Co takiego?

Pojazd homologowany na L7e nie musi mieć gaśnicy - zgodnie z homologacją.

Uszkodzona suszarka zawyża prędkość

Może wejść odpalić i pokręcić kierownicą. Jakim niby cudem mógłby jechać w terenie zabudowanym powyżej 50 km/h ?
Pojazd udostępnisz ale najpierw nakaz.
Za wąskie są. Poza tym na SKP tego nie sprawdzisz.

Uważam, że trochę popadacie w paranoje z tą policją, ewentualnymi problemami po zatrzymaniu, jakimś "testowaniu mocy quada" , ludzie czy wyście poszaleli?

Gaśnica w L7e musi być tylko nie musi być legalizowana....

Łukasz skoro na SKP dzieją się takie cyrki od pewnego czasu i musisz dostarczać homologacje mimo, że ona kiedyś musiała być dostarczone do WK w momencie rejestracji albo w ogóle nie chcą robić przeglądu bo coś tam sobie podejrzewają to jak Cię złapią i mają konkretny dowód w garści a nie podejrzenia to niejeden się przyyebie do tego.
Podły kraj, podli ludzie.
Dlatego jak napisałem - nie przeginać na ograniczeniach i będzie dobrze
A poza tym to "traktory na pole" .

W rozporządzeniu ministra infrastruktury nie ma takiego zapisu albo nie doczytałem

Ja cały pakiet (gaśnica, trójkąt, kamizelka, apteczka), wrzuciłem do kufra. Wiele miejsca nie zajmuje, a mam spokój. Tak, aby podczas zatrzymania, nie doyebali się do czegokolwiek

Imo, jak będą chcieli się dowalić to, to i tak zrobią.
Jednak rzadko kiedy policji się chce doprowadzać do takich sytuacji.

Kiedyś mnie złapali, 50-tką w dowodzie, silnik 125 (motor) i tylko usłyszałem... "szybkie jak na 50cm..." i uśmiech.

z jednej strony na nadgorliwych możesz trafić. Jak nie spowodowałeś wypadku a przekroczyłeś prędkość to nie będzie im się chciało robić coś więcej i robić sobie kłopot o jakiegoś tam quada. Dokumenty i mandat i tyle. Po co im dodatkowe kłopoty i czynności

Panowie ja jestem właśnie po takim zabiegu w 520 L i wyglada to tak, dealer wysyła mi moduł zapłonowy do łodzi do importera - mają już komp do wgrywania map zapłonu, jeśli sprzęt jest kupiony w polskiej sieci dealerskiej to nie kosztuje to nic , po wgraniu nowej mapy jeździ jak burza rozpędza się do około 100 km/h, wyraźny wzrost mocy.

To jest jedyna blokada i jedyny sposób na odblokowanie.

I to byłoby na tyle, w temacie odblokowania Cf 520. U mnie zrobione póki co 100km, na przeprogramowanym ECU. Wszystko gra i buczy.

Witam!
Jestem nowy na forum, chociaż od jakiegoś obserwuje wpisy.
Kupiłem właśnie nową 520 i już kombinuje
Dowiadywałem się w kilku miejscach o odblokowanie, jednak nigdzie nie było za darmo...
Mogę prosić o namiary

Pozdrawiam!

Ja również płaciłem. Pytaj kolegi CF Kraków

Żeby odblokować CF 520 - który jest na wtrysku a nie na gaźniku jak niektórzy piszą - trzeba zmienić mapę silnika w komputerze. Ja jutro wybieram się do serwisu gdzie wymontują mi ten komputer, wyślą do zmiany mapy i po powrocie zamontują z powrotem. Taka usługa będzie mnie kosztowała 500 zł. Pozdrawiam tych którzy wypisują bzdury na temat na który nie mają pojęcia. Ja nie jestem jakimś fachowcem ale wystarczy podstawowa wiedza z mechaniki i umiejętność czytania.

Z odblokowaniem to jest tak, jedziesz na serwis albo wysyłasz moduł kurierem do dilera i za 3 dni masz quadzika odblokowanego, kosz 400 zł
ale lepiej trochę poczekać z tym odblokowaniem do 2 -3 serwisu

Ale to i tak nie tanio.
To kolejna możliwość zarobku przez importera.

Jestem posiadaczem cefki od 2 dni traktora .
Dziś byłem go rejestrować i się zastanawiałem czy go zarejestrują bo w homoloacji jest zablokowany do 60km/k a prędkośc max ciągnika rolniczego to 43km/k ale pani w okienku chyba się nie zoriętowała.
a cpo do wyposażenia ciągnik rolniczy musi być jeszcze wyposażony z tyłu pojazdu w tablice wyróżniająca trójkąt!

Ustawa mówi zupełnie coś innego ciągniki z homologacją T3b i T5 mogą rozwijać większe prędkości.