Myśle ze warto założyć taki temat. Ja pierwszą sprawe to mam taką: Pozbierałem do kupy rozwalone plastiki ,dałem je do klejenia ,wydawało mi się że zebrałem każdy kawałeczek plastiku po dzwonie. Teraz coś mi nie pasuje.W pokrywce airboxa są takie dziury wyłożone gumą.W te dziury wchodza zaczepy tego czarnego plastiku na którym jest wyswietlacz. No i pozostaja 2 wolne dziury w które u mnie nic nie wchodzi.Wygląda to tak jakby ten żółty plastik z napisem "Renegade" miał w nich być zaczepiony.Ale zaczepów nie ma i nie wygląda żeby kiedyś tam były i się ułamały. Moglibyście to sprawdzić dla mnie?

pewnie byłoby łatwiej gdybys podrzucił zdjęcia.

Eno bez przesady.Chodzi mi tylko o to czy pozostaja wolne dziury w tej pokrywce czy nie (czyli mam ułamane zaczepy)

w airboxie na gorze za 2 wystajace zaczepy do tego plastiku który "obejmuje airbox: i zapina się z dwoch stron na przodzie reńki

Kurde to już nic nie wiem z tego. Wystają takie 2 kołeczki z tego airboxu,ale w zółtym plastiku nie ma żadnych dziur na nie... Powiedz mi inaczej w takim razie. Ile ten żółty plastik(górny,z napisem Renegade) ma wystających zaczepów . Bo u mnie jest 6. 2 z przodu ,2 po bokach ,i 2 za airboxem.

Maciek w piatek - ma przyjsc nowa dostawa. Teraz nie mam gdzie sprawdzic.

Może to ułatwi:

dzięki. A powiedzcie mi czy trzymanie cały czas Renegada na najwyzszych obrotach może być szkodliwe dla tego silnika? Powiedzmy jakbym chciał przejechać 100 km lub więcej cały czas trzymajac gaz na max,z max predkością ?

Hipotetyczne pytanie, bo nie znajdziesz takiej prostej i nie utrzymasz się na niej z maksymalną prędkością. Masz odcięcie obrotów, więc nie masz się o co martwić.

No ale jakbym tak założył szosówki i pojechał gdzieś w dal autostradą...

Jechałem tak ostatnio z 10 min trzymałem gaz do końca i się zastanawiałem czy to zdrowe dla silnika czy obojętne mu to.

Gdzie tak można pojeździć quadem Z matmy wynika że ta prosta (bo po zakrętach z pełnym gazem się nie bardzo da) miała jakieś 20 km.
ciekawe......

podczas takiej jazdy szybciej Ci leca mth

W sumie to nie chodziło mi o to żebyście rozkminiali czy to prawda, że tak jechałem czy nie .Ale już wyjasniam.Nieraz dojechałem z Krakowa za Myślenice lasem ,a że było ciemno i już dość miałem krzaków to wracałem dwupasmówką z myslenic do krakowa.Droga taka istnieje,można to sprawdzić jak niewierzycie.Ostatnio też była zupełnie pusta i jak najbardziej się dało jechac na pełnym gazie cały czas. Ok 120 km/h.Naprawde nic trudnego.Chciałbym szybciej ale renegad nie jedzie szybciej po prostu.

Ogólnie, powieszenie się na gazie na dłuższy okres może się dla silnika zakończyć dość przykro, bo zatarciem - zwłaszcza w gorący dzień. Można jeździć krótki okres na full, ale bez przesady.
Macku, swoją drogą to Ty powinieneś zainwestowaś w Bombardiera, ale DS650 i założyć sobie do niego turbosprężarkę Mocy ci na pewno nie zabraknie (97 KM i moment obrotowy jak z samochodu) a wolny raczej też nie będzie