Dzisiaj po raz 3 zatopiłem KQ 750! Po zeskoczeniu z bestii okazało się , że przód quada poszedł na dno ( 170 cm wody).
Jestem mocno zaskoczony , ponieważ mój wcześniejszy G 660 pływał bez obciążenia! ciekawe , co by się stało , gdyby było głębiej ? Czy by wypłynął???