Znalazłem taki filmik https://www.youtube.com/watch?v=3bDhx_maOAQ

CF'ka wygląda jak dla mnie wspaniale

Panowie potrzebuję rady, a mianowicie jestem posiadaczem Grizzly 700. Dodatkowo dosyć zadowolonym z niej.
Ostatnim czasem miałem dosyć poważny wypadek (kręgosłup złamany) i to mnie pchnęło do poszukiwania, budżetowego quada do spokojniejszej jazdy.
Powiedzmy, że turystycznej z delikatnymi odchyłkami trochę błota, podjazdów, prawie wszystko za wyjątkiem szybkich przelotek między drzewami na bardzo wyboistych hopach (co było przyczyna mojego obecnego stanu). Przeczytałem cały wątek ale wątpliwości mam nadal.

Pytanie brzmi:
Czy warto zamienić japońca zadbanego, pewnego, z przebiegiem 8tys, na młodszego w miarę niskim przebiegiem X8?
Z EPS czy bez, w jaki rocznik celować (myślałem 2014, 2015 mieści się w budżecie)?

Do Twojej jazdy nie. G700 w bagnie lepiej sobie poradzi niż x8 (x8 jest długie) co może stanowić spore utrudnienie. Poza tym wiesz co w Twojej maszynie siedzi i w jakim jest stanie

Ja bym zostawił gryzlaka ewentualnie go sprzedał dołożył trochę kasy i szukał jakiegoś ca ama na zawieszeniu gazowym co w Twoim przypadku było by wskazane do kręgosłupa. Ewentualnie dla ,,emeryta'' jakaś Honda Rincon jest miękka dobrze się trzyma drogi, na podjazdach rewelka tak samo na trawersach, jest na pewno bardziej stabilniejsza od gryzlaka

Do szybkiej jazdy między drzewami to x8 się nie nadaje za długi i ciężki. A czy warto zmienić ? sam musisz zdecydować raczej nikt za ciebie tej decyzji nie podejmie, plus że swój sprzęt znasz a x8 ogólnie jest wygodny drapki robi bez problemu , moc podobna moim zdaniem na lekką przewagę x8 ale to moje odczucia , jeździłem kilka rund miśkiem że tak powiem i zupełnie inne odczucia między sprzętami, do błota trzeba trochę przystosować raczej. A czy warto ? swój znasz a co kupisz ? ciężko powiedzieć.Najlepiej żebyś przejechał się x8 to byś wiedział jakie masz wrażenia itp .,

No to mnie rozczarowaliście, liczyłem na inne podpowiedzi.

Kiedyś miałem cf 500 i faktycznie podjazdy przez jej długość były spoko, ale MOC czasem brak
błoto płytkie spoko, ale głębsze ciężar i długość porażka

Zacząłem jeździć szybciej, wyżej i dlatego zmieniałem z BF750, kinga 700 i w końcu na Grizzly 700.
Teraz mam rozterki, żeby mnie nie kusiło dlatego szukam zmiany.
Szybka jazda odpada ze względów bezpieczeństwa, Can Am jakoś nie przemawia do mnie głównie jakoś te ceny przerażają
X8 kusi wyglądem (może dziwne ale podoba mi się) dwuosobowy, na wyjazdy w dwójkę na pewno wygodniejszy niż Yamaha, tylko co z jego eksploatacją silnik, eps, mosty, półosie?

Zdaję sobie sprawę, że nikt nie podejmie za mnie decyzji, ale jakoś ciągle obserwuję aukcje i nie daje mi to spokoju

Podjazdy spoko moc w porównaniu do 500tki to przepaść moim zdaniem wygodna na plus stabilny itp , silniki miały problemy na początku ale to chyba przez problemy z zaworkami i użytkowaniem gdzie musiał być odpowiedni stan oleju, jak nie utopiony to powinien ładnie chodzić ja nie narzekam, a co do wspomagania to nie mam a latałem na próbę miskiem i renia ze wspomaganiem może potem by się człowiek przyzwyczaił, x8 ogólnie taki wygodny kanapowiec że tak to nazwę wygląd też ładny i wygoda stabilny jeszcze jak dystanse to ogólnie fajny sprzęt jak dla mnie. A do błota to można przystosować kto co lubi nawet ala xmr można zrobić na you tube widziałem gdzieś filmiki. A za wschodem co na nich wyrabiają to można się zdziwić, najlepiej jak byś miał możliwość się przejechać i porównać czy ci odpowiada tak jak mówiłem jazda zupełnie inna w porównaniu do miśka. Most potrafił paść jak się skakało chyba lub przez sworzeń który potem zmienili( u mnie nie miałem problemu z tym)a półośkę potrafili niektórzy ukręcić mi też się nie zdarzyło.
https://www.youtube.com/watch?v=t3hakQ9SDUg tu hehe

X8 to dobry budżetowy wybór.
Tylko aby serca trochę ktoś w niego wkładał (czytaj poprzedni właściciel) i zakup 2014 roku można trafić w dobrej kasie i dobre egzemplarze.
Półosie, mosty, przeguby wytrzymują bez problemu.
Były jakieś tam awarie mostów - patrz przykład mój gdzie zatarł się przedni most ale nic poza tym.
Jeśli nie był utopiony to będzie długo służył i wg mnie bezawaryjnie.
Grunt to trafić dobrą sztukę.

Dlaczego dziwne?
Dziwne byłoby gdybyś napisał, że jest brzydki.

Miałem osiemsetkę i zawsze będę ją miło wspominał.
To bardzo dobry quad jeśli chodzi o turystykę, lekkie błoto, górki i trawersy.
Do przeprawy się nie nadaje, do lasu gdzie trzeba mocno manewrować również.
Wersje ze wspomaganiem szczególnie te pierwsze nie mają dobrych opinii - podobno lubi się ono partolić.

Wspomaganie w Can Amie a w X8 jest zupełnie inne i osobiście nie widzę już siebie na quadzie, gdzie jest brak wspomagania to przydatne urządzenie.

Będąc w Rumunii jechała z nami jedna osiemsetka i w dodatku bez wspomagania.
O tyle o ile podczas jazdy po górkach nie jest to problemem to jazda ponad 20 km w rzecze gdzie dno wysypane jest kamieniami i głazami daje nieźle w kość.
Ja jadąc ze wspomaganiem miałem już serdecznie dość, kolega na CF stwierdził, że jeszcze chwila i odpadły by mu łokcie a potem barki.

To jest ciekawy filmik https://www.youtube.com/watch?v=V_shvnUjhgA

No tak ale sprzęt z filmu nie ma żadnego przełożenia na maszyny którymi jeżdzą nasi użytkownicy. To fabryczny team CF_moto z własnym zapleczem serwisowym w którym w nocy remontowano quada. Dla przykładu powiem Wam że fabryczne CFmoto Z8 jadące w HTW wyposażone było w turbosprężarkę (żadne ze sprzedawanych CF Moto jej nie ma), to obrazuje poziom maszyn które tam startują i jak róznią się od tego co znajdziemy w salonie.
Co wiecej w HTW startowały też CF Moto 520

To po prostu tunig. Auta WRC też nie kupisz w salonie

macka7 masz podobny problem co ja.
Dla mnie pytanie jest tylko jedno - czy potrzebujesz 2 osobowego quada?
Jak nie to nie kombinuj. Nie zmieniaj, zostaw miśka.
To nie problem w miśku tylko w nas. Musimy z tego co najbardziej w tym lubiliśmy zrezygnować (styl, sposób jazdy, teren) i zadowolić się bardziej lajtową jazdą. Albo zrezygnować z quadów w ogóle.

Ja też mam lekki problem z kregosłupem i to kurcze po zakupie reni xxc.
Misiek jest na stanie ale chyba pojedzie w teren, wole jeździć na gazówce, A kolega macka7 może pomysli o poszukaniu gazówek do miska i będzie fajnie madal.

Niestety zrezygnowałem z X8, kręgosłup się zrośnie a szkoda mi miśka, jestem związany z nim szczególnie, że nie zawiódł mnie nigdy. W międzyczasie pojawił się king z eps , też ma długą kanapę , znaną przeszłość (od kumpla), teraz tylko delikatne poprawki wizualne, bo serwis (cały czas serwisowany w świętym mieście) spieprzył kilka spraw, i będę się zastanawiał którego zostawić. Może jeszcze kiedyś X8 będzie rozpatrywany, ale to nie ten moment

Witam.
Mam zamiar wstąpić w Wasze szeregi i jadę obejrzeć Quad CF Moto Terralander 800 rok 2013 nalatane ma 4000 km . Koledzy na co zwrócić uwagę przed zakupem , wiem że to duży quad ale mam zamiarcwiecej używać to turystycznie.
Ważne co sprawdzić przed zakupem