nie było takich miejsc gdzie byś spędził na wyciągarce dłużej niż 15 minut, dwie, trzy przepinki max, była głeboka woda, ale sposobem dało się ją przejechać/przepłynąć, zasada - najpierw przejdź a potem jedź, podjazdy/zjazdy były, ale pamietaj - tą samą trasę jadą ciężarówki, więc nie ma pionowych ścianek i czort wie czego. Tak jak piszesz - to rajd jechany a nie pchany/stany/pływany/ciągnięty.

Przeróbki w quadzie - seria + osłony alu + wyciągarka + zawias ohlinsa

Masakryczna jest po prostu ilość kilometrów które musisz pokonać, wiadomo, dakar to to nie jest, ale 500km jednego dnia też było.

Tak, auta dogonią quady i niektóre motocykle. Ciężarówki też. Startują najpierw moto+quady co minutę po dwa, potem 30 minut przerwy i idą auta+cięzarówki, też co minute ale chyba pojedyńczo. A na trasie - jak się bedziesz lenił to Cię dogonią i bedziesz miał przekichane W tym roku udało mi się nie dać zostać dogonionym przez żadne auto, ale w ub. roku na jednym oesie doszły do nas samochody kilka km przed metą.

Jazda teamem - możliwa, czemu nie, to tylko od ciebie zależy, ale klasyfikacja jest indywidualna.

Rozjechanie trasy - czasem to rozjechane było lepsze od nierozjechanego, czasem odcinek idzie trasą jechaną np. dzień wczesniej, ale w przeciwnym kierunku, wiec czy chcesz czy nie jedziesz po rozjechanym.

Start wg. kolejności czasów na mecie na poprzednim odcinku/prologu

Wszystko jasne - dzięki!

aha - jeden duuuzy plus w stosunku do wspomnianego dakaru

jeśli nie ukończysz etapu/lub stwierdzisz rano że w ogóle do niego nie chcesz startować bo Cię nogi bolą/ to nie dostajesz z automatu dyskwalifikacji, tylko dostajesz karne godziny, w klasyfikacji generalnej końcowej się już nie liczysz specjalnie, ale możesz następnego dnia znów startować i jechać dalej

Powazne pytanie mam. Kto się wybiera lub planuje wystartowac w 2009r? też rozważam taka ewentualność.

Właśnie chciałem zadać to pytanie...prawdopodobnie będę śledził trasę rajdu od Drezdenka aż po poligon w Reczu(rok temu byłem jednak kompletnie nie przygotowany,brak aparatu, kontaktu ze startującymi - totalny spontan).

Markus ja się poważnie zastanawiam ale to nie jedyna impreza zagraniczna jaką chcę odwiedzić w tym roku więc nie wiem czy fundusze i czas pozwolą na wszystko. Tym bardziej, że mój quad wymagał by innego dostrojenia do DW niż typowej przeprawy a to kolejna kasa.

Regulamin po polsku:

http://www.yellowdream.pl/yellowdream20 ... Ver1.1.pdf


w skrócie , bo 19 stron i nie kazdemu się będzie chciało czytac
- nie ma słowa o roadbookach - czy taśma czy ksiązka, wiec trzeba będzie wyjaśnić
- wprowadzono pomiar czasu elektroniczny - start/meta plus wszystkie PK po drodze odbijane transponderem
- wpisowe 875E/quad+kaucja zwrotna za dwa sticki do pomiaru czasu 100E
- każda dodatkowa osoba w serwisie +500E za pierwszy pojazd z jedną osobą, oraz +400E za każdą kolejną osobę
- zawodnik odpowiada za serwis, za osoby niezgłoszone w serwisie nagroda 600E + kara czasowa 30 minut dla zawodnika najlepszego w teamie
- jazda bez kasku po bazie +30 minut
- sciganie się na dojazdówkach niemile widziane

i na koniec trochę teorii o wyciągarkach samochodowych takie dla niemców bo oni nie wiedzą co to jest i jak to działa.

Widać, że jesteś na bieżąco. Zauważyłem, że w poddruku na papierze firmowym rajdu ta osoba na quadzie to chyba Ty, nieprawdaż?

A propos roadbooków - napisali, że dostarczą roadbooki "właściwe dla danego typu pojazdu", więc zakładam, że dla quadów będą to taśmy, a nie książki (to tylko konkluzja, a nie pewność).

Rozumiem, że serwis ze strony własnego serwisanta na trasie nie jest możliwy: tu prawo do serwisu mają tylko samochody organizatora (trzeba im dać oponę jakby co?), własny serwisant będzie kosztował 500 EUR i może serwisować tylko w bazie. Przemieszczać się może tylko wyznaczoną trasą, bo inaczej kara.

Trochę niejasne jest dla mnie co w wypadku kiedy sprzęt się rozkraczył i nie jedzie dalej - wywnioskowałem, że padlinę zbiera organizator, ale co z uczestnikami; zostają na trasie, czy się zabierają z wozem serwisowym? I jak do tego ma się obowiązek natychmiastowego zgłoszenia awarii za pomocą keykarty w punkcie informacyjnym - najpierw trzeba tam dotrzeć! Pytanie: jak?

Kary są za wszystko, nawet za mycie sprzęta na terenie bazy Nie chodzi mi o to, żeby po etapie był jak nówka, ale jeśli będzie totalnie uwalany w błocie, to należy go oskrobać, czy trzeba wyjechać obłoconym na kolejny etap? Trochę mnie też leczy nakładanie kary czasowej na najlepszego w teamie za to, że ktoś inny nie założył kasku (o co tu chodzi?).

Nic nie piszą o wyposażeniu quad, poza tym, że musi mieć blachę, przegląd techniczny i OC. Gaśnicę - rozumiem - muszą mieć samochody, a buty crossowe - koledzy na enduro? Na quada chyba też (buty, nie gaśnica), chociaż jednoznacznie tego nie piszą. Za to trzeba mieć opaski, żeby nie niszczyć drzew, jeśli chce się używać wyciągarki, bo inaczej kara.

Protest za 200 EUR gotówką? Jeśli ktoś spowoduje na trasie wypadek swoją niebezpieczną jazdą i stracę czas, albo źle mi coś tam policzą te USB sticki, to żeby zaprotestować trzeba za każdym razem wybecalować prawie tysiąc złotych polskich? I to bezzwrotnie. Lepiej więc chyba morda w kubeł, nie? Często ma się podstawę do protestu? Ciekawe jak te nowinki techniczne, które ponoć mają być niezniszczalne...

Ad1 - To Jacek

Ad2 - taśmy tak, ale w zajawce grudniowo/listopadowej były dwie informacje - pierwsze - że będą taśmy jesli się zapiszesz+zapłacisz przed 20 maja, i druga - że roadbooki beda wydawane na nastepny dzień. Tu w regulaminie nie ma słowem o terminie majowym, i jest napisane że roadbook na cały tydzień... sprawa do wyjasnienia

Ad3. Też tak rozumiem. W sumie trochę sensu to ma, jak by mi serwisowa toyota na oes wjechała zeby mi części przywieźc to by się zawodnicy wsciekli co do opony - chyba to się nie uda. ALE - po trasie nie musisz jechac, mozesz dojazdówkami równolegle do trasy dojechac do zawodnika i mu cos przywieźć. Tak bym to widział

Ad4. Padline i ridera zbiera org wieczorem po trasie jadący. Jesli się nie odmeldujesz w punkcie informacyjnym to Cię będą szukać zeby zgarnąć. Pewnie czekają aż wszyscy zjadą na mete, i patrzą, ilu startowało, ilu dojechało, jesli jest komplet to nie jadą nikogo szukać

Ad5. Za mycie sprzętu to akurat słusznie, nie musisz go myc na terenie bazy mozesz pojechac na myjnie lub obok pobliskiego jeziorka. Co do kasków - 'za szkody wyrządzone przez dzieci odpowiadają rodzice' - była sytuacja ze podpity serwisant jeździł motorem bez kasku po bazie i chyba kogos potrącił. Po prostu, odpowiadasz za swoich ludzi i tyle.

Ad6. Nie czytalem dokladnie , ale blacha, oc, przegląd, apteczka, gaśnica, buty, kask , to ogladali w ub. roku

Ad7. Tak , trzeba zabecalowac zeby protestowac, jesli protest zasadny to kasa wróci, jeśli nie zasadny to przepadnie. Dwa razy się człowiek zastanowi czy zaprotestuje i będzie głowe zawracał. Akurat oba przyklady ktore podałes zostaną rozpatrzone raczej na twoją korzysc. Ale jesli np. bedziesz się awanturował ze ktoś Cię tam gdzies przyblokował a potem kurzył, to czarno to widze

Ad8. Zobaczymy na ile to wytrzymałe, jesli to takie jak na saxonii mielismy to raczej dadzą rade.

Dzięki, dzięki. Czyli apteczkę i gaśnicę też na bank musiałeś mieć? Jakieś konkretne, czy byleby było?

w trosce o własnego quada i ciało ani apteczka ani gaśnica nie były 'byle czym'

- już mi się kiedys quad zapalił
- już się kiedys mocno pociąłem i na szczescie miałem wszystko przy sobie


bo ich generalnie interesuje raczej 'na sztuke' aby cos było

Racja, ale chodziło mi wymagania organizatora. Nie spodziewam się zapalenia quada, ale apteczka (i to przyzwoicie wyposażona) to obowiązek!

Napisz jeszcze proszę, jak Ci się sprawdziły podczas rajdu fele z beadlockiem. Jechałeś na ITP T-7, prawda? Warto w nie zainwestować? Wiesz może gdzie można takie nabyć poza jedynym generalnym dystrybutorem (bo on nie ma do bomby z off-setem 4+3; przynajmniej od dłuższego czasu)? Będę wdzięczny za info. Dzięx.

Ja też się nie spodziewałem ze się zapali ;D

Orga to nie interesuje

Beadlock bardzo się przydał. 4+3 będę miał za dwa tygodnie

na tym poddruku jest Jacek BUjański w otwartym kasku shoei białym krecik nie jeździ w odkrytym kasku.

Witam, w regulaminie napisali "motory,quady,samochody terenowe do 3.49t znajdują się w jednej klasie klasyfikacyjnej" nie wie ktoś może o co chodzi z tą klasyfikacją?
Czy jest już ktoś kto przygotowuje się do startu?
pozdr