Autor |
Wiadomość |
exsstrom
Rejestracja: 04.12.2006 21:21 Posty: 905 Miejscowość: dolnośląskie
Quad: KRĂL
|
Wysłany: 04.10.2008 19:15
A ile denaturatu wlać na pełny bak???
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 04.10.2008 19:37
Cytuj: Mówiłem-kupić orginalną pompe ze stanów - poczekasz na nią max.dwa tygodnia a zaplacisz za nią ze 600zl. i bedziesz miał spokoj.
Halo tu ziemia. 305$ bez przesyłki i opłat za pompę. 551$ x 2.4pln daje 1300-1400pln... czyli serwisowe 1600pln jest do przyjęcia. Kolejny mit obalony.
|
|
|
|
2can
Rejestracja: 09.12.2004 00:44 Posty: 4145 Miejscowość: Warszawa
Quad: XXc
|
Wysłany: 04.10.2008 19:52
Shelton napisał(a): czyli serwisowe 1600pln jest do przyjęcia. Kolejny mit obalony.
minus rabat (praktycznie kazdy zawodnik go ma minimum 10%) daje 1440 zł brutto jak ktoś ma firmę może odliczyć 22%VAT i dostaje pompę w granicach 1k zł co jest absolutnie do przyjęcia
Panowie trochę rozeznania , w USA to tera kryzys mają i plan Polsona a wiadomo Polson Rulez
_________________ „Najlepszą modyfikacją, która poprawia osiągi quada, są umiejętności kierowcy quada" ------------------------------- www.3fun.pl
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 04.10.2008 20:19
Nic nie rozumiem, może jest późno. Jaki rabat i gdzie i jaki plan Polosona?
|
|
|
|
2can
Rejestracja: 09.12.2004 00:44 Posty: 4145 Miejscowość: Warszawa
Quad: XXc
|
Wysłany: 04.10.2008 20:27
Michałku ,taki zapracowany jesteś? W USA uchwalili plan Polsona jako panaceum na nadciągający kryzys...
Rabat mają zawodnicy kupujacy części w autoryzowanym serwisie Suzuki , jeżeli nie we wszystkich to przynajmniej w jednym , najbardziej mi znanym
Odpocznij nieco
dziś się fajnie bawiliśmy w offroad na Barbarze a Ty pewnie jakąś zmotę rzeźbileś znowu?
_________________ „Najlepszą modyfikacją, która poprawia osiągi quada, są umiejętności kierowcy quada" ------------------------------- www.3fun.pl
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 04.10.2008 21:29
Tak, kończymy zawieszenie. Teraz tylko elektryka, elektronika, i przeróbki nieskończone. Ehh.
|
|
|
|
miniek77
Rejestracja: 02.10.2007 07:20 Posty: 77 Miejscowość: Chrzanów
Quad: Brute Force 750 & Foreman 450s kiedyĹ, teraz Vinson camo
|
Wysłany: 05.10.2008 20:00
Re: suzkiki same stuki - czy to nie zaczyna być prawdą.
brylant napisał(a): Tak to ja pisze chłopaki
Kurna od dłuższego czasu zaczynam obserwować różnice pomiędzy grizlakiem a kingquadem. Zobaczcie sami 750 axi są same problemy ile chłopaków pisze na forum o problemach a to pompa a to pasek, a to przerywa , powoli zaczyna mnie to denerwować nie wiem co jest ale te quady chyba zaczynają być coraz gorsze. Mój kolega w 750 musiał już wymienić pasekpo 1000km , mi teraz padł zaworek w pompie paliwa który reguluje ciśnienie paliwa, kurna masakra jakaś, koledzy na grizlakach latają i się z nas śmieją i zaczyna mnie to drażnić.
wypiłem 2 pifka i tak mi się zebrało na troszke płaczu. Dlatego kupiłem poczciwego Vinsona, żadnych zbędnych wtrysków czy innych bajerów,które się sypią. Lans nim żaden( jak pytają o pojemność i słyszą że to tylko pincet, to słychać uuuu) ale, w terenie nie przynosi wstydu, ba objeżdża bez problemu rincony 650, jedzie tak szybko j g660, niewiele mu brakuje do g700,wieżdża tam gdzie one a przy tym pali o niebo mniej , nie szukam co chwila stacji paliw.Miałem kiedyś BF 750 i on zrujnował dość mocno moje finanse, a teraz jazda w czystej postaci. Może nie na temat, ale takie spostrzeżenia mi się nasunęły.pozdrawiam
|
|
|
|
denis
Rejestracja: 09.11.2005 18:45 Posty: 845 Miejscowość: legionowo
Quad: Suzuki Vinson 500, Honda Rincon 680
|
Wysłany: 06.10.2008 08:55
Brylancik- tak jakoś ostatnio rzeczywiście same techniczne problemy miałeś. Może ten egzemplarz Cię nie lubi
A tak poważnie to wracamy do starego tematu - im prościej tym niezawodnej w terenie. To tylko kwestia czasu jak do poważnej przeprawy będzie sikę szukało modelu sprzed lat, często już nie produkowanego ( podobnie jak to jest powszechnie u kolegów samochodziarzy) ale o solidnej ramie, sprawdzonej konstrukcji itd. i poddawało się teki egzemplarz odbudowie, przebudowie, wzmocnieniu itd pod kątem docelowego u żytkowania...
PISOWNIA /// Mod
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 06.10.2008 09:02
Nie do końca tak jest. Popatrz na pojazdy naszych samochodowych offroadziarzy... mimo sprawdzonych elementów, cała reszta kosztuje worki z pieniędzmi i ociera się o najnowocześniejsze rozwiązania.
Prosty pojazd stanowi niejako bazę, leczy hipokryzją było by stwierdzenie, że przypomina on pojazd fabryczny...
|
|
|
|
denis
Rejestracja: 09.11.2005 18:45 Posty: 845 Miejscowość: legionowo
Quad: Suzuki Vinson 500, Honda Rincon 680
|
Wysłany: 06.10.2008 09:20
Zgadza się. Chodzi właśnie o tę "bazę". Zazwyczaj są to konstrukcje na sprawdzonych ramach egzemplarzy sprzed lat. Chyba że się buduje od zera ale to zupelnie inna para kaloszy...
będę się upierał że za kilka lat poszukiwane beda np. Rubicony albo Vinsony z małymi przebiegami, jeżdzone turystycznie przez amerykańca- bo już nikt nie będzie produkował np. szywnego zawiasu z tyłu albo mechanicznej skrzyni biegów albo torsenem solidnie wyżeźbionym w metalu itd...
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 06.10.2008 09:31
Tak tylko i tak pakujesz w to elektronikę i zaawansowane podzespoły. Jedyna różnica, że są sprawdzone.
|
|
|
|
brylant
ATV Polska Member
Rejestracja: 20.12.2006 18:05 Posty: 1987 Miejscowość: Piaseczno
Quad: ciężkie czasy ;(
|
Wysłany: 06.10.2008 16:09
powiem Wam że specjalnie napisałem taki temat byłem ciekawy jak on wyjdzie
tak naprawde to ja nic innego oprócz kinga nie widze dla siebie, a wiadomo że to co sam zepsułem nie moge winić producenta ....
heheheh
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 06.10.2008 16:17
Dobra, dobra, nie ściemniamy
|
|
|
|
palestyna
Rejestracja: 06.11.2006 23:45 Posty: 5038 Miejscowość: Dolny Śląsk
Quad: RMX 008 MA-NAC
Poprzednie quady: re-RMX
|
Wysłany: 07.10.2008 23:00
Re: suzkiki same stuki - czy to nie zaczyna być prawdą.
brylant napisał(a): Tak to ja pisze chłopaki
Kurna od dłuższego czasu zaczynam obserwować różnice pomiędzy grizlakiem a kingquadem. Zobaczcie sami 750 axi są same problemy ile chłopaków pisze na forum o problemach a to pompa a to pasek, a to przerywa , powoli zaczyna mnie to denerwować nie wiem co jest ale te quady chyba zaczynają być coraz gorsze. Mój kolega w 750 musiał już wymienić pasekpo 1000km , mi teraz padł zaworek w pompie paliwa który reguluje ciśnienie paliwa, kurna masakra jakaś, koledzy na grizlakach latają i się z nas śmieją i zaczyna mnie to drażnić.
wypiłem 2 pifka i tak mi się zebrało na troszke płaczu.
zmień na niepsujące się gryzlaki do 3tyś km puźniej wały bokiem wychodzą
_________________ Quad turysta i drapreżyser http://youtube.com/puniek71 Najlepsze rolki w sieci http://www.youtube.com/watch?v=nku7zOpGIU0 Teoretycznie TAK praktycznie NIE wszystko zależy od interpretacji
|
|
|
|
Krz.
ATV Kielce
Rejestracja: 12.06.2004 22:58 Posty: 1789 Miejscowość: z gór świętokrzyskich :P
Quad: Yamaha Grizzly700 camo
|
Wysłany: 07.10.2008 23:48
puniek napisał(a): zmień na niepsujące się gryzlaki do 3tyś km puźniej wały bokiem wychodzą
Daj już spokój ze swoimi obsesjami i nie rób off-topic'u .
|
|
|
|