Witam wszystkich forumowiczów. Mam mały problem otóż w moim quadzie Can Am Outlander 800 z 2008 roku do czasu remontu działało wszystko jak należy oczywiście poza ubywającym olejem z silnika. Postanowiłem dokonać drobnego remontu i wymieniłem pierścienie na tłokach, uszczelniacze zaworowe, docieranie gnieazd zaworowych, planowanie płaszyzny głowicy, nowe uszczelki pod głowicą.

Po złożeniu wszystkiego zgodnie z service manualem i ustawieniu rozrządu silnik odpala na chwile po czym gaśnie, strzela w kolektor ssący i dymi zamiast przez tłumik to wydostaje się przez filtr powietrza, oczywiście iskra jest , nowe świece, i paliwo również jest rozpylane przez wtryskiwacze. Ma ktoś z was jakieś pomysły lub sugestie i podpowiedzi.

Z góry serdecznie dziękuje.

Zle złożony rozrzad-glowica

a możesz Homer00, coś więcej napisać odnośnie tej głowicy i jej złożenia bo ja tego sam nie składałem tylko firma która robiła mi planowanie głowicy i docierał gniazda zaworowe oraz wymieniał uszczelniacze zaworowe, więc ja tego sam nie składałem, a co do rozrządu to kilkanaście razy sprawdzałem i mam go ustawiony jak w service manualu albo tak jakpokazują to ludzie na filmach chociażby na you toube.

Więc gdybyś Ty lub ktoś inny mógł mi podpowiedzieć lub rozszerzyć to o tej głowicy to serdecznie z góry dziękuje.

sprawdź jeszcze raz dokładnie połączenie elektryczne wszystkich wiązek, bo może komp nie czyta czujnika temperatury i nie podaje "ssania", i mieszanka jest za uboga więc może walić w gaźnik, (jedna z możliwych hipotez)

Nie no raczej niemożliwe nie ma czegoś takiego

Objaw jaki występuje sugeruje na rozrząd
Jak masz znak na wale pierwszy cylinder GMP i na nim wałek rozrządu na znakach (kreski na dole)
to kręć w prawo do pojawienia się znaku drugiego cylindra i wtedy popatrz na wałek rozrządu i napisz w jakiej pozycji się znajduje

Koledzy dziękuję Wam za pomoc i troskę problem rozwiązany.

Otóż wielokrotnie sprawdzałem połączenia, wtryski, czujniki, iskrę , ustawienie rozrządu wszytsko książkowo, co się okazało głowice, które były oddane do regeneracji i wymiany uszczelniaczy zaworowych oraz docierane były w nich gniazda zaworowe, przy składaniu ktoś najprawdopodobniej omyłkowo pomylił wałki rozrządu i z 1 głowicy dał na 2 i odwrotnie. Na pierwszy rzut oka nie ma szans aby zobaczyć różnicę, dopiero po rozebraniu obu głowic widać zasadniczą różnicę ułożenia krzywek na wałkach, bo wymiary są takie same, a że miało to być zrobione na gotowo uznałem że jest wszystko ok. Na marginesie dodam dla wszystkich, że w service manualu super są pokazane oba wałki oraz opisane, gdzie który ma iść.

Jeszcze raz dziękuje za pomoc i zainteresowanie tematem.

Czyli rozrzad:)

zaj..Cię , ktoś źle złożył głowicę , a my na odległość mam podpowiedzieć "co to", takiej opcji nie przyjąłem -że silnik jest źle poskładany

Witajcie, ja również nawet mi przez chwilę przez myśl to nie przeszło, że ktoś wałki pomyli dałem do firmy aby mi kompleksowo wykonali regeneracje głowicy,zapłaciłem i miało być dobrze no ale cóż, ważne że doszedłem co jest grane a Wam serdecznie dziękuje za pomoc i zainteresowanie.

Koledzy mam do was jeszcze jedno pytanie, pomimo już prawidłowo poskładanego silnika, który pięknie odpala i pracuje sobie teraz na wolnych obrotach, oleju już nie spala ale pojawił mi się problem tego typu iż jak mu lekko dodam gazu dymi na czarno jak diesel tylko pytanie czemu, wiem już że powodem najprawdopodobniej jest zbyt bogata mieszanka czyli dostaje zbyt dużo paliwa, bo świece nowe po dwóch godzinach pracy na wolnych obrotach, są całe czarne w sadzy, jak myślicie co jest tego powodem, czy to ze wcześniej próbowałem palić, go na źle poskładanych głowicach mogło spowodować jakieś głupoty w kompie albo może zasyfiło jakiś czujnik, czy o co chodzi???.

Pali na dotyk i wszystko niby jest ok jednak dymi