http://www.youtube.com/watch?v=RUHb0-L3Wxs
Czemu się nagle wywalił? Jedzie sobie jedzie i nagle gleba...

słychać, gaz mu się zablokował

Ale można było zrywke pociągnąc lub sprzęgło wcisnąc a ten nagle hamulec i przez kierownice.

spanikował może full gaz a tu kolejna chopka

Zacząłbym od tego, że mu zawias dobił przy lądowaniu i coś się mogło stać (coś go zabolało), zablokował przód (może odruchowo) nie odejmując gazu i ...rolka.
BTW: quad jak mój i mój numer

A jak wytłumaczysz że jak quad stał na boku to na full obrotach? Tak długo by nie stał sam na obrotach, musiał się zablokować. Nie wygląda jakoś specjalnie groźnie, lecz w opisie piszę że złamał lub przemieścił biodro.

Jak mi się gaz zablokował kiedyś to sprzęglo wcisnąłem i zrywke zerwałęm i po problemie quad się zatrzymał.
Ten zawodnik chyba nie miał zrywki przypiętej do ręki bo plagowy potem jak podbiegł to zrywke oderwał...
Trudno mi zrozumiec ze tak nagle wcisnął hamulec... a widać ze doswiadczony zawodnik.

No, właśnie trudno zrozumieć czemu nie wysprzeglił żeby się tratować, a zrywki chyba nie miał... dlatego założyłem, że mógł coś mieć np. z nadgarstkiem po tym dobiciu - czasami wystarczy źle trzymać kierownicę przy takich sytuacjach.

zrywke na pewno miał przypiętą, po to chyba jest ja kiedyś jak się rozwaliłem to od uderzenia urwało się mocowanie od zrywki przy mnie a przy quadzie została, tu na pewno to samo się stało. poszedl nadgarstek na bank przy lądowaniu, może nie miał siły z bólu sprzęgła złapać

Ewidentnie wcisnął przedni hamulec. Nie wiem czy przypadkiem czy jak.
Ale widać jak przednie koła zblokowało i siada przód.

Moim zdanie nie miał zrywki przypiętej do ręki i w stresie nie mial jak/kiedy już jej wypiąc
oraz wydaje mi się że wszystko spowodowane przednim hamulcem ...

Damian Jarych
To łatwo zauważyć:) Mi się też wydaje że nie mial zrywki do ręki przypiętej i mogłobyć tak że jak dobilo to rozwalił nadgarstek i może miał rollgas i pociągnął manete w dół i tylko hamulcem się ratował.