no i nie wytrzymalem i bylem po poludniu sprawdzic co moglo się stac.. masz racje
zadlow ze to byl pasek.. tylko nigdy nie pomyslal bym ze może się rozleciec po 1400km.. resztki paska zablokowaly wariator i dlatego nie chcial kręcic.. na szczescie mialem zapasowy
najdlużej zajęło mi zrobienie ściągacza wariatora ale może się przyda na przyszłość.. wlaśnie oglądam Twoją stronę i widze że prawie taki sam mi wyszedł