieć przez kierownice uderzając w ziemie

Wygląda na to że z jednoklamkowcami jest kicha bo hamulec nożny (tylny) to przynajmniej u mnie atrapa
Z tego też powodu zaczynam poważnie myśleć nad podziałem i zamontowaniem prawej klamki do tylnej tarczy na osobnej pompie wtedy może skuteczność tyłu wzrośnie...

maniekitr
w polarisie 4x4 jest automatyczny i załącza się dopiero w trakcie buksowania kół tylnych, to że masz włączony pstryczek nic nie znaczy, tym steruje czujnik i podobnie jest przy podjeździe, robisz każdy na samym tyle póki tył nie zamieli

Ja sądziłem, że w zwykłym sportsmenie, zresztą jeździłem "po koleżeńsku" 800'tką, po włączeniu 4x4, napęd przedni był aktywny, tyle że bez blokady, a w momencie uślizgu, któregoś z przednich kół blokował się przód. Natomiast XP'ek ma dołączany przód od razu z blokadą, ale tylko kiedy wyczuje taką potrzebę, tzn. po załączeniu trybu 4x4 nie aktywuje przedniego napędu bez potrzeby.

Każdy Polaris ma to rozwiązane tak jak opisujesz w XP-eku.

Póki może ciągnie tylko tyłem, wykryje uślizg kół tylnych dołącza przód, wykryje uślizg jednego koła z przodu włącza blokadę. Jeśli się mylę niech mnie jakiś bardziej ode mnie doświadczony Polarisowiec poprawi...

To kiedy i z czym będzie następny odcinek?