Nie miałem z wyciągarkami żadnej styczności, stąd moje pytanie.
Czy do Linhaia Tornado 260 2x4 warto zakładać wyciągarkę?
Jeśli tak, to jaką?

Nie jeżdżę zbyt hardkorowo, nie topię gada po siedzenie (bo pewnie i tak by nie wygrzebał się bez przedniego napędu ). Wyciągarki używałbym raczej awaryjnie, gdyby maszyna lekko ugrzązła w niezbyt głębokim błotku albo zaklinowała się na jakimś bardziej stromym podjeździe.

Myślałem o czymś takim: http://moto.allegro.pl/item377205278_wyciagarka_3500_lbs.html

A może warto zaiwestować w coś takiego: http://moto.allegro.pl/item374641211_wyciagarka_come_up_atv_3000_zblocze_promocja_.html

Zaznaczam, że nie chcę przeinwestować i kupić sprzęt, którego możliwości nie wykorzystam.

Z góry dzięki za rzeczowe porady.

To na pewno nie kupuj np. WARNa
Do LINHAIA wystarczy jakas tania wyciągareczka... Spokojnie da rade...
Ja w swoim LINAHAIu mam jakąs nie firmówke chyba za 500zł i sprawuje się przyzwoicie...

Pozdrawiam

Do LH śmiało możesz kupić tę z pierwszego linku.
Miałem podobną przy LH a w naszym teamie dwie takie chodzą przy KQ i dają radę w turystyce.
Jeżeli byś jednak szukał innego rozwiązania to nie polecam wyciągarek bez przekaźników (takich z pilotem z czterema przewodami) - te się nie sprawdzają w żadnym użytkowaniu.

Więc decyzja wydaje się prosta. Wybiorę tą pierwszą. Dzięki koledzy i pozdrawiam!!!

Ja mam zamiar kupić tą http://a.gery.pl/show_item.php?item=353194285
Rozmawiałem z paroma ludźmi którzy ją kupili i twierdzą że jest dobra.
Możesz też wziąć ją pod uwagę.