Kolega jechał dzis quadem 60 km/h po asfalcie i naraz mu cos strzelilo,quad zaczal hamowac,nie można go odpalic a jak się udało zapalic quada to strasznie głosno chodzi i trzeszczy cos w silniku,jak się zmienia biegi to quad i tak stoi w miejscu i drazek od zmiany biegów bardzo lekko chodzi.proszę o pomoc a takze czy jesli jest na gwarancji to naprawia mu to.Pozdrawiam

Na poczatku uzytkowania mialem podobna sytuacje.Prawdopodobnie bieg nie wszedl dobrze i w czasie jazdy zblokowalo mi kola.Na szczescie u mnie nic nie padlo i od tamtej pory biegu wrzucam już bardzo dokladnie .

Remus a jak sprawuje się twoj quad bo ja mam zrobione 700 km i zaczyna mi się dławic quad?.Pozdrawiam

naprawa gwarancyjna - obstawiam srube od wariatora - na waszym miejscu sam bym to zrobil - wkrecil srube na klej

Mam przejechane ok 500km i jak narazie wszystko ok.

Miałem taką samą sytuację. Okazało się, że wyszła jakaś wadliwa seria i musieli u mnie na gwarancji wymienić wałek główny + zębatki w przekładki.

Arturro a długo musiałes czekac az serwis naprawi quada?.Pozdrawiam

6 dni