Autor |
Wiadomość |
arturatv
Rejestracja: 12.12.2009 22:05 Posty: 1378 Miejscowość: Toruń
Poprzednie quady: ACCES 250, R350, LTZ 400, DS 650, KFX 450, LTR 450
|
Wysłany: 24.11.2010 19:34
Re: Nasze projekty
Przydała by się jakaś okleina i kolanko dopucować bo zaszło trochę już - najlepiej myjką pod bardzo wyskoim ciśnieniem i specjalnym płynem.
|
|
|
|
KUBA (evo_)
Rejestracja: 16.08.2007 21:13 Posty: 671
Quad: Grizzly 700
|
Wysłany: 26.11.2010 21:01
Re: Nasze projekty
g700 w kilku słowach od zera do ... jeden gad dwa oblicza w planach jeszcze zamiast terra crosow alltraki
_________________ Sprzedam Grizzly 700 2008r możliwa zamiana na Renegade 800x https://picasaweb.google.com/grizzly700 ... z4TC5ZW_Xg
|
|
|
|
danek72
Rejestracja: 26.08.2007 09:14 Posty: 81 Miejscowość: Kwidzyn
Quad: Yamaha YFZ 450
|
Wysłany: 09.12.2010 22:05
Re: Nasze projekty
Co tu tak cicho ?
|
|
|
|
Grexik
Moderator Działu Yamaha
Rejestracja: 02.05.2008 10:35 Posty: 775 Miejscowość: Bielsko-Biała
Quad: YFZ450 & Banshee`89
|
Wysłany: 24.01.2011 09:50
Re: Nasze projekty
Lipton sprzedajesz swoją maszynę? Tyle pracy pójdzie do kogoś obcego. http://allegro.pl/yamaha-yfz-450-ltr-kf ... 83676.html
_________________ Prawdziwa pasja to taka, dla której poświecisz każdą sekundę wolnego czasu... #152 ATV Bielsko-Biała Pozdrawiam, Grexik
|
|
|
|
lipton
Rejestracja: 06.05.2007 15:11 Posty: 1332 Miejscowość: RADOM
Quad: Yamaha YFZ 450 x3
Poprzednie quady: Yamaha BLASTER, YFZ, YFZ
|
Wysłany: 24.01.2011 16:46
Re: Nasze projekty
Niestety
_________________ Chyba się uzależniłem jestem quadoholikiem
#96 Piotr Wasik Quadimodo Racing Team
|
|
|
|
danek72
Rejestracja: 26.08.2007 09:14 Posty: 81 Miejscowość: Kwidzyn
Quad: Yamaha YFZ 450
|
Wysłany: 24.01.2011 21:06
Re: Nasze projekty
Czemu sprzedajesz jesli można wiedziec? Przesiadka na inny Sprzęt ?
|
|
|
|
lipton
Rejestracja: 06.05.2007 15:11 Posty: 1332 Miejscowość: RADOM
Quad: Yamaha YFZ 450 x3
Poprzednie quady: Yamaha BLASTER, YFZ, YFZ
|
Wysłany: 24.01.2011 21:14
Re: Nasze projekty
Na inny w życiu Po prostu ostatnio pojeździłem po asfalcie po śniegu i mnie bark bolał później to szkoda żeby stały i traciły na wartości a ta kasa się zawsze może przydać a kiedyś może znów wrócę do sportu a bardzo bym chciał A czy na YFZ czy na coś innego zobaczymy ale do YFZ już mam trochę gratów a sprzedawać się ich się nie opłaca
_________________ Chyba się uzależniłem jestem quadoholikiem
#96 Piotr Wasik Quadimodo Racing Team
|
|
|
|
FIŚMAN
Mod-Team Member & Moderator Działu Zawody Polskie & Zagraniczne & Zawodnik ATV Polska
Rejestracja: 22.05.2007 20:37 Posty: 6686 Miejscowość: Wrocław :-)
Imię: Krzysiek
Quad: 2xKFX450
Poprzednie quady: KFX250 TRX250 YFM200 2xYFM350 YFZ350 LTZ400 2xYFZ450 2xLTR450
|
Wysłany: 25.01.2011 06:08
Re: Nasze projekty
....jak przekroczysz "czterdziestkę" to i tak będzie cię rano wszystko boleć Ja bym nie sprzedawał, tylko dokończył rehabilitację - popatrz na Damian Rajczyka, na Kubę Przygońskiego czy Rafała ...
_________________ Facebook ATV Polska - codziennie nowe ciekawostki dla miłośników quadów
|
|
|
|
Grexik
Moderator Działu Yamaha
Rejestracja: 02.05.2008 10:35 Posty: 775 Miejscowość: Bielsko-Biała
Quad: YFZ450 & Banshee`89
|
Wysłany: 25.01.2011 11:50
Re: Nasze projekty
Nie moszna tu spamowac,ale lipton napisał(a): pojeździłem po asfalcie po śniegu i mnie bark bolał później Rozwaliłeś mnie Mnie też często boli Kurcze szkoda takie sprzętu
_________________ Prawdziwa pasja to taka, dla której poświecisz każdą sekundę wolnego czasu... #152 ATV Bielsko-Biała Pozdrawiam, Grexik
|
|
|
|
lipton
Rejestracja: 06.05.2007 15:11 Posty: 1332 Miejscowość: RADOM
Quad: Yamaha YFZ 450 x3
Poprzednie quady: Yamaha BLASTER, YFZ, YFZ
|
Wysłany: 25.01.2011 14:43
Re: Nasze projekty
Boli w sensie boli a nie że kraja mi się serce żeby niszczyć opony na asfalcie. Szkoda, szkoda jak chcesz to możesz kupić ode mnie i będziesz miał pewność że się nie zmarnuje przynajmniej miał bym taką nadzieję
_________________ Chyba się uzależniłem jestem quadoholikiem
#96 Piotr Wasik Quadimodo Racing Team
|
|
|
|
LukaszYFZ
Rejestracja: 03.01.2009 17:48 Posty: 1204 Miejscowość: Płońsk
Quad: YFZ
|
Wysłany: 25.01.2011 19:09
Re: Nasze projekty
Grexik napisał(a): pojeździłem po asfalcie po śniegu i mnie bark bolał później Rozwaliłeś mnie Mnie też często boli Z tym, że LIPTON miał wypadek i złamany obojczyk
_________________ Facebook ATV Polska - codziennie nowe ciekawostki dla miłośników quadów
|
|
|
|
lipton
Rejestracja: 06.05.2007 15:11 Posty: 1332 Miejscowość: RADOM
Quad: Yamaha YFZ 450 x3
Poprzednie quady: Yamaha BLASTER, YFZ, YFZ
|
Wysłany: 25.01.2011 19:32
Re: Nasze projekty
Fachowo to co mi się stało to zerwanie wiązadeł między obojczykiem a barkiem ( nie polecam nikomu ) czy krótko mówiąc obojczyk mi się oderwał od barku
_________________ Chyba się uzależniłem jestem quadoholikiem
#96 Piotr Wasik Quadimodo Racing Team
|
|
|
|
Ł-y-S-y
Rejestracja: 14.10.2007 08:02 Posty: 277 Miejscowość: Pruszcz Gdański
Quad: LTR 450
|
Wysłany: 26.01.2011 07:43
Re: Nasze projekty
lipton napisał(a): Fachowo to co mi się stało to zerwanie wiązadeł między obojczykiem a barkiem ( nie polecam nikomu ) czy krótko mówiąc obojczyk mi się oderwał od barku A jeszcze "fachowiej": wiezozrost barkowo - obojczykowy Życzę powodzenia w rehabilitacji.
|
|
|
|
lipton
Rejestracja: 06.05.2007 15:11 Posty: 1332 Miejscowość: RADOM
Quad: Yamaha YFZ 450 x3
Poprzednie quady: Yamaha BLASTER, YFZ, YFZ
|
Wysłany: 26.01.2011 18:55
Re: Nasze projekty
Widzę że mamy ortopedę na pokładzie
_________________ Chyba się uzależniłem jestem quadoholikiem
#96 Piotr Wasik Quadimodo Racing Team
|
|
|
|
Walciu
A.P.T. Poznań Team - Moderator Działu Polaris
Rejestracja: 08.06.2008 21:40 Posty: 1046 Miejscowość: Puszczykowo/Mosina/Poznań
Quad: czarna pralka
Poprzednie quady: KQ700, YFM660R, KXR250
|
Wysłany: 26.01.2011 22:32
Re: Nasze projekty
lipton napisał(a): Fachowo to co mi się stało to zerwanie wiązadeł między obojczykiem a barkiem ( nie polecam nikomu ) czy krótko mówiąc obojczyk mi się oderwał od barku To witam w klubie. W listopadzie 2008 roku wyprzedziłem Raptora przez kierownicę. Poskładali mnie na druty i tak biegałem nieco ponad 3m-ce. W lutym jeszcze z drutami jeździłem na nartach, a w marcu świeżo po zagojeniu się rany po drugiej operacji wyjęcia drutów wsiadłem na gada. Od maja śmigałem już spowrotem. Obecnie kompletnie zapomniałem o tamtym wypadku i jedynie szrama na barku mi o tym przypomina. Tak więc głowa do góry i szybkiej rekonwalescencji. Nie porzucaj tego co lubisz!!
_________________ Polaris 850 XP EPS Stealth Black Mój kanał YT "Bo trzeba zapier......., to jest OFF-ROAD CHŁOPIE." by kriss_pp
|
|
|
|