panowie nowy chinski quad kosztuje ok 4-5tyś używany Raptor ok 15 tyś wiec co wy porównujecie to jak fiat 126 do mercedesa według mnie Bashan za 5 tys to bardzo dobry quad bo nie każdy ma kase na firmowego który też może być po naprawie u jakigoś mechanika czarodzieja i zaraz się zepsuć

a jak by tak kupić Bashana za 1700zł wyjąć silnik i włożyć w ramę od jakiejś Yamahy i dodawać do tego jakieś zawieszenie od Yamahy

I wtedy będzie dobra rama ,a silnik będzie się psuł , bo to coś tu postuka coś popuka.

to już lepiej do Bashana jakiś silnik 20-25km. na pewno poprawa w mocy była by bardzo dobra w porównaniu do tych 15 koników. jak by wymienić wszystkie tulejki i łożyska na lepsze to powinien śmigać jakoś w miare

Panowie,koledzy,niepotrzebnie napinacie muskuły.Po co te skojarzenia,że mój markowy a chinol to dno?po co?Kogoś stać na markowy i ma!I niech się cieszy,kogoś nie stać,kupuje chinola i się cieszy,a takie psucie krwi niczego dobrego do dyskusji nie wnosi.Minęły dwie strony postów a w kwestii tematu nic konstruktywnego nie było,odpuśćcie sobie te zgryźliwe uwagi przetykane przechwałkami,połóżcie rękę na sercu i dajcie spokój.Może czyjeś przeróbki markowego gada,podpasują do chińczyka i będzie to strzał w dziesiątkę?

Daj mu moduł o zmiennym kącie wyprzedzenia zapłonu i już różnica będzie ogromna. Te silniki są dużo mocniejsze ponieważ mają owiele lepszy osprzęt.

A ja polecam używaną yamahę blaster zamiast nowego Bashana...
Yamaha będzie z ok.2006 roku zawsze to lepsze niż nowy chińczyk,do którego na starcie trzeba dołożyć...

przynajmniej jak jeżdżę bashanem to nie mam kolan nad kierownicą. po za tym do tej Yamahy też pewnie trzeba dołożyć.


i to nie do końca prawda. u mnie np. to zależy od ocen w szkole. jak będą dobre to w wakacje będę latał jakimś ltz

nie przesadzaj blaster jest prawie taki jak Bashan...
a jak się szanuje tak się ma jak kupisz Blastera za 5,5 tys. po remoncie silnika to i 3 lat bedziesz miał bez wiekszego rematu...proste nie.

a mam takie zasadnicze pytanie. czy Ty jeździsz takim blasterem że go tak wychwalasz że kilka lat pojeździ bez remontu czy tylko z opowieści to wiesz? blaster sporo mniejszy od Bashana jest

Jeździłem,mam kolegę co go ma i jest spoko...
Ja stawiam na blastera-jak na razie i o nim myślę...

Panowie, znalazłem kolegę który sprzedaje modóły zapłonowe do hinoli, przerabia samochodowe tylko nie chce zdradzić nic więcej niż to ze pochodzą od lanci czyli ze samochodu z zacięciem sportowym a koszt zestawu to 350 zł (przy oddaniu starego magneta). Jak mi nie wierzycie zapodaje filmik jak kręci bąki na asfalcie- oponę ma kostkę i jak widać dosyć nową.
https://www.youtube.com/watch?v=-BRhmo4XTkc
albo tu:
https://www.youtube.com/watch?v=YStAwcTxANY

Co wy o tym sądzicie, proszę wypowiedzcie się gdyż zamierzam zainwestować w ten zestaw.
pzodrawiam

szkoda kasy, zmień zębatki i efekt będzie taki sam

Podaj jakiś link na PW (prywatna wiadomość)
Na filmach widzę że jakoś tak szału nie robi Choć może charakterystyka pracy silnika się poprawiła / nie wiadomo.

Tańszym i bardziej rozwojowym rozwiązaniem jest PROGCDI znajdziesz na pewno.
Jednak to jest dla bardziej zaawansowanych 'tjunerów'' gdyż bez ingerencji w wydech i lepszy gaźnik , nie mówiąc tu o głowicy będzie nikły efekt. pozdrawiam

A dlaczego takim bashanem jeździsz bez remontu i jeździsz a jakimś wysilonym silnikiem musisz robic remont co sezon, a po za tym w bashanie remont można robic kiedy chcesz bo części tanie sa bo jak by ci przyszlo remont zrobić w jakimś raptorze 250 czy innym to ładnie musisz zabulic
bez spiny oczywiście