Autor |
Wiadomość |
pless
Rejestracja: 03.10.2007 11:50 Posty: 67 Miejscowość: Pszczyna
Quad: Polaris 850 xp
Poprzednie quady: Polaris 800 , Polaris Hawkeye
|
Wysłany: 15.06.2008 12:21
po zamoknięciu zgasł - brak iskry :(
wszystko było super przez 1800 km , i nagle po przejechaniu 60 cm rzeczki silnik zgasł - brak iskry...
... quada odcholowałem do mechanika - ale nie miał czasu się nim zając - następnego dnia jak wysechł odpalił bez problemu - myślałem że wszystko będzie ok , ale po umyciu - okazało się że znowu nie da się odpalić
dodam że oczywiście nie jest to problem wody w silniku czy w filtrze powietrza - w 100 % wina elektryki
pytanie gdzie może być problem - może ktoś miał podobny przypadek ?
świece czyste - kable WN są ok - objaw był taki że np iskra pojawiała się np tylko raz przy próbie zapalenia
dzięki za wszelkie sugestie
pozdrawiam
Marcin
_________________ follow your dreams !
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 15.06.2008 12:54
Woda pod fajką - nieszczelne gumy? Sprawdzałeś?
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
Topinka
Rejestracja: 11.11.2006 22:53 Posty: 233 Miejscowość: Chorzów
Quad: Suzuki KQ700, Eiger
|
Wysłany: 15.06.2008 20:48
Następnym razem nie holuj go do mechanika (szkoda czasu i pieniędzy) tylko ściągaj fajkę i osusz ją oraz gniazdo świecy suchą szmatką ew. psiknij czymś w rodzaju WD 40 i możesz jechać dalej (omijając wodę )
To taka pierwsza pomoc, a tak żeby wszystko było ok, to możesz wymienić na początek uszczelki na fajce osadzając je na wazelinie technicznej ew. wymienić całą fajkę, bo stara może mieć przebicia. Powinno załatwić problem.
_________________ Jak się bawić to się bawić! (tylko z głową bo szkoda życia)
|
|
|
|
pless
Rejestracja: 03.10.2007 11:50 Posty: 67 Miejscowość: Pszczyna
Quad: Polaris 850 xp
Poprzednie quady: Polaris 800 , Polaris Hawkeye
|
Wysłany: 15.06.2008 21:00
pierwsze co zrobiliśmy to sprawdziliśmy czy jest woda przy świecy - co prawda przy świecy była woda , ale jak się okazalo to nie tu był problem - prawdopodobnie nie ma zasilania do układu zapłonowego bo w ogóle nie ma iskry - niestety elektryka w polarisie to jego główna bolączka - gołe przewody wiszą tu i tam , przekaźniki niczym nie zabezpieczone przed wodą... ten kto to projektował chyba w ogóle nie przewidywał że quad może jeździć w wilgotnym terenie :[
_________________ follow your dreams !
|
|
|
|
KoKoS
Rejestracja: 14.08.2005 18:51 Posty: 1526
Quad: Polaris Scrambler 500H.O. 4x4 wYYYpas =)
|
Wysłany: 15.06.2008 21:19
Może u Ciebie było coś grzebane Wszystkie wiązki sa puszczone hermetycznymi złączkami itp. sam nie raz topiłem Sportsmany i wszystko było ok, to samo u mnie.
Z resztą patrz na POLSON team, mają serie
_________________ Szerokości i gumowych przeszkód !
|
|
|
|
pless
Rejestracja: 03.10.2007 11:50 Posty: 67 Miejscowość: Pszczyna
Quad: Polaris 850 xp
Poprzednie quady: Polaris 800 , Polaris Hawkeye
|
Wysłany: 26.07.2008 11:11
w końcu mam dziś chwile aby zająć się szukaniem przyczyny braku iskry...
fakty :
iskry nie ma już na wyjsciu z układu zapłonowego wiec świece i przewody WN odpadaja
jakie powinno być napięcie zasilania układu zapłonowego ? zasila go 3 żyłowy przewód
gdzie potęcjalnie można szukać przyczyny ?
dodam że objaw jest taki : w trakcie mycia Sprzęt odpala bez problemu , po zamoczeniu elektryki ( moczyłem kolejno poszczegolne elementy ) dalej odpala pomimo ze wszystko jest mokre , po ok 10 min już nie odpala - wtedy już pozostaje poczekać aż wyschnie co w zależności od temp otoczenia zajmuje 4-12 h
jak quad wyschnie i odpali to pracuje idealnie
_________________ follow your dreams !
|
|
|
|
Ptak
Rejestracja: 03.10.2007 20:44 Posty: 129 Miejscowość: Łeba
Quad: Allroad CHALLANGER 300 ,SP 800 Touring
|
Wysłany: 26.07.2008 14:24
A nie myślałeś by rozebrać maszynę i uszczelnić ja samemu .... ja tak zrobiłem z moim chińczykiem i problem elektryki znikł i zrobię tak jak dostane mojego SP 800
Jak człowiek zrobi coś sam to ma 100% pewność że jest to nie do zajechania
_________________ Filmiki
http://pl.youtube.com/ptak060188
Mój team WWW
http://www.quadowisko.pc-help.pl/
|
|
|
|
palestyna
Rejestracja: 06.11.2006 23:45 Posty: 5038 Miejscowość: Dolny Śląsk
Quad: RMX 008 MA-NAC
Poprzednie quady: re-RMX
|
Wysłany: 06.08.2008 09:36
pless napisał(a): ten kto to projektował chyba w ogóle nie przewidywał że quad może jeździć w wilgotnym terenie :[ Niestety to jest bolączka każdego producenta, akurt Polaris chyba najlepiej znosi wodę, ale jak widać są też takie przypadki jak Twój, na pewno nie jest to regułą pless napisał(a): gdzie potęcjalnie można szukać przyczyny ?
sprawdź czy cewki zapłonowe nie rozszczelniły
_________________ Quad turysta i drapreżyser http://youtube.com/puniek71 Najlepsze rolki w sieci http://www.youtube.com/watch?v=nku7zOpGIU0 Teoretycznie TAK praktycznie NIE wszystko zależy od interpretacji
|
|
|
|
karta1906
Rejestracja: 01.09.2008 10:53 Posty: 361 Miejscowość: Natura 2010
Quad: CAN-AM
|
Wysłany: 09.06.2009 21:03
Re: po zamoknięciu zgasł - brak iskry :(
Witam mam taki sam kłopot w polarisie sportsmenie 500 H.O Quad stał pare dni i kolega chciał go odpalic i już nie dało rady.. I właśnie jest tylko jedna iskra jak śię kluczyk przekręca..
_________________ CAN-AM + ROTAX= ZAJEBISTA JAZDA
KARTA ATV RACING TEAM
Ukraina,Can-am Litwa, Can-am CUP, Kaszubski Z , Wyścig lodowy, Rajad PP, CC Góra.K
http://picasaweb.google.pl/atvzabiezki
|
|
|
|
filipfil
Rejestracja: 05.03.2006 19:39 Posty: 579 Miejscowość: Wołomin
Quad: Polaris Scrambler 500 4x4 nissan patrol GR y60
|
Wysłany: 11.06.2009 20:21
Re: po zamoknięciu zgasł - brak iskry :(
W tym przypadku warto sprawdzić, czy nie ma wody pod pokrywą magneta, U mnie są nawet śrubki do wypuszczenia z tamtąd wody . Napięcie na tych trzech przewodach jest dosyć niskie okolice 10 V u mnie i zmienne ~ V na woltomierzu. Z tego co pamiętam nie powinno być przejścia między tymi przewodami a masą. U mnie z magneta wychodzą dwa osobne przewody od cewki impulsatora, u was chyba są wszystkie w jednej wiązce. Warto sprawdzić czy na tej cewce jest przejście. Mogłeś również usmażyć moduł zapłonowy który nie lubi wody...
|
|
|
|
mat992
Rejestracja: 01.09.2008 18:07 Posty: 211 Miejscowość: Jędrzejów
Quad: Foreman 500 & G700 & KTM EXC 450
|
Wysłany: 24.06.2009 22:06
Re: po zamoknięciu zgasł - brak iskry :(
moim zdaniem jest to wina cewki zaplonowej (w polarisie cewek chyba ) jak już bedziesz mial iskre to zób eksperyment i polej cewke jak nie ma iskry to nie jest dobrze uszczelniona ... napisz jak zrobisz
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=OtisEe0JJgo
|
|
|
|
kolek1980
Rejestracja: 05.04.2012 10:07 Posty: 2
Quad: Polaris Sportsman 500
|
Wysłany: 26.04.2012 13:01
Re: po zamoknięciu zgasł - brak iskry :(
Witam Panowie , może ktoś się odezwie co było przyczyną tej jednej iskry
|
|
|
|
setrik
Rejestracja: 19.11.2008 22:02 Posty: 122 Miejscowość: Lublin
|
Wysłany: 28.04.2012 12:31
Re: po zamoknięciu zgasł - brak iskry :(
pless napisał(a): wszystko było super przez 1800 km , i nagle po przejechaniu 60 cm rzeczki silnik zgasł - brak iskry... ... quada odcholowałem do mechanika - ale nie miał czasu się nim zając - następnego dnia jak wysechł odpalił bez problemu - myślałem że wszystko będzie ok , ale po umyciu - okazało się że znowu nie da się odpalić dodam że oczywiście nie jest to problem wody w silniku czy w filtrze powietrza - w 100 % wina elektryki pytanie gdzie może być problem - może ktoś miał podobny przypadek ? świece czyste - kable WN są ok - objaw był taki że np iskra pojawiała się np tylko raz przy próbie zapalenia dzięki za wszelkie sugestie pozdrawiam Marcin Witaj Marcinie Proponuję sprawdzić szczelność złącza komputera. Miałem już kilka takich przypadków. Odkręć kompa (dwie śruby) rozepnij wtykę i sprawdź czy styki nie są zaśniedziałe. Zalej to wszystko płynem do styków osusz powietrzem i złóż do kupy. Man nadzieje ze pomoże Tylko pamiętaj nie wpychaj na siłę wtyki bo połamiesz piny i wtedy to już będzie dup...!!! Pozdro. Setrik
|
|
|
|
tede
Rejestracja: 11.01.2010 18:21 Posty: 348 Miejscowość: ZST
Quad: Scrambler 1000
|
Wysłany: 29.04.2012 19:05
Re: po zamoknięciu zgasł - brak iskry :(
Setrik od 2008r chyba sobie gościu poradził z problemem
_________________ https://www.facebook.com/scrambler850?ref=tn_tnmn
|
|
|
|
kolek1980
Rejestracja: 05.04.2012 10:07 Posty: 2
Quad: Polaris Sportsman 500
|
Wysłany: 15.09.2012 21:16
Re: po zamoknięciu zgasł - brak iskry :(
Gościu chyba tak ale ja nie Sygnał z czujnika jest wszystkie zasilania też , cewka podstawiana inna Niestety iskra tylko jedna -- dodano 15.09.2012 22:16 --Witam u mnie powodem jednej iskry była zardzewiała linka gazu , w manetce jest odcinka zerwanej linki Powodzenia dla kolejnych szukających pozostałych iskr ps Polaris to bagno o masakrycznie drogich gratach
Ostatnio zmieniony przez kolek1980, 15.09.2012 21:16, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|