I stało się!

Po ponad roku jazdy Grizzly 660, zrobieniu 3 tyś km, wielu poprawkach, przeróbkach a przede wszystkim poznawania tajników jazdy 4x4 nabyłem sobie zielonego mud pro 700 z 2009 roku.

Sprzęt zapewne znacie z ogłoszeń na allegro. było jakiś czas temu ale z braku zainteresowania właściciel przestał go wystawiać. 500km przebiegu, parę rys, widać że mało jeżdżony i nie skatowany.

Do sedna... Kot na żywca robi ogromne wrażenie, fotki nie oddają połowy jego charakteru.
Prześwit tak duży że można się pod quada bokiem położyć, jakość wykonania na bardzo wysokim poziomie.
Bardzo solidne bumpery i bagażniki, za które mam wrażenie, że sprzęta można spokojnie wyciągać z bagna.

Wyposażenie to koła 28cali, alu osłony, grzane manetki i kciuk, winda tył warn xt 3.0 przód warn rt 2.5. oczywiście seryjne snorkle.

Silnik Suzuki 700 na wtrysku bardzo miękko pracuje, zupełnie inna charakterystyka pracy niż gaźnikowa Yamaha. Dodatkowo założony jest wydech HMF.

Pierwsze wrażenia z jazdy (bardzo krótkiej): mimo wagi czuć zapas mocy, quad jest sztywniejszy niż g660 (stabilniejszy na zakrętach). Błota, wody jeszcze nie było. Może jutro coś uda się pojechać.

Z rzeczy które muszę zrobić. Najważniejsze to sprawdzić przedni dyfer gryż poci się od góry, łożysko na jednym z kół ma wyczuwalny luz. Oczywiście zmiana olejów i płynów (poprzedni właściciel nic nie zrobił).

I tu pytanie, jaki olej do dyfrów i jaki do silnika (najchętniej bym widział motula).

Fotki będą jutro.

No to z uwagą będe śledził ten blog.Gratuluje zakupu.Oglądałem również ostatnio 650 tke Arctica z silnikiem Kawasaki,przejechałem się i byłem w bardzo pozytywnym szoku.
Szkoda że była bez blach.

Mój też nie ma blach ale są mi one zbędne gdyż i tak asfalt omijam szerokim łukiem...

Z rzeczy dziwnych..
-W lewym tylnym kole w ogóle nie ma hamulca... Na piaście jest miejsce na zacisk ale ani przewodów ani zacisku nie ma. Hamulec na tył mamy tylko na prawym kole. (wszędzie przewody w oplocie!! od samej manetki!!)
-Przekaźnik przedniej windy zamontowany tuż nad wyciągarką, widać że miejsce jest oryginalne (mocowanie pod śruby przekaźnika). Przekaźnik wygląda na szczelnie zalany ale jest to trochę dziwne miejsce...
-Ze skrzyni pasowej dochodzi specyficzny szum (w grizlaku tego nie było), ale w niektórych maszynach (nie w arctikach) też takie słyszałem.

Dwa razy przy odpalaniu (po przekręceniu stacyjki), na zegarach zaświeciło mi się EFI (czyli elektronika wtrysków pewnie), po ponownym przekręceniu stacyjki to się nie pojawiło i quad normalnie odpalił.

A po co Ci dwa hamulce z tyłu,jak i tak oba kółka się kręcą razem,nie ma mechanizmu różnicowego,tylko przekładnia hypoidalna.
Z tym miejscem na hamulec,faktycznie dziwnie,pewnie była wymieniana piasta,albo tak jest w orginale,piasty są zamienne lewa-prawa,a w produkcji widać łatwiej.Tu sobie posprawdzaj co tam powinno być a co nie http://www.brownsleisureworld.com/PartI ... 44-095.png
a tu sobie znajdz swój model i pooglądaj w detalach,od razu przyzwyczaisz się do cen http://www.brownsleisureworld.com/
albo też tu http://ps.motorsportdealers.com/pages/p ... parts.aspx

wiem że jeden wystarczy, pisty są ewidentnie prawa-lewa. ale może w ac 1000 sa takie same piasty i już podwójny hamulec...

dzięki za linki...

wycieki oleju z przedniego dyfra mogły być spowodowane złym olejem, gościu mówił że cos dolewał i to niby jakiś specjalny a w SM wyrażnie napisali 80/90 gl4 więc zwykły przekładniowy... w poniedziałek wymiana...

Tak 80W 90 ale raczej GL 5 do przekładni hypoidalnych.Jakieś specjalne oleje nie są tam potrzebne,raczej do dyfrów z mechanizmem zwiększonego tarcia,a w tej 700 ce takiego przecież nie ma.
Sprawdziłem i jednak nie masz racji,w 2009 roku produkowano 700 tke mud pro w dwóch niejako wersjach,do i od pewnego numeru Vin,i Ty masz już tą nowszą http://webservices.motorsportdealers.co ... 44-095.Gif, a wcześniejsze numery ViN miały http://webservices.motorsportdealers.co ... 44-446.Gif czyli dwie piasty na lewą i prawą strone.
Może gość nalał za dużo oleju?

-- dodano 23.04.2011 22:52 --

Przeglądając jeszcze katalogi części Arctica mud pro 700 jak i zwykłego Arctica 700,zauważyłem że oba modele mają chłodnice wody i oleju.
Zajrzałem do katalogu części Suzuki 700,z którego jest przecież silnik,i nie widze tam chłodnicy oleju,o co więc kaman? czy były jakieś problemy z grzaniem Suzuki? czy może Arctic jest cięższy albo coś takiego?

No tak kot jest trochę cięższy.
Może ta chłodnica oleju to profilaktyka żeby się nie przegrzał...

Tak,o ile w mud pro o przegrzanie łatwiej,to w zwykłej 700 EFI Arctica ta chłodnica trochę na wyrost,coś jednak musiało być na rzeczy
Przez chwile wydawało mi się też że kółeczka 28" to może być nieciekawie dla przegubów,łożysk-a tu okazuje się że orginalnie są takie kółeczka.Zwykła 700 tka z tego rocznika ma 25".
Właściwie to czym różni się mud pro od zwykłej wersji?
Koła większe,i zakładam że dostosowane do tego przekazanie napędu ....ale niestety nie,właśnie sprawdziłem i okazuje się, że, półoś tylna dla mud pro i zwykłej wersji ma taki sam numer katalogowy,łożyska raczej też to samo,jedynie w amortyzatorze i sprężynie jest różnica.
Do tego trzeba dodać oryginalne snorkle.http://www.brownsleisureworld.com/PartI ... -631.png.I tu mam wątpliwości,nie dotyczące zresztą tylko tego modelu,ale w ogóle montowania wylotów i wlotów snorkli obok siebie,przecież z pewnością część ciepłego powietrza wylatującego z paska,jest zasysana przez wlot do tegoż-z powodu bliskości umiejscowienia.
Niewiem,może tak to już jest i nie ma z tym większych problemów.
Sprawdziłem też,czy może zrobiono coś dla szczelności,numery katalogowe dla simeringów przedniego dyfra w mud pro jak i zwykłej wersji-to to samo.W wiązkach elektrycznych jest jednak różnica,i wygląda na to że nie wynika to z zmiennej konstrukcji a z użytych materiałów,trzeba założyć że jest szczelniejsza.

Reasumując,Mud Pro to-
-większe o 3" koła
-większe,dłuższe sprężyny i amortyzatory
-oryginalne snorkle
-szczelniejsza,odporniejsza na wode elektryka
Tak by wychodziło z mojego krótkiego rozeznania.

mud pro ma też seryjną winde warn 3,0
ale faktycznie, poza kołami, zawieszeniem i snorklami różnic nie ma...

zobaczymy jak będą to wytrzymywały napędy.

jak zjeżdzę te opony to pewnie przejdę na 27 cali. 28 w PL praktycznie nie można dostać a np takie zille będą duuuuużo lżejsze. różnica w prześwicie wyniesie tylko 1.25cm więc newiele... a może uchroni to przeniesienie napędu przed nadmiernym zużyciem.

Jeśli producent na seryjnym przekazie napędu,dopuścił 28",to oznacza że w seryjnego też można pchać bez obaw takie kolosy,ciekawe czy czasem nie ma w zaleceniach do zwykłej 700 tki,żeby właśnie tego nie robić.
Nie tylko mud pro ma seryjnie wyciągarke.
No to pisz tego bloga,lud ciekawy.

mihau
Gratulacje zakupu.
W końcu dział Arctic Cat'a się trochę rozrusza, nikt nic dawno nie pisał.
Oby się sprzęt spisywał jak najlepiej !

dziś porobie pierwsze foto.

z kolejnych rzeczy które mnie zaszokowały.

aluminiowe osłony spodu wyglądaja na oryginalne, ale..... brak w nich otworów do spuszczania olejów i teoretycznie trzeba zdjąć całą osłonę... jutro będę wiercił otwory bo tak być nie może.

Eee,nie ma otworów? Tu wygląda że oryginalnie są http://www.brownsleisureworld.com/PartI ... 44-537.png

fakt... ale to może być z tworzywa.

w każdym razie to co mam u siebie otworów nie posiada, nie wygląda na domową robotę..

fotoski, jeszcze jest czysty

tu widać że naprawdę jest to spora maszyneria, perspektywa trochę oszukuje bo auto jest dalej, ale kierownica wychodzi na środku szyby auta osobowego:












prześwit 37cm!! 2 litry coca coli i quad bez ridera przechodzi...

Widziałem tego Quada u Mihau'a na żywo , robi wrażenie , jest potężny wysoki i generalnie bardzo duży:D G7 wydaje się być śmiesznym quadem przy arcticu Oby się dobrze spisywał Michciu tylko !

Niedługo polecimy nim w tereny ostro błotniste oraz wodne w celu przetestowania snorkli