Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami z użytkowania akcesoriów do Gladiatora. Co warto dokupić a z czego lepiej zrezygnować.
Sam dokupiłem już dwie rzeczy. Mam cectekowe oparcie i wyciągarkę Dragon Winch 3500 Highlander. Wyciągarkę udało mi się zamontować niemalże na styk. Między nią a chłodnicą jest chyba milimetrowa przerwa. Przerwa na tyle mała, że nie mogę już założyć pokrowca na wyciągarkę. Sama wyciągarka sprawuje się bardzo dobrze.
Oparcie jest bardzo solidne i wygodne. Jedynym mankamentem jest klapka od ukrytego w nim schowka. Zamocowana jest bardzo luźno i po prostu burczy. Muszę z tym powalczyć jakąś gumową uszczelką. Mieli to zrobić w serwisie ale nie zostawiłem im kluczyka. Tu też minus. Szkoda, że nie można zrobić by do jej otwierania służył kluczyk od stacyjki.
Zastanawiam się nad dokupieniem handbarów, też od Cecteka. Czy ktoś ich używa?
Ostatnia sprawa - widziałem na niemieckiej stronie akcesoria które nie wiem do czego służą, nie wiem co to jest.

Nie znam niemieckiego i to nie pomaga w rozszyfrowaniu co to jest. A to link do tej strony:
http://www.cectek.de/25.html
Jeszcze raz zachęcam do podzielenia się doświatczeniami z tuningowania Gladiatora.

Witam:
Ja mam zamontowane osłony aluminiowe spodu i mogę powiedzieć że mogły by być z grubszej blachy gdyż ja simigam extreme i się gną, ale chociaż nie łamie plastików.
Oparcie mam zamontowane w Quadrifcie i nie mam takiego obiawu burczenia może dlatego iż spostrzegajac brak pasowania jej sam klapkę podgiołem na ciepło i dobrze dolega.
Masz kolego dobry pomysł aby ten sam kluczyk pasowal do tego schowka co do stacyjki ale pamietaj że dokupujesz osobno i jeżeli miało by tak być to trzeba by było wysyłać do fabryki dane twojego kluczyka orginalnego i oni przesłali by co bysmy chcieli ale pewnie by to kosztowało i trwało.

zestaw oświetleniowy

Jest na allegro aluminiowy spód do Gladiatora za 1499. Wygląda tak

Na stronie cectek.com zobaczyłem inny, wygląda lepiej, ale nie ma osłony podnóżków:


Andrzej, który Ty masz?

Może ktoś znalazł jeszcze jakieś inne. Nie wiem w jakiej cenie jest ta osłona cectekowa i czy istnieje możliwość dokupienia również osłon na stopnie - takie rozwiązanie z wyborem widziałem już u innych producentów.

Jeszcze jedno pytanie, pomysł. Nie potrzebuje z tyłu quada kuli pod przyczepkę, ale w tym miejscu chciałbym przykręcić szeklę. Zrobi się dobre i bezpieczne dla quada miejsce do wyrywania go z blota. Czy ktoś przerabiał ten temat?

-- dodano 02.02.2010 18:40 --

Zastanawiam się też nad zmianą opon. Praktycznie zdecydowałem się już na Duro Power Grip. Są tańsze od Big Hornów a podobno nie ustępują im jakością. Big Horny widziałem na zdjęciach prezentacyjnych Gladiatora zrobionych w terenie (są na stronie i w folderze). Myślę, że jeśli producent je zakłada to powinny się dobrze sprawować. Szukam opon o wysokim bieżniku, które nie boją się asfaltowych dojazdówek i są uniwersjalne terenowo.
Czy ktoś jeździ już na takich?

Tak ja simigam na tak zwanych zamiennikach BIG HORNA czyli Wanda i są oki i mam jeszcze jeden kom. opon ZILLA 26' i też są oki ale trzeba liczyć się że pasek szybko się zuzyje i na dojazdówkach się zuzywają.
A co do osłon to mam te drugie ale te pierwsze są naprawdę okiii

Czy jest jakiś specjalny powód wyboru Wanda? Czytałem, że Duro są w miarę lekkie, lżejsze od Big Hornów 1.0 a w zasadzie o wadze BH 2.0. Czy telepią kierownicą? Słyszałem, że niektórym po założeniu Duro tak się działo (telepało tylko na asfalcie). Jesteś pierwszym który ma Wandy, u wszystkich znajomych widziałem Duro.

Na zdjęciu widać, że masz snurki (snoorkele). To duży wysiłek, żeby je zrobić? Na razie nie zamierzam Gladiatora używać jako amfibii, ale dobrze mieć w obwodzie taką opcje.

Postraszyłeś trochę tym paskiem. Czy to duży wydatek?

Pasek koszt 450-500zł
A co do wyboru opon Wanda to nie było powodu specjlanego może tylko dlatego że były tanie

Co ile powinno się ten pasek sprawdzać i jak wykrywać jego wadliwe działanie?

Mi jak pekł to poprostu się stało i już, nie było wcześniej zadnych objaw .
Powodem pęknięcia jego było przypalenie go pare razy moim zdaniem.
A sprawdzać powinno się co 1000km.

To pewnie przy przeglądzie sprawdzają
Myślałem, że może jakoś quad słabnie na początku, czy coś.

-- dodano 04.02.2010 13:38 --

Zastanawiam się jak się zabezpieczyć, żeby pasek nie zrobił mi kuku jak sam będę sobie jeździł po lesie.
Wtedy pewnie zostaje telefon do przyjaciela

No pewnie zostaje taka opcja lub mieć pasek zapasowy w torbie.
Bo wymiana jego to nie dużo pracy.

To pomyślę nad paskiem jak przybędzie mi jeszcze trochę kilometrów. Zastanawiam, się tylko czy jak strzeli to czy tej naprawy nie obejmuje gwarancja? Tyle, że co mi po gwarancji w środku lasu...

Gwarancji na pasek to nie będzie raczej .
A powiedz czy może wybierasz się na jakiś rajdzik bo ja jadę na Warmiński w Marcu .

Myślę o jakimś lajtowym rajdzie. Ten marcowy to trochę dla mnie nierealny. Na razie skupiam się na jednodniowych a raczej kilkugodzinnych jazdach. Trzymam rękę na pulsie i jak tylko będę mógł to wezmę w jakimś udział.
Po feriach wybiorę się w Twoje strony to razem pośmigamy.

Oki czekam na info Ale Warmiński nie jest cięzki to rajd dla każdego