Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Armenia 2015 - 9 dni na kolejce górskiej
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 18.04.2024 07:18

Regulamin forum


REGULAMIN DZIAŁU "MOJE QUADOWE PODRÓŻE"

1. Ten dział służy do zamieszczania informacji i relacji z planowanych i organizowanych przez użytkowników forum ATV Polska wypraw, spotkań, zlotów.
2. Dział ma charakter niekomercyjny. Wszelkie komercyjne ogłoszenia, jeśli nie zostaną uzgodnione z Administratorem Forum, będą natychmiast usuwane.
3. Zamieszczane w dziale relacje, zdjęcia oraz filmy video muszą być wyrazem świadomego quadingu i spełniać wymogi zawarte w "Kodeksie quadowca ATV Polska". Wszelkie materiały niespełniające tego warunku będą natychmiast usuwane. Przeczytaj niniejszy Kodeks zanim umieścić swoja relację.

Kodeks quadowca ATV Polska

Niniejszy Kodeks ma na celu uświadomienie tego, co przystoi, a co nie prawdziwemu miłośnikowi quadów. Nie przestrzegając go, nie tylko łamiesz prawo, lecz także przyczyniasz się do kształtowania złego wizerunku naszej społeczności.

1. Nie jeździmy po parkach i rezerwatach w sposób celowy.
2. Zawsze zwalniamy przy pieszych pozdrawiając ich machnięciem ręki, zwłaszcza machamy małym dzieciom.
3. W sytuacji patowej pytamy o drogę, aby rozładować atmosferę, chyba, że może to być dla nas lub dla innych niebezpieczne.
4. Nie dewastujemy pól i terenów prywatnych.
5. Pamiętajmy, że wjazd do Lasów Państwowych, parków i rezerwatów jest nielegalny.
6. Używamy cichych układów wydechowych.
7. Nie śmiecimy, wszelkie odpadki wracają z nami.
8. Powiadamiamy władze, o nieprawidłowościach np.: odpady toksyczne, dzikie wysypiska, kłusownictwo etc.
9. Używamy pasów do wyciągarek, dzięki czemu nie niszczymy kory drzew.
10. Zaznaczamy w miarę możliwości wszelkie doły, druty i inne niebezpieczne przeszkody na GPSie, jeśli posiadamy takowy i dzielimy się tym z innymi.
11. Do jeżdżenia szukamy miejsc raczej wyludnionych.
12. Nie jeździmy po naturalnych zaporach ziemnych np.: wał przeciwpowodziowy.
13. Jazda pod wpływem alkoholu to poważne przestępstwo.
14. Zawsze ustępujemy pierwszeństwa rowerzystom.
15. Staramy się wzniecać możliwie najmniej kurzu, zwłaszcza w pobliżu ludzi i domostw.
16. Zwalniamy przy zabudowaniach i to BARDZO.
17. Zawsze kierujemy się ROZSĄDKIEM - np. nie jeździmy z prędkością stanowiącą zagrożenie dla ludzi i zwierząt!
18.W szczególnych przypadkach, kiedy nasz pojazd może kogoś przestraszyć zatrzymujemy się z boku i wyłączamy silnik.
19. Nie jesteśmy na tym Świecie sami, uszanujmy to.
20. Zawsze jeździmy w kasku i staramy się ubierać ubranie ochronne, tj: kask, gogle, rękawice, buzzer (żółw), pas lędźwiowy, nakolanniki i nałokietniki oraz buty ochronne.

Zebrał i sporządził, wespół z bracią quadową, Krzysztof Wolny-Tippo. Pomysł niniejszego kodeksu zrodził się tu.

Własność Polskiego Stowarzyszenia Czterokołowców-ATV Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone.



Odpowiedz  [ 35 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3
Armenia 2015 - 9 dni na kolejce górskiej 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2011 23:30
Posty: 480
Miejscowość: Mysłowice
Imię: MarioIII
Quad: Outlander 500L G2, Kymco 150 MXU
Poprzednie quady: Honda Rancher TRX 350 ES, Polaris Sportsman 800 EFI,
PostWysłany: 14.01.2016 10:24 
Re: Armenia 2015 - 9 dni na kolejce górskiej
:brawo1: :blagam:

Szacun i Brawa dla Was, Świetna przygoda w naprawdę przepięknej scenerii [wow] , zazdraszczam silno i obym kiedyś sam miał okazję dokonać relacji z Takiej Wyprawy.

_________________
MARIO III


http://facebook.com/marioIIIPL

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... BvdlUyJvmD


 
Profil Facebook Gadu-Gadu

Rejestracja: 01.10.2009 07:43
Posty: 279
Quad: KQ 750
PostWysłany: 30.01.2016 04:56 
Re: Armenia 2015 - 9 dni na kolejce górskiej
Życzę ci tego z całego serca i pamiętaj chcieć to móc :^^D: :okok:

-- dodano 19.01.2016 10:49 --

Dzień 9 i 10.
Niestety w naszym hotelu śniadania nie są podawane zresztą o 8 rano miejscowość wyglądała jak wymarła. Irek idzie obejrzeć monastyr a my pomału pakujemy nasze bambetle na quady i chyba bez żalu opuszczamy Sevan. Wcześniej do naszych maszyn podchodzą jacyś ludzie i zaczynają do nas mówić po polsku. Jak się okazało są to Polacy uczestnicy wycieczki po Gruzji i Armenii. Chwilę rozmawiamy wymieniając się poglądami na temat kraju w którym jesteśmy. Oczywiście byli bardzo zdziwieni widokiem polskich rejestracji i to na takich pojazdach i z pewnym niedowierzaniem pytali jak się w to miejsce dostaliśmy. Jedziemy na północ już w kierunku granicy. Po drodze mijamy dużą miejscowość Ijevan w której jest duży sklep a na artykułach ceny. Robimy duże zakupy już do domu. Kupujemy przede wszystkim sławne armeńskie koniaki. Zaraz za tą miejscowością skręcamy na zachód i fajną drogą szutrową mkniemy w kierunku granicy. Po pewnym czasie droga prowadzi przez piękne połoniny . Zjeżdżamy z niej i postanawiamy dalej jechać połoninami ale na azymut. Jedzie się super bez problemowo a widoki piękne. Tak robimy kilkadziesiąt kilometrów po drodze zjeżdżając do kilku wiosek. Tak nam się fajnie jechało , że trochę odjechaliśmy od zaplanowanego kierunku. Skręcamy więc na północ i dalej połoninami pilnując kierunku jedziemy ku granicy. W jednej wsi stajemy przy sklepie robimy drobne zakupy a w koło nas oczywiście zaraz pojawiają się ludzie. Ci akurat byli mało sympatyczni i robili jakieś głupie uwagi. Był to jedyny przypadek gdzie lokalesi byli mało przychylni w stosunku do nas. Opuszczamy wioskę i dalej pędzimy przez góry .Tego dnia przejeżdżamy po połoninach 120 kilometrów a jazda jest fantastyczna. Zaczyna robić się szarówka więc zaczynamy rozglądać się za miejscem do spania. Jesteśmy już bardzo blisko granicy, planujemy jutro dopołudnia się na niej zameldować. Rozbijamy namioty na łące blisko drogi . W nocy obudziły mnie światła samochodu bardzo blisko namiotu. Jacyś ludzie przejeżdżali przez naszą łąkę bardzo blisko naszych namiotów , bo słyszałem nawet ich głosy. Trochę się wystraszyłem ale samochód nie zatrzymał się koło nas tylko odjechał. Byli to najprawdopodobniej myśliwi bo potem słyszeliśmy niedalekie strzały. Rano zwijamy namioty aby szybko zameldować się na przejściu granicznym. Jedziemy kilka kilometrów główną asfaltową szosą po czym skręcamy w lewo aby skrócić sobie trochę drogę. Skrót okazuje się dość wymagającym szlakiem prowadzącym głównie w dół czasami bardzo stromo. Nie myśleliśmy , że droga ta będzie tak wymagająca. Znowu dość szybko zjeżdżamy z około 1700-1800 m npm na 700 . Dojeżdżamy w końcu do asfaltu i jesteśmy już praktycznie na granicy. Tankujemy quady do pełna a ponieważ zostało nam jeszcze trochę miejscowych pieniędzy idziemy na ostatni armeński obiad. Za bardzo przyzwoite pieniądze dostajemy świetny wołowy szaszłyk. Z pełnymi brzuchami meldujemy się na granicy. Oczywiście nauczeni doświadczeniem zasięgamy języka co trzeba zrobić żeby opuścić Armenię. Okazało się , że procedura z deklaracją jest taka sama jak przy wjeździe. Odstaliśmy więc znowu w kolejce, wydaliśmy takie same pieniądze jak wjeżdżając do Armenii i zaopatrzeni w odpowiedni papier z pieczątkami już bez żadnych przeszkód opuściliśmy ten gościnny kraj. W ciągu kilku godzin dotarliśmy do Udabna w Gruzji gdzie czekali na nas nasi nie dawno poznani przyjaciele. Oczywiście znowu byliśmy wielką atrakcją dla licznie odwiedzających ten lokal międzynarodowych wycieczek. Znowu niezliczonym pytaniom , wspólnym zdjęciom nie było końca. Przecież nie często spotyka się szurniętych, którzy jadą prawie 8 tysięcy kilometrów aby pojeździć sobie quadem . A my po prostu jesteśmy ciekawi tego świata, mamy pasję i dzięki niej i naszym maszynom jest nam dane oglądać rzeczy których nie da się zobaczyć kupując wczasy w orbisie. Podsumowując Armenia jest pięknym górzystym krajem na pewno wartym zobaczenia ale jest jednocześnie turystyczną pustynią. Praktycznie nie istnieje baza hotelowa i restauracyjna a standard tych istniejących pozostawia wiele do życzenia. Z zabytków ma prawie tylko niezliczoną ilość monastyrów, które tak naprawdę są do siebie bardzo podobne. Ktoś kto nie jest pasjonatem tego typu budowli czy nie interesuje się religią i jej historią dość szybko się tym znudzi. Góry natomiast są tak piękne , że nie mogą się znudzić nigdy. Jest to kraj bardzo bezpieczny i gościnny. Przez cały pobyt nigdy nie poczuliśmy się zagrożeni. Policja opisywana w przewodnikach jako wymuszająca łapówki nie istnieje. Jest jej bardzo dużo ale jeśli nie łamie się przepisów to nie można liczyć na jej zainteresowanie. Oczywiście ma swoje mankamenty jak chociażby opisywane oszukiwanie w sklepach czy restauracjach. Polska jest dla przeciętnego Ormianina krainą zupełnie nie znaną a mieliśmy czasami wrażenie , że nie wiedzą w ogóle, że taki kraj istnieje. Dobrze zorientowani są tylko ci którzy jeszcze za czasów radzieckich służyli w armii czerwonej gdzieś blisko nas a są i tacy którzy byli w wojsku w Polsce. Armenia ma jeszcze jedną wielką



zaletę . Po za głównymi drogami asfalt praktycznie nie istnieje nie ma straży leśnej i nawiedzonych sprzedajnych ekologów.

-- dodano 19.01.2016 10:57 --

Typowa armeńska ulica w niewielkim miasteczku.
Image

-- dodano 19.01.2016 11:01 --

Ostatni obóz w Armenii :zalamka:
Image

-- dodano 19.01.2016 11:05 --

Image

-- dodano 19.01.2016 11:07 --

Image

-- dodano 23.01.2016 06:11 --

Jesteśmy z powrotem w Udabnie :D Udało się prawie 2000 km po Armenii za nami. Satysfakcja gwarantowana :uśmiech:
Image

-- dodano 23.01.2016 06:13 --



-- dodano 23.01.2016 06:17 --

Image

-- dodano 23.01.2016 06:19 --

Image

-- dodano 23.01.2016 06:24 --

Miejscowy chłopak z Udabna w naszej firmowej koszulce z wyprawy do Gruzji w tamtym roku. Dostał ją w tamtym roku i jak tylko dowiedział się, że jesteśmy zaraz się w niej pojawił :los:
Tak się jeździ i pije na koniu po gruzińsku :pijoki: :pijoki: :uśmiech:

-- dodano 23.01.2016 06:25 --

Image

-- dodano 23.01.2016 06:26 --

Image

-- dodano 23.01.2016 06:30 --

Ostatni bankiet a było co oblewać :pijoki:
Image

-- dodano 23.01.2016 06:32 --

Image

-- dodano 30.01.2016 05:19 --

Zostało już tylko pakowanie i do domu :D
Image

-- dodano 30.01.2016 05:23 --

Udabno, kiedyś tam wrócimy bo przecież trzeba pokazać Kaukaz dzieciom :D
Image

-- dodano 30.01.2016 05:26 --

Jeszcze tylko most i jesteśmy w DOMU czyli w starej poczciwej i nudnej Europie.
Image

-- dodano 30.01.2016 05:56 --

Jarek Irek DZIĘKI :brawo1: :brawo1: :brawo1: :blagam: :blagam: :blagam: :pijoki: :pijoki:
Z wami choćby na koniec świata :kier: :kier: :wizi: :ily: :ily:


Ostatnio zmieniony przez ARKADIO 30.01.2016 04:56, edytowano w sumie 18 razy



 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 31.01.2016 19:33 
Re: Armenia 2015 - 9 dni na kolejce górskiej
Świetna historia. Brawo!

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil

Rejestracja: 01.10.2009 07:43
Posty: 279
Quad: KQ 750
PostWysłany: 12.06.2016 13:24 
Re: Armenia 2015 - 9 dni na kolejce górskiej
Witam!
Właśnie wróciliśmy z Rosji za Koła Polarnego.
Zaczynałem moje relacje z naszych wyjazdów "zdobyliśmy Gruzję" , "Armenia zdobyta" , "Albania nasza" itp.
Jeśli tak napisałbym o Rosji to ta umarła by ze mnie ze śmiechu :hura: :hura:
Jak się trochę poogarniamy a ja zastanowię się jak to opisać to zdamy relację z naszej podróży na bezkresny Półwysep Kolski [wow]


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 12.06.2016 19:36 
Re: Armenia 2015 - 9 dni na kolejce górskiej
Brawo !!! Zuchy ;)

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 35 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 12 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.