Kierownica się wyrobi. Drgania na kierownicy to normalna rzecz, układ kierowniczy został skonstruowany w jak najprostszy sposób, tak by wszelkie usterki były łatwe i tanie w naprawie. W nie których samochodach bez wspomagania też drgania przechodzą na kierownice. Tym się nie martw. A co do biegów to pisałem o tym wiele, razy, zajrzyj parę stron do tyłu. Pozdro.

Bardzo fajne te Wasze maszynki i całkiem ładnie sobie na nich poczynacie. A macie już może jakieś doświadczenie w takich naprawdę trudnych warunkach z tego co widzę to mało kto z was ma założone snorkl itp. Ja się tak pytam bo swoja maszynkę chciał bym wykorzysta w rożny sposób częściej rekreacja wypady z żonka szaleństwo po lasach itp, ale też do pracy jak jestem na wycince drzewa w lesie to już potrzebuje przez naprawdę duże błota jechać i ciągnąć drzewo itp

-- dodano 25.09.2010 18:39 --

W sumie to szkoda ze gdzieś blisko mnie tzn mojej okolicy nie można sobie na przykład wypożyczyć takiego Dinli 700 i właśnie pojeździć trochę i zobaczyło by się co i jak zresztą w sumie jak na razie to i tak nie mam żadnego konkretnego ubioru ani ochraniaczy zakupionych.

Bez obawy możesz go zalać do siedzenia, tam dopiero jest filtr powietrza i może łyknąć wody. Ale staram się nie topić maszyny, znajomy raz zamoczył i to dość poważnie, i do teraz ma z nim problemy, gaśnie, słaby, itd. Nie będę wymieniał marki bo to nie ma znaczenia. Wszystkie mogą nawalić. Ja moim ciągłem 600 kg w terenie, czułem że szedł ciężko i ale wyciągłem pewnego buggy

witam .Zamontowalem lampe z tylu do cofania ,no i mam problem jak zrobic by wrzucajac bieg R automatycznie się zapalala tylnia lampa ,może ktoś ma już przerobiny temat i podzieli się doswiadczeniem ( może też jakies fotki).

Z lampą cofania zrobiłem tak,że w zatoce ("R")w której wchodzi drążek biegów przykleiłem od spodu włącznik ,który wymontowałem ze starej wiertarki. Sprawdza się wyśmienicie. Drążek ,który wpada w tą zatokę dociska ww włącznik.

Dziekuje za odpowiedz w sprawie bompera to wychodzi 600 zl + wysylka nie wiem ile ale 790 w Polsce kosztuje.
Odnosnie twojej predkosci 90/h.Uwazaj na dotarciu.Jezdzilem po asfalcie na dotarciu nawet 117 km/h i silnik do remontu.Przy przejechaniu 50 km po drodze wziol mi caly olej.Naszczescie gwarancja.Wymiana cylindra pierscieni i nie wiem co jescze bo nie powiedzieli dokladnie co się stalo.
jednym slowem uwazaj na dotarciu.
Wydaje mi się ze trochę za nisko tal tylna lampa cofania.Mala rzeczka i lampa zalana nawet jak jest szczelna

-- dodano 28.09.2010 20:26 --


A gdzie takiowa zbieżność można sprawdzic na diagnostyce samochodowej?

Witam.Dzis jechalem na biegu L (chwile) o wszedl na 5900 obrotow i 70kh , ale jak Jadę na H to w porywach jest 100 i nie ma tych obrotow czy może ktoś mi wyjasnic dlaczego tak jest . Cz może jest nie dokonca odblokowany , czy może jest to wina elektroniki .

Witaj Kolego ja123414 z tego co wiem to te biegi słuzą kazdy do czego innego L-jest biegiem terenowym którym jeżdzi się pomału a bieg H-słuzy do jazdy w lekkim terenie po bezdrożach i po asfalcie.Jak bedziesz go tak kręcił na biegu L to długo tym QUADEM nie pojeżdzisz silnik Ci wybuchnie.

Witaj kolego . Wiem jakie maja przeznaczenie biegi L i H , ja tylko jechale tak na probe i przez bardzo krotki czas okolo 30 sek .Chcialem sprawdzic co może osiagnac quad na tym przelozeniu, ogólnie to mam odczucie ze powinien szybciej się wkrecac na obroty , no i obserwujac to kolegow wpisy to ja nie moge jakos jadac po rownej drodze osiagnac tych predkosci .kolega DINLI pisze ( Jezdzilem po asfalcie na dotarciu nawet 117 km/h) ja ledwo zblizam się do okolo 100

Owczem jezdzilem 117 na dotarciu i zalatwilem silnik!!! wiec naprawde nie rob tego bledu zwlaszcza na dotarciu dla dobra sprzetu. Pamietaj ze bieg L jest tylko ale to tylko do stromych zjazdow, podjazdow w trudnym terenie a takze na tzw Divlocku czyli na blokadzie mostu.Divlock uzywamy na prostych kolach !!!!Pamietaj o tym zeby nie uszkodzic skrzyni albo przekrecic silnika na L .
Jak poprzedni rozmowca pisal H slozy do reszty poruszania się.

Witam kolegę pisałem na g-g ale jakoś nie odpisałeś nic. Mianowicie pytałem się jak do tej pory sprawuje się maszyna i dlaczego chcesz sprzedać taki fajny sprzęcik ??.

Kolego "ŁukaszSiwy" jeżeli jestes zainteresowany tym quadem -osobiescie mi też się podoba a piszesz ze jestes na kupnie.poprostu zadzwon do niego i pogadaj ze sprzedajacym na pewno wiecej się dowiesz nie robiąc dodatkowych stron na forum

Koledzy, tak z innej beczki. Ile Was koszowała rejestracja Dinli 700? I ile wynosi OC? Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam

Jak masz fakture to idziesz do wydzialu komunikacji i placisz za tablice dokladnie 125 zł a pozniej za OC placisz ok.70 zł na rok.
jeżeli nie masz FV to najpierw do skarbówki 2% od kwoty na umowie i reszte jw.

Dziękuje za szybką odpowiedz. Poczekam do grudnia, aż ceny może trochę spadną . A potem prawdopodobnie dołącze do grona uzytkowników Dinli.