Czy quad jest awaryjny ? Warto kupić ?

WITAM
MAM ARCTIC CATA 500 2004R JUŻ 1ROK
WIADOMO POZA PODSTAWOWYM SERWISOWANIEM QUADA MUSIAŁEM POWYMIENIAĆ ŁOŻYSKA W KOŁACH
I MANSZETY. POZA TYM ŻADNYCH USTEREK
POLECAM

a ile dokładnie on ma koni chodzi mi o silnik 500 bo wszędzie piszą inną moc

Kupiłem kiedyś żonie takiego arctica - AT500 - i miał 25kW.
Moim zdaniem wystarczająco do spokojnej, takiej "roboczej" jazdy.

Również kiedyś posiadałem AC 500. Szczerze mówiąc nie polecam go. Jego jedynym plusem jest duży prześwit, ale znów brakuje mu mocy . Jeżeli miałbym już coś wybierać z AC wybrał bym Thunder Cat'a albo 700

Nie zgodze się w temacie braku mocy 500tki-w jaki sposób odczuwałeś ten brak mocy?? Z piątego ostatniego biegu (manual) moge ruszyć po dachu, tona czy dwie na haku i to pod ostrą góre nawet na trójce terenowej też żaden problem,w błocie a właściwie kleju po bak i te koła kręcą a mają opór straszny taki że w polarisie ukręciła się w tym bagnie półoś,a tu dalej się krecą i to tak szybko jak chce-to gdzie tu brak mocy? Jedynie w przyspieszeniu można by się dopatrzeć różnic,małych zresztą (nie myśle tu o thundercacie).Przecież ogólnie każdy quad od 500 cm ma nadmiar mocy,i stąd ta dobra zabawa na nich.500 jest wystarczająco-powyżej to już klasa dla klasy i to bez większych różnic-a i tak wszystko rozbija się o przyczepność gdzie zbyt duża moc jest wręcz przeszkodą.Więcej cierpliwości,w końcu ktoś zacznie kupować te thundercaty.pozdrawiam.

Czy ac 500 ma silnik Suzuki vinson?? czy air box jest w tym samym miejscu pod kanapą czy może wyżej tak jak w 400-tce?
jeśli tak to jaka jest mniej więcej vmax, chodzi mi o taką przelotową na dojazdówkach po asfaltach.
właściwości przyspieszenia i vmax będą podobne jak w Grizzly 660?

Za nic nie mogłem znalezć odpowiedniego miejsca dla tego filmiku
Jak by ktoś chciał "niezajeżdżonego" quada,to ten dziadek go wystawił,za jakieś 14 tyś na złotówki.
http://www.finn.no/finn/mc/atv/object?finnkode=27845964

fajne tam mają tereny, strasznie mnie zawsze ciągnęło do skandynawii ale jeszcze nigdy nie byłem...

zafajnisty filmik pozdrawiam

Cześć nie chcę zakładać nowego tematu aby nie zaśmiecać forum i zapytam tu chodzi mi o arctic cata 500 w wersji dwuosobowej, czy tym quadem warto sobie zawracać głowę, jak jest z jego awaryjnością, ile spala przy rekreacyjnej jeździe i czy ma wystarczającą moc jak na tak duży pojazd. Na co szczególnie zwrócić uwagę kupując takiego quada? Wiem tyle, że posiada silnik z Suzuki i na tym moja wiedza na jego temat się kończy, ciężko coś znaleźć na temat Arctic catów 500 TRV na polskich stronach....

Zwrócić uwage należy na to samo jak w przypadku innych marek.
Nie ma nieśmiertelnych quadów.Jak jest zajechany to mu żadne logo nie pomoże.
Mocy do rekreacyjnej jazdy jest dosyć,około 33KM.
Awaryjność bardzo niska,ALE to ZALEŻY.Pewnie egzemplarz o którym mówisz nie jest nowy,i tu się otwiera mase możliwości...
W dwie osoby i po dobrych drogach,nieco terenu,śmiało w dyszce się mieścisz.
TRV to wersja dwuosobowa Arctica,niewielkie zmiany w stosunku do wersji jednoosobowej,więcej wizualnych.

Witam,
jestem nowym nabywcom tego quada. Po wymianie elementów eksploatacyjnych motorek sprawuje się bardzo dobrze. Nie wiem jak w innych quadach, bo poprzednio jeździłem tylko na brute forcie 750 oraz kodiaku450, ale w AC bosko pracuje bieg terenowy. Hamowanie silnikiem przy naprawdę stromych zjazdach działa pewnie, i nie muszę się martwić o pracę hamulcem.Moc jest mniejsza niż w Bf, jednak Spokojnie wystarcza do jazdy przeprawowej.Wysoko umieszczona chłodnica, jest dobrze chroniona przez przedni zderzak, i po zaryciu przodem w ziemię została ona nie tknięta . Wygląd jednym się podoba innym nie, wiadomo o gustach się nie dyskutuje.Jeżeli chcecie mogę podesłać zdjęcia mojego gada.

POZDRAWIAM

Pochwal się nowym sprzętem, czekamy na zdjęcia

czery na allegro byl wystawiony?? byla nie dawno zielona 500-tka
zastanawialem się nawet nad nia, ale w koncu padlo na 400-setke troszke tanszy byl