Witam serdecznie!
I stało się wreszcie skonstruowałem swój pierwszy własny pług. Lekko nie było ale ciężko też nie. Wystarczy chwila wolnego czasu i wytrwałość.
Zacznę od tego że wzorowałem się na tej stronie
http://www.wuhem.xip.pl/slides/9319%20copy.htmlDo wykonania pługu potrzebne są:
1. Arkusz blachy o wymiarach 110x45x2mm (do wykonania głównego lemiesza)
2. W sumie około 2m kwadratowego profilu zamkniętego o przekroju 1,5cm
3. 2 Kółeczka (kupowałem w castoramie po 10zł)
4. 2 Sprężyny naciągowe dł. około 20cm(dostałem w sklepie motoryzacyjnym dla aut ciężarowych po 2,50 za sztukę)
5. jakieś 50cm2 blachy do wycięcia wzmocnień
6. Guma + śruby do jej przymocowania (ja mam ją z odzysku z jakiegoś taśmociągu)
7 . 2 puszki sprayu
8. Kilka śrub podkładek nakrętek
9. Opcjonalnie dla komfortu użytkowania wyciągarka (koszt mojej to 200zł )
Narzędzia jakich używałem:
1. Spawarka
2. Szlifierka kątowa
3. Szlifierka kątowa na stojaku
4. Tarcze do cięcia i szlifowania
5. Wiertarka
Wykonanie krok po kroku:
ETAP 1 (lemiesz)
1. Ja zacząłem od wycięcia skrawków blachy (tych księżycy które usztywniają lemiesz) do tego posłużył mi szablon zrobiony i wydrukowany z komputera
2. Mając wycięte księżyce, młotkiem arkusz blachy na lemiesz wyprofilowałem do określonego rozmiaru co chwila przykładając księżyce i sprawdzając czy pasuje
3. Przyspawałem księżyce do lemiesza
ETAP 2 Uchwyty mocujące
1. Każdy quad ma inną konstrukcję dlatego to jest dość indywidualna sprawa. Ja miałem możliwość podpięcia pługu do profili wzmacniających podnóżki. Najpierw przystawiłem profil zamknięty i na oko odmierzyłem jaką długość mi potrzeba i zostawiłem sobie trochę luzu żeby potem skrócić. Do końca profilu przyspawałem zaciski do rur kanalizacyjnych ponieważ te profile od podnóżek są okrągłe. Mając uchwyty na końcu mogłem już 2 profile zespawać ze sobą za pomocą poprzeczki z krótszego profilu
Oprócz lemiesza i mocowania trzeba zrobić jeszcze blachę o kształcie U łącząca lemiesz z mocowaniem.
ETAP 3 Spasowanie
Ogólnie jeszcze trzeba wykonać sporo drobniejszych prac; nawiercenie otworów, przyspawanie blaszek mocujących kółka itp. Ale myślę że to da się zrozumieć ze zdjęć. Mając te główne elementy trzeba to jakoś spasować w całość; nie obejdzie się bez kilku próbnych przymiarek i poprawek ….
Wiem że wydaje się to dla Was po części trochę lakoniczne i niezrozumiałe ale wątpliwości będą się wyjaśniać w trakcie zaawansowania prac. Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania chętnie na wszystkie odpowiem. Możecie pisać również na nr gg 3265873.
Zdecydowałem się na zrobienie własnego pługu ponieważ przeraziła mnie cena z kosmosu jaką sobie za nie życzą (1000zł), chociaż wszystkie materiały myślę że zamknęły się w przedziale 200-300 zł (bez wyciągarki) to jednak robocizna dużo pochłonęła czasu i myśli i jak bym miał sprzedać też bym wołał tyle pieniędzy. Zrobicie sami to się przekonacie.
Fotogaleria
http://picasaweb.google.pl/Bednarczyk.M/Quad#Pozdrawiam serdecznie wszystkich fanów 4 kółek
super
Okazało się zrobiłem za wysoko połączenie pługa z ramieniem bo prawie na środku. Po obniżeniu tego połączenia o jakieś 8cm zdecydowanie pomogło. Do podnoszenia zmajstrowałem wyciągarkę opartą na dwóch silniczkach z podnośnika szyb z samochodu. Teraz nie mam jeszcze fotek ale jak zrobię to wstawię. Teraz jeszcze trzeba go pomalować.
