robertmuszka
Rejestracja: 20.09.2011 17:37 Posty: 3420 Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
|
Wysłany: 20.07.2017 08:06
Re: gdzie najlepiej uczyć się techniki?
I na samemu a w ekipie, kilku to I sa nowe pomysly, wiecej odwagi no I pomoc jak cos.
|
robertmuszka
Rejestracja: 20.09.2011 17:37 Posty: 3420 Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
|
Wysłany: 14.09.2019 21:21
Re: gdzie najlepiej uczyć się techniki?
Squad w ekipie podczas nauki nie ma fantazji , przynajmniej tam, gdzie ja się uczyłem, a potem starałem przekazac się to, co wiedziałem, nastepnym. Jesli rozumiesz temat, to masz odpowiedzialnosc w sobie. Zawsze był ten moment, kiedy nastempował koniec nauki na dany dzień, kurde, zawsze. Wiem po sobie , ze najgorszy jest moment, kiedy myslisz, ze dajesz rade, ten, który prowadzi młodego, nabiera wyczucia z czasem. W temacie quadów z niewieloma ludzi udaje się na pałe.
|
Glaca
Rejestracja: 21.07.2006 08:18 Posty: 340 Miejscowość: okolice Lublina
Quad: Honda Rincon 680
|
Wysłany: 16.08.2021 07:50
Re: gdzie najlepiej uczyć się techniki?
Ja zaczynałem na torach-wypożyczalniach na minuty. Od małej Yamahy breeze, przez 250tki, stopniowo na coraz większych maszynach... Potem już we własnym zakresie.
Ważne, żeby nie kozaczyć i nie udawać, że grawitacja nie istnieje - pokora i konsekwencja a i tak nawet po wielu latach nadal się uczę a niektóre sytuacje potrafią zaskoczyć - tak jak wczoraj...
Załączniki:
235079082_4221170137997936_2125873802910109462_n.jpg [ 220.33 KiB | Obejrzany 14620 razy ]
_________________ Quady są zaraźliwe ale się nie rozmnażają...
UNO KLUB POLSKA
|