Autor |
Wiadomość |
evo
|
Zbanowany |
Rejestracja: 25.02.2008 17:19 Posty: 361
Quad: Suzuki Kingquad 700
|
Wysłany: 19.04.2008 18:12
warn xt25
powiedzccie mi czy warn xt25 będzie dobra do kq czy szybko pojdzie do wiecie czego
|
|
|
|
evo
|
Zbanowany |
Rejestracja: 25.02.2008 17:19 Posty: 361
Quad: Suzuki Kingquad 700
|
Wysłany: 19.04.2008 18:17
aha i powiedzccie mi co to jest http://moto.allegro.pl/item349194296_wy ... a2000.html
<to nie jest reklama produktu tylko zapytanie jak to się sprawuje>
bo moge taka se zalatwic
|
|
|
|
Miki.
Rejestracja: 26.03.2008 06:55 Posty: 200 Miejscowość: Kraków
Quad: Polaris Sawtooth 200
|
Wysłany: 22.04.2008 05:09
To jakiś stary warn - oferta bez sensu - w tej cenie możesz mieć nową xt25 z USA, razem z płytą. Co do warna to niby ludziska narzekają, ale jak się zorientowałem to na wszystkie wyciągarki narzekają. Myślę ,że to dobry wybór - bo tani i dobry Przydałby się jednak pilot - poprawia komfort - a wtedy trzeba wziąć xt30 i masz od razu linkę syntetyczną. Stalowa z xt25 na długo ci nie wystarczy...no i strach się bać takiej stalówki - pęknie i łeb ucina razem z kaskiem
|
|
|
|
norbi
Rejestracja: 25.11.2006 15:20 Posty: 2810 Miejscowość: Poręba Wielka gm.Niedźwiedź
|
Wysłany: 22.04.2008 07:46
ja wolę linę stalową. a to ze względu na to że ja jeżdżę często w górzystym terenie. powiedzmy że jest taka sytuacja - wciągam się pod górkę lina jest zaczepiona o drzewo ale ociera przy wciąganiu o skałkę - przy syntetyku jest raczej pewne że się zerwie.
jeżeli jezdzisz po płaskim terenie to lepszy jest syntetyk-tylko musisz do tego dokupić sobie prowadnicę bo rolki jak nie masz doświadczenia to bedziesz przeklinał bo będzie Ci się co chwila linka zrywała.
|
|
|
|
Miki.
Rejestracja: 26.03.2008 06:55 Posty: 200 Miejscowość: Kraków
Quad: Polaris Sawtooth 200
|
Wysłany: 22.04.2008 09:31
Jak jest skała to łapiesz za syntetyka i podnosisz aby nie ocierał - co za problem. Ja przy każdym wyciaganiu koryguję tor liny ręcznie - przy syntetyku można sobie pozwolić - poprawiasz ułożenie na szpuli.
|
|
|
|
Grot
Rejestracja: 01.02.2007 12:02 Posty: 236 Miejscowość: Warszawa
Quad: KQ 700
|
Wysłany: 22.04.2008 10:00
Cytuj: sytuacja - wciągam się pod górkę lina jest zaczepiona o drzewo ale ociera przy wciąganiu o skałkę Cytuj: Jak jest skała to łapiesz za syntetyka i podnosisz aby nie ocierał - co za problem.
Sorry ale bzdury wypisujesz. Gdyby to było możliwe to byłbyś w stanie quada ręcznie wciągać... więc po co Ci w ogóle wyciągarka. Zastanawiaj się co piszesz bo jakiś młody rider będzie próbował to zrobić i uszkodzi sobie palce bo lina i skała podziałają jak nuż i deska do krojenia mięska.
|
|
|
|
januszbeskidy
Rejestracja: 21.04.2008 09:16 Posty: 12 Miejscowość: sucha beskidzka
Quad: Kingquad 750
|
Wysłany: 22.04.2008 10:35
Grot napisał(a): Cytuj: sytuacja - wciągam się pod górkę lina jest zaczepiona o drzewo ale ociera przy wciąganiu o skałkę Cytuj: Jak jest skała to łapiesz za syntetyka i podnosisz aby nie ocierał - co za problem. Sorry ale bzdury wypisujesz. Gdyby to było możliwe to byłbyś w stanie quada ręcznie wciągać... więc po co Ci w ogóle wyciągarka. Zastanawiaj się co piszesz bo jakiś młody rider będzie próbował to zrobić i uszkodzi sobie palce bo lina i skała podziałają jak nuż i deska do krojenia mięska.
A co będzie jak stalowa lina pęknie?Masakra.Nie koniecznie musisz używać palca,a rolki?
_________________ wielbiciel kingquadów
|
|
|
|
Miki.
Rejestracja: 26.03.2008 06:55 Posty: 200 Miejscowość: Kraków
Quad: Polaris Sawtooth 200
|
Wysłany: 22.04.2008 10:37
Kolega zdaje się przyypiał w szkole na lekcjach fizyki. Przy małej strzałce ugięcia takiej liny siła jaką wkładasz jest np 10, 20 razy mniejsza niż siła naciągu.
|
|
|
|
Grot
Rejestracja: 01.02.2007 12:02 Posty: 236 Miejscowość: Warszawa
Quad: KQ 700
|
Wysłany: 22.04.2008 11:13
Kolega wyciągał się wiele razy i widział skały trzaskające pod liną od wyciągarki jakby były zrobione z plastiku a co dopiero palce czy dłonie . Jeśli jesteś w stanie odgiąć linę od wyciągarki w trakcie jej pracy to znaczy, że wyciągarka nie jest potrzebna a Ty wyciągasz się na płaskim i równym chyba dla zabawy.
Mówimy tu o użyciu wyciągarki w górach i uwierz mi wciągając quada pod solidną górę w sytuacji gdy lina opiera się na gruncie z powodu krzywizny góry czy też przeszkody po drodze nie jesteś w stanie jej odgiąć. Quad waży 300 kg i praktycznie wisi na linie z wyciągarki... dalej uważasz, że jesteś w stanie odgiąć linę ... jesteś naprawdę silnym człowiekiem.
|
|
|
|
norbi
Rejestracja: 25.11.2006 15:20 Posty: 2810 Miejscowość: Poręba Wielka gm.Niedźwiedź
|
Wysłany: 22.04.2008 13:11
line chwycisz ale faktycznie nie ma szans jej ponieść do góry-jest tak naprężona,sztywna jak nie powiem co
lina stalowa i syntetyczna przecież się nie rozciąga-także przy pęknięciu nie będzie takiego efektu że musisz trzymać się za szyję żeby Ci linka głowy nie odcięła. co będzie jak lina stalowa pęknie-to samo co przy syntetyku-urywa się i tyle.
Miki. Ty chciałeś wciskać rękę pomiędzy linę a np. skałkę - mówię Ci od razu że nie ma takiej możliwość- tak jak pisze Grot była by z tego masakra.
wiesz jak my już musimy użyć wyciągarki w górach to hohoh - musi to być już coś naprawde extremalnego - najpierw próbujemy wszystko zrobić żeby wjechać quadem.
powiem Ci tylko tyle że ja przez pół roku miałem zepsuty przekaźnik w wyciągarce i śmigałem w takie góry że głowa mała.
W ogóle jestem tego zdania że wyciągarkę kupuje się po jakimś czasie np. po pół roku, gdy już nauczysz się jako-tako jezdzić i będziesz wiedział jak się zachowuje quad w terenie.
|
|
|
|
Miki.
Rejestracja: 26.03.2008 06:55 Posty: 200 Miejscowość: Kraków
Quad: Polaris Sawtooth 200
|
Wysłany: 22.04.2008 15:05
Z bardzo cieżkich opresji wyciagałem quada - np. głęboki wilczych dół, o skarpach bardzo stromych, błota 20 cm na podestach (gestego), po wydobyciu 100 kg błota na quadzie, więc żadne lekkie tarapaty. Linkę SYNTETYCZNĄ uginam ręką na tyle coby naprowadzić ja odpowiednio na szpulę lub lekko skorygować kierunek ciągnięcia. Siłę wkładam niewielką bo więcej nie muszę (założenie małych kątów). Skarpa stroma więc linę zaczepiam na drzewie przykładowo 2.5 m nad ziemią, coby wyciągać quada z błota a nie go wbijać. Oczywiście jesli ktoś tak zaczepia linę ,że trzeba ją wygiąć pod kątem np 30 stopni to oczywiście siła między liną a podłoże może być na poziomie 200 kg. Ale chyba nikt celowo tak nie robi. Ja przynajmniej nie miałem takiej sytuacji, a wyciągałem się pewnie z 30 razy.
|
|
|
|
evo
|
Zbanowany |
Rejestracja: 25.02.2008 17:19 Posty: 361
Quad: Suzuki Kingquad 700
|
Wysłany: 23.04.2008 08:09
moge se takiego warna z allegro zalatwic za niewielkie pieniadze ale czy wyciagnie mojego kq
|
|
|
|
Seba_gtc
ATVFunsQuad Member
Rejestracja: 02.11.2007 21:55 Posty: 3986 Miejscowość: Jaworzno i okolice:)
Quad: KQ 700 i kilkanaĹCię PolarisĂłw :D
|
Wysłany: 23.04.2008 08:28
evo oj bez problemów poradzi sobie z Twoim KingQuadem - be problemu można za taką windę podwiesić go na drzewie ( takie dziecinne aczkolwiek ciekawe sprawdzanie możliwości sprzętu)
|
|
|
|
evo
|
Zbanowany |
Rejestracja: 25.02.2008 17:19 Posty: 361
Quad: Suzuki Kingquad 700
|
Wysłany: 23.04.2008 09:44
o ktora wyciagarke ci chozi ze sobie poradzi xt25 czy ta uzywana co jest na allegro link podalem wyzej
|
|
|
|
Seba_gtc
ATVFunsQuad Member
Rejestracja: 02.11.2007 21:55 Posty: 3986 Miejscowość: Jaworzno i okolice:)
Quad: KQ 700 i kilkanaĹCię PolarisĂłw :D
|
Wysłany: 23.04.2008 09:56
warn Xt/rt 25
|
|
|
|