U mnie ponad 11 tys wybiło a lekko nie ma cały czas goni renie

WojtekSki




medal Ci się należy

znam japończyki, które po 10 tysiakach idą do piachu a tu taaaaki wynik

HE HE HE, ja też podziwiam... Może nie tyle przebieg co zasób czasu jaki jest potrzebny do takiego przebiegu... Pozdrawiam szczęśliwego człowieka. Mój gad stoi 3 mc nie tknięty z braku czasu oczywiście...;(

Ja za to podziwiam Wasze wyprawy to jest cos pięknego.

Trochę w robocie zluzowało, więc chyba wyskoczę gadem nad morze śmignąc po plaży, jakby kto chciał dołączyć to proszę na priv

Jak robicie jakies przebiegi , piekny okres idzie snieg

-- dodano 19.04.2012 17:13 --

I u mnie zbliża się 12 tysięcy

U mnie dopiero 3 tys dobiega, a quada już mam prawie dwa i pol roku...
Robiles jakies przerobki u siebie? Ja po maturach odchudzam rolki, wyjmuje 2 kryzy z tlumika i w pt zmieniam sprezyny na te z Brute Forca. Dodatkowo zamontowalem sobie przelacznik do recznego odpalania chlodnicy(moge uruchomic ja niezaleznie, nawet na zgaszonym quadzie).
Narazie zablokowaly mi się raz szczotki w silniku od wentylatora chlodnicy(przez co w quadzie temperatura doszla az do czerwonego pola i wystrzelil plyn z chlodnicy), oraz wypadla uszczelka na tlumiku, zepsul się też czujnik stopu w noznym, ale go można kupić w kazdym sklepie motoryzacyjnym tak to zero wiekszych awarii.

Jak nie jak tak trzeba renie gonić to trzeba było przerabiać co się da , z awarii to ... same .

Moglbys opisac co przerabiales u siebie w maszynie, ze jestes w stanie doganiac ta Renie?

Niestety ale renie czekaja na mnie gdyż z jednocylindrówki nie da się cudów zrobić , z przeróbek to dysza w gaźniku , rolki , katalizatory ogólnie to samo co masz lub planujesz.

I jak osiagi po tych przerobkach?
Na czym polega przerobka dyszy w gazniku?

Dysza została rozwiercona na większą , a osiągi ciągle za mało .

7900km jestem mega zadowolony, jedyne co doskwiera to mała moc ale gryzlaki goni bez problemu, gorzej z bombą .

usterki
lemiesze (chyba już wszystkie ale moja wina)
półoś
światło prawy przód
łożysko koła
regulacja biegów (usterka fabryczna)
hamulec postojowy regulowanie ścisku


wymieniony
pasek
rolki wariatora
2x zestaw klocków hamulcowych
łożysko koła
3x zestawy lusterek (zapomniałem wypiąć w terenie... znowu )
zmiana filtra powietrza oryginalny jest wątpliwej jakości



i standardowo jakieś tam plastiki mniej kompletne kilka zgubionych śrub od plastików, alu podłoga dogorywa

wymiana płynów zawsze sam - jeden niby dobry warsztat a wymienili mi tylko filtr oleju a olej zostawili ten sam, w dyfrach też miała być zmiana
śruby nawet nie tknięte (flamaster), jedyne co się zmieniło to stan licznika na +80km i złamany plastik przy podłodze długa historia. Skończyło się na wymianie plastików + kask + buty free. Właściciel przynajmniej dobrze się zachował.


Śmigam z kumplem on na salonówce Grizzly 700 EPS i już ma dość, awaria jedna za drugą i planuje zmianę na bombę.

ciekawi mnie jakie klocki kupujesz że tylko 2x komplety klocków wymieniłes ja 2x w roku wymieniam minimum

6700km i smiga jak marzenie wersja Long black edition kupiłem z przebiegiem 3550km 2 lata temu.
Większość usterek jest spowodowane brakiem wiedzy o sprzęcie, jak używać i na co zwracać uwagi dlatego warto uważnie czytać forum ...