Witam czy wy wszyscy jezdzicie regularnie na serwis?,bo niby jest gwarancja a teraz rozleciał mi się quad i musiałem za wszystko płacic wiec powiem szczerze ze na serwis już nie pojade,sam będę go serwisowac i na pewno zrobię to lepiej niz Ci w serwisie.Pozdro

A gdzie robiles serwis

"Kochany" to już nie jest Chinol typu Kingway ze jak ci się popsuje powazna jaka czesc to ci wymienia wszysko za free tu już się trzeba liczyc z kosztami . w lepszych quadach gwarancje to do dzis sam nie wiem co obejmuja bo chyba jakies najtancze części Acz kolwiek gwarancje powinny dzialac na innej zasadzie no ale kazdy dobrze wie czy mu się Yamaha czy jaki kymczak popsuje nie z winy kierowcy a jest na gwarancji to i tak trzeba placic ;( takie zycie i nic na to nie poradzimy. Ja nie serwisowalem swojego Kymco nigdy , oleje wymienialem i filtry czyscilem sam itp i nigdy nie mialem zadnych usterek

Ja tam swojego serwisuję sam
Katalog części zamiennych jest tak przejrzysty, że wszyscy na jego bazie mogą zakupić potrzebne części. Pozatym obsługa w centrali jest tak miła i pomocna, że służy każdemu dobrą radą i pomocą. Wysyłka części też jest szybka.
Dlatego nie ma co płacić za coś co każdy sam może zrobić, a i masz pewność że zrobiłeś a nie tylko wbić pieczątkę w karcie i kasę zgarnąć...

Napisz co ci się rozleciał. Jeżeli nie jest to element zużywający się typu klocki, pasek itp. powinieneś poinformować o tym fakcie importera (namiary na stronie głównej). Wszystkie naprawy gwarancyjne są bezpłatne i nikt nie ma prawa pobierać za to opłat.

tede a czy lusterko jest elementem eksploatacyjnym? W terenie pękł gwint (samoczynnie na nierównościach).

Wywal te lusterka seryjne,bo przy fikolku można tylko się nadziac ;/.Ja kupilem owiewki Power Madd + lusterka i sprawuja się bardzo dobrze.

remus - jaki koszt?

320zl z lusterkami.

rozleciał mi się rozrząd niby tak koleś z serwisu powiedział i musiałem zapłacic 540zł a przeciez on jest na gwarancji,dlatego koniec z serwisami sam będę go serwisowac i na pewno zrobię to lepiej

Dzisiaj dzwonilem do Polsonow i dowiadywalem się o cene przegladu po 1000km.Cena mnie zatkala 350zl netto + koszty materialow.Czy tyle wszedzie sobie zycza??Jesli tak to olewam ta gwarancje i robie normalne wymiany olejow,plynow bez tej "gwarancyjnej" pieczatki.Co nalezy wymienic po 1000km??

Jeśli masz na myśli Polson z Józefowa to masz rację (strasznie drodzy), no i chyba niezbyt dobrzy bo przy mnie op***** [nie grzesz na forum/mod] ich jakiś klient za partaninę którą zrobili przy jego pojeździe.
Ja tam sam grzebię przy swoim i nie patrzę na pieczątki.
A jeśli chodzi o tysiączkę to wymień olej silnikowy, świece, zobacz jaki masz filterek paliwa (chyba nie zbawi Cię 5 zł więcej i go wymień, na wszelki wypadek ), obejrzyj klocki czy nie trzeba wymienić, zajrzyj do łańcucha, dobrze było by zajrzeć do zaworów, ale jeśli nie klepią to nie ma takiej potrzeby... No i to było by chyba na tyle. NA PEWNO BĘDZIE TO GRUNTOWNIEJ PRZEPROWADZONY PRZEGLĄD NIŻ TO CO ROBIĄ W TYCH ŚMIESZNYCH SERWISACH (a i ze wszystkim powinieneś zmieścić się w stówce ).

kolejne potwierdzenie jak wyglada "gwarancja" w Lucjy Starze
kolego napisz jeszcze gdzie robiles ten przeglad jeżeli można wiedziec - może być na priv jak cos

Czyli wymieniam:
-olej w silniku
-olej w skrzyni???
-swiece
-lancuch muszę skrocic
-filterek paliwa
-filtr powietrza
I nic wiecej nie przychodzi mi do glowy.

Napiszscie tylko jeszcze jakie oleje najlepiej lac(marka i oznaczenie).
Z gory dzięki.

Filtr powietrza to płuczesz w ciepłej wodzie z LUDWIKIEM.
Jeśli chodzi o olej w silniku to musi być T4 nazwa i firma to już od ciebie zależy (mobil, castroll, agip, firmowy accesa lub inny który ci w ręce wpadnie ) 10W40, 10W50, 15W50.innych klas raczej nie polecam stosować.Ja śmigam na agipie 15W50 ale przechodzę na castrolla znalazłem coś takiego http://www.allegro.pl/item367660765_ole ... motul.html

A jeśli chodzi o skrzynkę to możesz zalać dexronemIII, z resztą wydaje mi się że każdy do przekładni automatycznych się nadaje.
popatrz na allegro - tego tam jest pełno, do wyboru do koloru