Witam, zaczynam ten temat pomimo, że układ wydechowy mamy bardzo prosty.
Chciałbym przerobić coś w wydechu na połączeniu rury i tłumika.
Rura względem tłumika się przemieszcza i powstają nieprzyjemne odgłosy (brzęczenie). Może komuś to nie przeszkadza, ale mnie baaardzo.
Zdjąłem już ten pasek blachy który udawał obejmę i założyłem prawdziwy cybant. Pomogło na jakiś czas, ale wydaje mi się że problem tkwi w tym, że tłumik jest przykręcony tylko na górnej poduszce, natomiast na dolnej tylko leży.
Chciałbym przykręcić go również do tej dolnej. Czy ktoś tego próbował? ewentualnie czy nie powinienem tego robić bo coś stoi na przeszkodzie?

Witam .

Prosty jest ale potrafi drażnić .
Miałem to samo zrobiłem tak:
odciąłem ten krótki kawałek rurki przy tłumiku ,
wspawałem w to miejsce 7 cm. kawałek rurki o przekroju 30 mm wewnątrz tak aby rura wydechowa z oporem ale weszła do środka .
zakładasz opaskę i po sprawie.

OJ najważniejsze gdyby rura wydechowa nie chciała wejść w tę dospawaną do tłumika to ją natnij cienką tarczą do cięcia metalu w czterech miejscach na długości 3 cm.

Druga sprawa zbyt sztywne połączenie tłumika z ramą grozi pęknięciem rury przy głowicy .
Sami wiecie jak silnik drży na wolnych obrotach .
Te gumy i sprężyny pomagają w przejmowaniu drgań.

Pozdro....

No to demontaż tłumika mnie czeka, i wstrzymam się z przykręcaniem na stałe do dolnej poduszki

Jak będziesz miał wyjęty tłumik to odkręć rurę wydechową od głowicy i zobacz jak chińczyki przespawały do tej rury pierścień osadczy który dociska podkładka do głowicy dwoma śrubami.
U mnie były same " farfocle " i żeby wylot spalin z głowicy był płynny wyszlifowałem je stożkowy kamieniem szlifierskim zamontowanym na wiertarce .

Gdybyś uszkodził uszczelkę która się tam znajduje wystarczy kupić uszczelkę pod tłumik od FIATA 126p średnica otworu 40 mm. obszlifować do metalowego pierścienia nie potrzebny materiał i pasuje jak ULAŁ.

Jeżeli będziesz miał cały układ wydechowy wyjęty to kup farbę w spreju do malowania tłumików i go psiknij.

Farba zawsze ożywia pojazd a tłumik najszybciej rdzewieje .

Pozdrawiam. Miłej pracy życzę.

Dzięki, tak właśnie zrobię, jak już będzie wyciągnięty to można go odświeżyć

Witam.

Jeszcze taka mała dygresja w związku z tłumikiem , jeżeli masz ochotę się pobawić to warto odciąć kaptur w tylnej części tłumika po linii spawu ,wymontować rurkę wylotu spalin średnica wew.19mm. średnica zew.22mm. i w jej miejsce wstawić rurkę o większym przekroju średnica wew.22mm. a zew.
24mm.
Wspawać kapturek z nową rurką i maszyna będzie miała o wiele lepsze brzmienie a zadziała tak jak tuningowy bez szkody dla silnika i podzespołów napędowych .
Większej rurki nie można wstawić bo wylot z tłumika musi być mniejszy niż wlot

Teraz wystarczy wykręcić śrubkę od regulacji składu mieszanki o 1-2 obroty i zobaczyć czy będzie różnica . W zużyciu paliwa na pewno ale nieznaczna.

Pozdrawiam.

Czyli rozumiem rozciąć tłumik, Ok
Nie wiem co prawda gdzie jest śrubka od składu mieszanki, bo na razie do gaźnika się nie dobierałem, ale znajdę
Ale chyba z tym spawaniem tłumika to pójdę do warsztatu, bo ja sam takiej cieńkiej blaszki nie pospawam, nie mam na tyle doświadczenia

Odciąć tylko tylny dekelek .

Śrubka znajduje się z prawej strony gaźnika jest jako jedyna łatwa do wkręcenia i wykręcenia Wystarczy długi cienki śrubokręt i nawet nie trzeba zdejmować plastikowego boczka .

Pozdro....

oooo no fajny pomysł z tym wycinaniem itp. ja bym tylko wstawił taki elastyczny łącznik zaraz za kolankiem rury przy cylindrze i problem drgań załatwiony a co za tym zostanie wspawane to już tylko kwestia naszej wyobraźni, tłumik od MR 125 jest podobny hihi ale tak poważnie to chyba sam sobie zrobię z tym tłumikiem :) bo mi też lekko brzęczy

pzdr.

Podobno pierwsze wersje Linhaiów jeszcze tych bez reduktora skrzyni biegów posiadały takowy elastyczny łącznik lecz niestety bardzo szybko się przepalał , w wyniku czego wprowadzono obecne rozwiązanie łączenia rury z tłumikiem.
Gdybyś znalazł jakiś dobrej jakości to spróbuj wspawać może będzie nowy patent

A jak tam przewód Sanol ?

P.........

No faktycznie na DTR'ce jest nawet pokazany ten łącznik a co do przewodu to zrobił mi go koleś za 3 ciaki a nie za 30 z tym że jest dłuższy przy końcówce o 4 cm i jutro mam go zamontować z Ktomkiem i zobaczymy czy będzie pasował i czy przez to nie będzie jeszcze bardziej podatny na urwanie ale jestem dobrej myśli choć teren pokaże swoje, jutro upalamy więc napisze wieczorkiem jak poszło.

napisz Sanol co wymyśliłeś bo ja przy sobocie też się zabiorę za ten paskudny tłumik

Sprzedałem ale zalecam wstawienie elastycznego łącznika choć nie zdążyłem tego zrobić...

Ja też sprzedałem, ale nie robiłem łącznika tylko zdemontowałem oryginalny cybant łączący rurę z tłumikiem, a założyłem cybant dopasowany rozmiarem i dokręciłem go na maksa i spokój był

jaki lakier do malowania rdzewiejącego kolana rury używacie, koledzy???