Trzeba umieć zerwać pasek w Eigerze...

Wydaje mi się, że go mocno przypaliłem. Targałem ciężką przyczepę(ok. 1 t.) po terenie i nie włączałem biegu L. To przyczyna. No i jak pisałem we wcześniejszych postach pierwszy właściciel zrobił na tym Eigerze ok. 1 tys. km więc bardzo wątpliwe aby zmieniał pas napędowy. Drugi właściciel zrobił nim kolejne 5 tys. km. Jak kupowałem maszynę to pytałem o pasek. Facet mówił że nie miał potrzeby aby go wymienić. Ja najechałem już 1500 km i to nie tylko w terenie. Moja Suzuki pracuje też koło domu i czasem jest potrzeba potargać jakiś ciężar. Także pasek, uważam był już bardzo zmęczony. Suzuki przejeździło na nim ok.7500km. Mój błąd polega na tym, że źle go oceniłem gdy go oglądałem po zakupie. No cóż, brak doświadczenia. Dobrze, że nie strzelił gdzieś w kniei albo podczas podjazdu.

podstawowy błąd zmęczenie zmęczeniem, ale w ten sposób przyspieszyłeś jego zużycie

No i maszyna naprawiona. Pasek i rolki wymienione. Teraz to jedzie ale musiałem delikatnie traktować moją Suzannę bo wyczytałem, że pasek musi się ułożyć, dotrzeć. Zrobione 70 km, czyli pasek dotarty bo działa jak należy. Zamówione w sklepie ATV Expert części przyszły w rewelacyjnym czasie w rewelacyjnej cenie. Naprawę przeprowadziłem sam z pomocą kolegi Arka-Yamaha Wolverine(tu dzięki). Posiedziałem na YouTube, poszperałem i znalazłem kilka filmików i stąd właśnie wiedziałem jak się zabrać do rzeczy. Nie jestem mechanikiem i w sumie po raz pierwszy w życiu miałem do czynienia z naprawą quada. Gdy dzwoniłem do firm zajmujących się częściami do ATV to na pytanie o części do Suzuki Eiger wyczuwałem jakieś zniechęcenie, albo po prostu :"nie mamy takiej części" i koniec pogawędki. W serwisie facet strzelił mi ceną w głowę. Próbowałem też dobrać rolki z innych quadów, po rozmiarze i podobnej wadze. Bez powodzenia. W końcu trafiłem na sklep ATV Expert i zostałem pozytywnie zaskoczony. Gość kompetentny, pozytywnie nastawiony do klienta, kontaktowy, jak obiecał, że zadzwoni to zadzwonił i wyjaśnił rzecz. Załatwiłem tam sprawę po mistrzowsku bo oryginalne rolki i zamiennik paska kupiłem za 60% ceny proponowanej w serwisie. Ponad to wytłumaczył jak na ich stronie znaleźć w sumie wszystkie części do każdego quada łącznie z ceną. Jak wychodzi wysoka cena za oryginał to można wysłać maila z numerem katalogowym części i miły Pan poszuka zamiennika z lepszą ceną. Podejściem do zagadnienia i klienta przekonali mnie abym u nich właśnie robił zakupy. Naprawdę szczerze polecam sklep ATV Expert. http://www.atv-expert.pl/

Quad, tov takie bydle, przy którym osoba niemająca doczynienia z mechaniką, od mometu posiadania quadzika robi się mechanikiem.

Witam. Pomóżcie koledzy. Mam budżet 500zł. Chcę kupić wyciągarkę. Zaraz po nabyciu mojego Eigera kupiłem w promocyjnej cenie DW 2500 lbs. Ten sprzęt nadaje się do unoszenia pługa, jest po prostu za słaby. Myślę kupić teraz 3500 lbs. http://allegro.pl/wyciagarka-atv-titanium-winch-j8-3500-lbs-syntetyk-i4622788043.html Jednak nie mam pewności czy taka moc wystarczy żeby wytargać maszynę z błota lub z piachu. Dodam że jeżdżę weekendowo w średnim terenie. Nie biorę udziału w raidach. Napiszcie koledzy jakich używacie wyciągarek, jakie macie doświadczenia i co myślicie o sprzęcie do którego podałem link.

Ja używam WARNA 25 i daje radę Nie pchałbym się na Twoim miejscu w jakieś paście... Lepiej poczekaj, dozbieraj kasy i kup sprawdzony dobry sprzęt.

Spodziewałem się takiej odpowiedzi. Ja mam 500zł a warn kosztuje 1200zł. Narazie szukam opinii na temat tych nie firmowych. Jednak zdaje mi się że takie rozwiązanie jakie mi radzisz będzie jedynie dobre.

Poszukaj uzywki.

No i znalazłem Warn 25 za 750zł. Używka. Jutro będę miał sprzęt u siebie to od razu montuję i przetestuję. Zobaczymy co kupiłem.

Jak używka, to warto ją rozkręcić, przesmarować i skręcić na nowo.. ot taki podstawowy zabieg jak zmiana olejów przy kupnie auta...

Sprzęt opisany jako używany bo bez gwarancji. Kupiony jakiś czas temu i nie montowany. Na zdjęciach wygląda ze jest nowy. Wynegocjowałem do 750zł. Na zdjęciach widać opis Warn25 Polaris. Z osprzętem czyli kable, przekaźnik i pilot. Jutro przyjdzie to zobaczę. Trochę ryzykuje ale cena kusząca. Na allegro ceny tej Wyciągarki zaczynają się od 1200zł. Czytam na tym forum ze Warn to górna półka choć też nie brakuje ocen krytycznych. Jeśli nie zaryzykuję to nie będę wiedział.

jest szansa, że jest to stary Warn w którym nie myślało się o zarobku serwisu później a o tym żeby wyciągarka była niezawodna i służyła dłuuuugo bez napraw:)

A jak wygląda serwisowanie tego sprzętu. Co się psuje, co może się popsuć, czy wymienia się jakieś elementy eksploatacyjne, jak czesto trzeba ją rozkręcać. No i jak jej używać, czy są sposoby na uniknięcie awarii, tzn czy można używać windy gdy jest zanurzona w wodzie, błocie. Sytuacje takie mogą nastąpić.

Sprzęgło to mankamęt, czyli po wypięciu i zapięćiu sprawdz czy zaskoczyło , najlepiej pociągnij za linke sam. Pozatym tylk ozabawa , woda, błoto, do roboty to jest.