witaj ja123414 tak jezdziłem ale tylko po asfalcie nie ma trzepania całym quadem ale to sa koła przeznaczone tylko na asfalt jak ktoś dużo jeżdzi po asfaltach to polecam, takie koła w teren się nienadają chyba że ktoś założy opony zimowe. A co do tych przetwornic xenonowych to załóż je pod klape z przodu na ściankach bocznych ja tak zrobiłem tylko zepnij je trytytkami zeby nie spadły ,ponoć są wodoszczelne ale posmaruj składanie silikonem dla pewności i styki zabezpiecz jakimś tłustym środkiem ja mam taki do styków do akumulatorów i wszystkie styki tym smaruje,a jeszcze jedno nie przecinaj tych orginalnych przewodów co idą od tych przetwornic słyszałem że mogą żle działać potem , no teraz zobaczysz jaka jest różnica światła pozdrawiam .

dzięki Kolego czy sprawdzales już Vmax??

Darecki z kad dopadles te fele z opnami podaj wymiary

Z innej beczki.
W sobote wybralem się w teren.Po ostatniej wyprawie quada wymylem kercherem i 2 tyg stal.W sobote odpalilem go recznie bo akumulator padl i pochodzil sobie z 10-15 minut przed jazda jak zwykle.
Po 10 km przy dodawaniu gazu slizgalo sprzeglo albo pasek i nie moglem wyjechac pod najmniejsza nawet gore.Jak dojechalem do kolegi zobaczylem ze z prawego tylu kolo tarczy hamulca recznego rozbryzgany byl olej.
Z rury ktora jest od czarnego plastiku po prawej stronie niezaslepionej niczym z tamtad wyzygalo olej lub jakis smar spalony w kazdym razie sierdzial jak stary olej zuzyty.
Odkrecilismy ta srube przy skrzyni tzw jak to pisano wczesniej aby odpowietrzyc skrzynie pasowa i z tad wykapal olej czy cos w tym stylu.Zakrecilismy i wszystko raczej wrocilo do normy.Czy ktoś wie co moglo się stac?
Zaznacze ze silnik po remoncie w Kingwayu ma przejechane ok 400 km i go docieram delikatnie nawet przykrecilem srobke na manetce gazu.
może ktoś wie o co chodzi.????

witaj Dinli. pierwsza sprawa to zaden dobry aku nie może się rozladowac przez 2 tyg. chyba ze jest gdzies przebicie na mase lub jest trafiony a tak w ogóle to jesli podasz nr kom to zadzwonie bo tak ciezko jest wytlumaczyc . czy sprawdzales poziony olei i plynow ja podejzewam ze jesli byl za wysoki stan oleju to moglo go wyzucic przez zimering kolo wariatora ale to trochę dziwne ze się uspokoilo i jest dobrze. Podaj nr kom jesli oczywiscie chcesz porozmawiac

nr poszedl na PW.
Olejem zostal oryginalnie zalany po remoncie w Kingwayu i nie sprawdzalem.Moglem rzeczywiscie sprawdzic bo nawet mechanicy plynu do chlodnicy nie wlalli z powrotem jak spuscili zeby rozebrac silnik.
Serwis Kingweya to jakas masakra dobrze ze zauwazylem ze nie ma plynu bo znowu bylyby jaja.

nie nie sprawdzałem jechałem jakieś 90 km to mi wystarcza niechce go kręcić do takich dużych obrotów, myśle że 90/100 to już jest bardzo duża prędkość na quada, ja akurat razem z moją grupą a jest nas ok 10ciu jeżdzimy 50.60.max 70km jak jedziemy po drogach,ja raczej wole teren niż asfalt lubie pomeczyć się wterenie asfalt nie sprawia mi żadnej frajdy.W mojej grupie są takie quady jak Honda Foreman. Suzuki 500. Yamaha G700. CF 500. POLARIS850 POLARIS500. Suzuki 400 DINLI700 KAWASAKI650 Polaris RZR i jeszcze kilka dojeżdzających.http://pl.fotoalbum.eu/dareckituning/a533793/slideshow A TE KOŁA MAM Z FORDA FOCUSA.

fajna ekipa , ja niestety nie mam z kim pojezdzic jeszcze slabo znam jezyk i to trochę przeszkadza poza tym maszynę mam od niedawna i nie zdazylem jeszcze poznac ludzi w tym temacie do tej pory mialem sportowy itroche jezdzilem z jedny kolesiem ale sprzdal maszynę i zostalem sam .samemu to trochę mniejszafrajda a i nie chce wjezdzac w trudniejszy teren sam sami rozumiecie to ryzykowne jesli cos się stanie z maszyna!!!

Cześć ja123414 no niedziwie się że nie jeżdzisz sam w teren bo to naprawde niebezpieczne,jak Ci się coś stanie to pomocy nikt Ci nie udzieli. Ja i moja ekipa nigdy nie jeżdzimy sami jak już nikt nie da rady to chociaż we dwóch nigdy sami.Ostatnio zwoziłem krosowca którego koledzy zostawili w lesie samego koles się wywrucił pobijał się tak że masakra i motor też to szczxęście ze jechałem i go pozbierałem i zawiozłem do domu wiec przestroga samemu to niebezpieczne pozdrawiam.

Może ktoś się orientuje gdzie w okolicach Radomia jest jakiś serwis KIngwaya gdzie mógłbym zrobić przegląd gwarancyjny Dinli 700 .
Z góry dzięki za pomoc

Witam . znalazlem to http://www.asmoto.pl/

-- dodano 28.10.2010 12:30 --

a tu masz wszystkie serwisy w Polsce http://www.Kingway.pl/index.php?act=p&w ... -pomorskie

-- dodano 28.10.2010 12:31 --

dziekuje darecki za zrozumienie

-- dodano 28.10.2010 12:33 --

derhund i co kupiles już jakas zabawke (maszynę)

dziś zadatkowałem

w ciągu tygodnia powinna być w garażu



Uploaded with ImageShack.us

-- dodano 28.10.2010 13:47 --

aha i wrzuciłem zestaw gratów jaki mi zostały do działu sprzedam

możliwe negocjacje cenowe w ramach rozsądku

No gratulacje!!!!!
Życzę zawsze szczęśliwego powrotu do domu

noooooooooo !!! ladna maszyna gratulacje

no piekna kawa ile dałeś za to cacko, no jakbym sprzedał swojego DINLIEGO to też mam na oku od kolegi kawe. A dodam linka z klockami http://www.makland.com.pl/index.php?par ... yroby&nr=8 klocki do recznego hamulca to nr MT 128

nie mogę pisać ile dałem bo druga połowa tego nawet nie wie

jak zawsze promocja