Autor |
Wiadomość |
kkrys83
Rejestracja: 26.06.2007 20:09 Posty: 142 Miejscowość: Lubliniec
Quad: Ls-250
|
Wysłany: 29.01.2008 23:20
dla początkującego jeźdźca na quadzie, etka to dobry silnik tym bardziej jak się nie szasta gotówką (tak jak ja) silnik dobrze pracuje i jest bardzo tani w ekspluatacji, zgodze się z przedmówcami ze silnik z japońskiego enduro to też bardzo dobry wybór,tylko że cza mieć więcej monet w skarbonce...
|
|
|
|
zein1
Rejestracja: 24.01.2008 11:56 Posty: 22
|
Wysłany: 30.01.2008 11:01
mam pytanko do kkrys83
czy quad z silnikiem od mz 250 jest zrywny ??
czy taka moc wystarcza ??
jaka jest mniej wiece prędkość max??
chyba jednak pozostanę przy silniku od mz
chociaż ten od Yamahy ma rozrusznik i to wielki plus!!! ale znacznie mniejsza moc yhhh
|
|
|
|
kkrys83
Rejestracja: 26.06.2007 20:09 Posty: 142 Miejscowość: Lubliniec
Quad: Ls-250
|
Wysłany: 30.01.2008 12:05
zein1 silnik z mz 250 wystarcza wzupełności, nie słuchaj takich ludzi którzy mówią że ten silnik to mało, owszem mało, dla tych którzy jeźdzą na maszynach po 500 pojemności, oczywiście zgodze się że z czasem mocy może Ci brakować, ten quad który zrobiłem to mój pierwszy, jeździłem na oryginałach ale bardzo małej pojemności, w tym moim mam zębatki w silniku oryginalną czyli chyba 14 zębów a z tyłu 55 zębów i jest bardzo zrywny!! nie chodziło mi o prędkośc, tylko żeby był mocny w terenie i jest!! na twardej nawierzchni rozpędzam się tylko do trzeciego biegu (jest ich 5) do 4 nie zdążyłem bo jeszcze hamulca nie mam heh, narazie hamuje biegami z tyłu nie mam różnicówki i da się tym spokojnie jechać tylko robi się większy łuk przy skręcaniu, zależy ile się gazu doda bo jak się mocno przepustnice otworzy to bez problemowo obróce go o 180 stopni, aha nawet zrobię zrywa na twardej nawierzchni tylko że wstaje wtedy tył jest lekki i bezproblemowo obróce koła z malucha nie bój się silnika z mz tylko że proponuje dać dużą zebatke z tyłu, tylko ze bez przesady.
|
|
|
|
zein1
Rejestracja: 24.01.2008 11:56 Posty: 22
|
Wysłany: 30.01.2008 14:18
to fajnie
a przy skręcaniu na twardej nawierzchni nie jedzie do przodu ??
bo na piasku pewnie nie ma problemu bo koła mielą i obraca quada
|
|
|
|
kkrys83
Rejestracja: 26.06.2007 20:09 Posty: 142 Miejscowość: Lubliniec
Quad: Ls-250
|
Wysłany: 30.01.2008 23:56
wiadomo bez różnicówki przy łuku jedno koło musi się ślizgać bo robi mniej obrotów, ale nie ma problemu z tym w ogóle , no może problemem jest to że troszke szybciej zdziera się opona, ale jak nie zamierzasz cały czas jeździć po twardym to nie ma źle.
|
|
|
|
Blackbird
Rejestracja: 08.10.2004 09:47 Posty: 203 Miejscowość: Giżycko
Quad: Samoróbka
|
Wysłany: 31.01.2008 10:24
Małe wyjaśnienie:
Cytuj: bez różnicówki przy łuku jedno koło musi się ślizgać
Oba muszą się ślizgać, bo prędkość kątowa ośki jest taka sama dla każdego z kół
|
|
|
|
kkrys83
Rejestracja: 26.06.2007 20:09 Posty: 142 Miejscowość: Lubliniec
Quad: Ls-250
|
Wysłany: 31.01.2008 12:10
ma Pan racje Prezesie oba się muszą ślizgać.
|
|
|
|
zein1
Rejestracja: 24.01.2008 11:56 Posty: 22
|
Wysłany: 31.01.2008 15:20
a ja właśnie się zastanawiam nad mechanizmem różnicowym
jak jest mechanizm to można się pobawić . Zrobić osobno hamulce na lewe i prawe koło (tzn zostawić oryginalne bębny i nie kombinować z tarczą bo szkoda roboty ) i można zawracać w miejscu nawet przy dużej prędkości
|
|
|
|
kkrys83
Rejestracja: 26.06.2007 20:09 Posty: 142 Miejscowość: Lubliniec
Quad: Ls-250
|
Wysłany: 01.02.2008 14:54
zostaw hamulce tam gdzie są oryginalnie w maluchu i nie rób różnicówki!
|
|
|
|
kkrys83
Rejestracja: 26.06.2007 20:09 Posty: 142 Miejscowość: Lubliniec
Quad: Ls-250
|
Wysłany: 01.02.2008 14:56
jak przy dużej prędkości chcesz zawracać w miejscu to ,, wszystkiego najlepszego i pozdrów lekarza.
|
|
|
|
zein1
Rejestracja: 24.01.2008 11:56 Posty: 22
|
Wysłany: 06.02.2008 22:45
witam ponownie
a co powiecie aby zastosować właśnie ten silnik od Yamahy i do tego jeszcze dorzucić skrzynie np od wski lub mz
miedzy silnikiem a oska . chodzi mi oto aby kartery tak poucinać aby została sam skrzynia biegów w środku i od kosza sprzęgłowego łańcuch do silnika a od walka sprzęgłowego do ośki . I zastanawiam się cały czas nad mechanizmem różnicowym (nawet już rozprułem skrzynie biegów od audi 80 i wyciągnąłem )od poniedziałku zacznają mi się ferie i chciałbym już zacząć działać tylko jest dylemat z tymi silnikami. bo niewiem jaka rame robic . a jak myślicie silnik o mocy 13 km da sobie rade ??
mam trójkołowca z silnikiem 10 km i daje rade nawet gumę pali ale jak zrobiłem w nim napęd na 2 kola to nie szło skręcac (tzn strasznie ciężko ) i dlatego pojawił się pomysł z mechanizmem różnicowym
i co o tym myślicie ??
|
|
|
|
Blackbird
Rejestracja: 08.10.2004 09:47 Posty: 203 Miejscowość: Giżycko
Quad: Samoróbka
|
Wysłany: 08.02.2008 22:49
czyli zrezygnować z przekładni bezstopniowej w silniku Hondy??? Jeżeli tak to ciężki temat = dużo zachodu i przeróbki.
|
|
|
|
lukasz rogala
Rejestracja: 27.06.2006 23:26 Posty: 71 Miejscowość: Wrocław/Trzebnica
Quad: QUAD Z Yamahy XJ600 & QUAD Z JAWY 350:)
|
Wysłany: 18.02.2008 21:14
?
witam
jak tam postępy w pracy
i jaki silnik wybrałeś?
_________________ QUAD Z Yamahy Xj600 http://picasaweb.google.com/bmwe46330d/ ... J600Z1994r
FILM - http://www.youtube.com/watch?v=9I9OkNpukuY
NA YOUTUBE WPISZ SZCZYTKOWICE
QUAD Z JAWY 350TS http://picasaweb.google.pl/bmwe46330d/Q ... tsSamorBka
|
|
|
|