Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 26.04.2024 00:01



Odpowiedz  [ 22 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :) 
Autor Wiadomość

Rejestracja: 15.02.2011 00:40
Posty: 52
Miejscowość: Mazury
Imię: Tomek
Quad: 800xxc, MXU 500, MXU 300, KVF 750
Poprzednie quady: inca yeti 700 4x4,
PostWysłany: 05.11.2014 15:44 
Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
Witajcie
Kilka quadów pod sobą przetoczyłem (MXU 300 i 500, Inca yeti 700, KVF 750 Brute Force), na tym ostatnim jeżdżę obecnie ale nadszedł czas na pożegnanie i odświeżenie stajni. Obawiam się jednak że po silniku w systemie "V" została mi tylko jazda na Can-Am. Moment obrotowy, dźwięk i odejście tych silników powoduje że człowiek jest w stanie zaakceptować kaprysy tych quadów. Jeździłem większością quadów dostępnych na rynku w klasie powyżej 500ccm i dlatego myślę o Can-Am. Yamahę G700 kocham za jej bezobsługowość i fabryczne przygotowanie do użytkowania ale miękkie zawieszenie i brak "dołu" powoduje że jeździ się nim przyjemnie ale nie ma ciągłego "banana" jak na V-kach. Suzuki KQ750 jest ok ale podobnie jak w G7 brak tego czegoś, Polarisy i AC nie przemawiają do mnie więc nie debatuję. Rozglądam się powoli za BRPz silnikiem 800 i przeczytałem chyba większość napisanych przez Was postów ale mimo wszystko chciałbym zebrać moje pytania i wątpliwości w jednym miejscu, czyli tu...
Serce mówi Renegade a rozum twierdzi że Outlander ;) , jeżdżę na Mazurach więc jest wszystko (woda, błoto i podjazdy- wszystkiego po trochu, szutry szybkie też się trafiają). Jeżdżę sam na quadzie więc fotel duży niepotrzebny, czasem jeżdżę z turystami jako przewodnik po okolicy.
Czy to prawda że na Reni tak mocno chlapie? Nawet po montażu poszerzeń?
Na montaż wyciągarek widziałem są sposoby więc sobie z tym poradzę, obawiam się jednak chronicznego braku prądu. Często jeździmy z włączonymi manetkami, halogenami no i wyciągarkę trzeba uruchomić, wyczytałem że może być to problemem. Ktoś z Was miał problem taki że po padnięciu aku i quada nie mógł nawet z kabli uruchomić silnika, czy to odosobniony przypadek czy jednak zostaje powrót na lince do domu?
Bagażniki na tył też widziałem że są dostępne więc torbę niewielką gdzieś upnę.
Czy macie sprawdzone sposoby na zrobienie z przodu i tyłu w Reni bezpiecznego miejsca do przypinania liny gdy ktoś próbuje "wyrwać" Cię z błota?
Czytałem że od chyba 2010r poprawiono trochę ładowanie, ramę, i dodano wspomaganie w niektórych modelach?
Widziałem też kity chłodnicy i snorkli. W moim Brute Force wstawiłem snorkle by uniknąć choćby przypadkowego zalania silnika (wiadomo że panewki są delikatniejsze od łożysk), czy ciężko takie kity zamontować, może polecicie sprawdzonego dostawcę takich kitów lub ogarniętego mechaniora w moim rejonie (Mazury).
Gdyby mnie było stać na XMR to bym się nawet nie zastanawiał ale budżet ograniczony więc trzeba będzie kombinować. Podpowiedzcie co u Was zdecydowało o wyborze pomiędzy Renegade i Outlanderem, na co zwrócić uwagę to czytałem, ale wybór między tymi quadami jest ciężki ;)
Może ktoś z Was będzie sprzedawał sprawdzony sprzęt, wiem że używka to ryzyko ale finanse rządzą. Kiedyś obiło mi się o uszy że w jakimś quadzie można cofać licznik ale MTH już nie, jak to w przypadku BRP? Można jakoś zweryfikować autentyczny przebieg? Podobno podpięcie pod kompa wszystko załatwi? Czy ktoś z Was świadczy usługę wyjazdu z komputerem do weryfikacji i diagnozy? Jakie to koszty? Nie raz już informacje wyczytane tutaj pomogły więc mam nadzieję że tym razem też pomożecie w podjęciu dobrej decyzji. Dzięki za wszelkie podpowiedzi i insynuacje :D
Mój budżet to powiedzmy ok 25-28k

_________________
pozdrawiam Tomek
quady-mragowo


 
Profil Facebook
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2007 19:36
Posty: 3431
Miejscowość: W-wa
Imię: Paweł
Quad: Renia 1000 XXC
Poprzednie quady: Outlander 800 XT, Kawasaki Brute Force 750i, Dinli Centhor 700
PostWysłany: 05.11.2014 17:37 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
W multimoto sprzedaja xmr za 33tpln
ponegocjuj z nimi
sam zestaw snorkli do reni to 1000 -1300 pln
dorobienie bagaznikow te pewnie pare pln

_________________
zilla 27", hmf 2" end cap, Outlander rear rack, extreme front bumper, 4Xled moto3 off, 2" cvt outlet snorkel, 1,5" wheel spacers, ROX SPEED FX 2" PIVOTING ALUMINUM RISER, HD 4500 winch, canam overfender set, twin air filtr, led rear light


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.02.2011 23:13
Posty: 867
Quad: Out XXC
Poprzednie quady: Było ich trochę ;-) Can-amy, Polarisy, Rincony, Yamahy, Chińczyki ...
PostWysłany: 05.11.2014 17:56 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
paulus71 napisał(a):
W multimoto sprzedaja xmr za 33tpln
ponegocjuj z nimi
sam zestaw snorkli do reni to 1000 -1300 pln
dorobienie bagaznikow te pewnie pare pln


Ładny, ale rama G1 :-(


Ostatnio zmieniony przez demonic, 05.11.2014 17:56, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.01.2011 14:07
Posty: 479
Miejscowość: Częstochowa
Quad: Outs 1000xtp & 1000ltd max
Poprzednie quady: China-> raptor350->grizzly700-> xmr800 g1
PostWysłany: 05.11.2014 21:39 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
Z tym budżetem szukaj każdego krótkiego Outlandera 800 ze wspomaganiem(te wersje nie maja już żadnych problemów z brakiem prądu) dokupujemy kit do chłodnicy koszt 700zl i latasz, co jak co ale snorkle w outlanderach g1 samemu bez problemu zrobisz i koszta bd zależne od tego co użyjesz.
co do reni- tak to prawda, strasznie chlapie.


 
Profil Facebook Gadu-Gadu

Rejestracja: 15.02.2011 00:40
Posty: 52
Miejscowość: Mazury
Imię: Tomek
Quad: 800xxc, MXU 500, MXU 300, KVF 750
Poprzednie quady: inca yeti 700 4x4,
PostWysłany: 06.11.2014 10:19 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
kacper_to_ja napisał(a):
Z tym budżetem szukaj każdego krótkiego Outlandera 800 ze wspomaganiem(te wersje nie maja już żadnych problemów z brakiem prądu) dokupujemy kit do chłodnicy koszt 700zl i latasz, co jak co ale snorkle w outlanderach g1 samemu bez problemu zrobisz i koszta bd zależne od tego co użyjesz.
co do reni- tak to prawda, strasznie chlapie.


wersja Max odpada całkowicie, napisz jeszcze proszę od którego roku i jaki symbol mają mieć te Outlandery ze wspomaganiem, nie odróżniam modeli za cholerę ;) . Co mi się wydaje że rozgryzłem oznaczenia to opisy z aukcji wprowadzają znowu zamęt w mojej głowie.

_________________
pozdrawiam Tomek
quady-mragowo


 
Profil Facebook
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.12.2009 15:41
Posty: 2266
Miejscowość: Zasole Bielańskie Oświęcim
Quad: Renegade 800, Grizzly 700
Poprzednie quady: Vinson 500 inne motocykle
PostWysłany: 06.11.2014 10:24 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
demonic napisał(a):
Ładny, ale rama G1 :-(


A co nie tak że G1

snorkle do reni kosztują do 400zł
renia ma inne zawieszenie i inaczej się prowadzi, kierownica chodzi tu ciężej niż w outlanderze ale przy większych prędkościach jest to ogromny plus
w reni musimy dać poszerzenia nadkoli a i tak jest to podstawowa ochrona przed błotem
co do wyciągarki to nie ma problemu jak używamy jej krótko bo jeżeli długo wyciągamy się z błota to często trzeba robić przerwy bo alternator nie nadąża (informuje nas otym komunikat na wyświetlaczu lo batery )
przy normalnym wyciąganiu nie ma problemu
po 2010 roku mamy mocniejszy alternator 650w zamiast 400w czyli sporo więcej i tu już nie ma problemu z wyciągarką
a bagażnik ja np mam w reni od nowego Outlandera plastikowy z dorobionymi mocowaniami pod renie


 
Profil

Rejestracja: 15.02.2011 00:40
Posty: 52
Miejscowość: Mazury
Imię: Tomek
Quad: 800xxc, MXU 500, MXU 300, KVF 750
Poprzednie quady: inca yeti 700 4x4,
PostWysłany: 08.11.2014 10:56 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
Część moich wątpliwości została rozwiana, za co dzięki i browarek ;) Jeśli możecie napiszcie dlaczego Wy zdecydowaliście się na Renegade lub Outlandera, oraz czy w BRP można cofnąć przebieg i MTH? Napiszcie też czy po podłączeniu pod kompa jesteśmy w stanie zweryfikować taki przekręt z przebiegiem. Jak już pisałem wersja MAX odpada ze względu na gabaryty, i mimo wypowiedzi Kacpra która przekonuje mnie powoli do Outlandera to serce nadal zerka na Renegade. Przebiegi w ogłoszeniach wydają się w większości taj niskie że aż nierealne, ale wiadomo kupując chcemy wierzyć że mamy sprzęt ledwo dotarty. Będę wdzięczny za odpowiedzi.

_________________
pozdrawiam Tomek
quady-mragowo


 
Profil Facebook
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.11.2011 15:43
Posty: 148
Miejscowość: okolice Krakowa
Quad: Outlander xmr
PostWysłany: 08.11.2014 19:03 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
Po podłączeniu brp do komputera jesteś wstanie wiele zweryfikować jak np przebieg serwis ustawienia itp jesteś wstanie wykonać testy i sprawdzić stan quada .możesz też dowiedzieć się o ewentualnych błędach itp. Praktycznie przestawienie moto godzin jest nie możliwe choć to kwestia sporna ;) .Ja osobiście polecam Ci Can Am a naprawdę warto

_________________
http://www.facebook.com/Atv4funMx?ref=hl


 
Profil Facebook
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 10.11.2014 22:58 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
Co do ramy G1 to zdecydowanie lepsza w obsłudze, w G2 jakakolwiek czynność serwisowa to koszmar.


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.12.2008 00:53
Posty: 275
Miejscowość: Otwock
Quad: Renata 1000xxc & G700
PostWysłany: 11.02.2015 17:49 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
Ja i 2 moich kolegów mamy renie 1000xxc (ok 2k przebiegu) i G700 (8-12k przebiegu) i z tej perspektywy mogę się pokusić o porównanie obu maszyn.

Za G700 przemawiają tylko 3 rzeczy:
- bezawaryjność (przynajmniej przez pierwsze 3 lata eksploatacji)
- bezproblemowa reanimacja po zalaniu
- mniej więcej o połowę tańsze przeglądy
Pod wszystkimi innymi względami CanAm>Yamaha

G700 zalewaliśmy wielokrotnie (mojego może ze 2 razy ale w "teamie" mam jeszcze 2 kolegów z G700, którzy swoje topili po kilka razy i NIGDY nie było sytuacji, że sami sobie z tym nie daliśmy rady).
Renie utopiliśmy raz, nie jakoś poważnie (w sensie - kierownica była nad wodą) i właściwie prosto z miejsca "wypadku" trza ją było wieść do serwisu bo komputer zgłupiał totalnie i nie dawało się nią jechać po "wysuszeniu" (jeśli coś takiego Ci się przytrafi na wyprawie czy rajdzie to jesteś w ciemnej dupie).

Co do awaryjności, to tutaj też sprawa wygląda mniej więcej tak, że w gryzlakach nie robiliśmy nic na przeglądach poza smarowaniem, wymianą płynów i filtrów przez pierwsze 3 lata i ok 6-8k km przebiegu.
W nowej reni potrafi się coś rozpaść w zawieszeniu po 300-1k km albo puści jakaś uszczelka, przyblokuje się wiatrak albo któryś z czujników.

Mimo wszystko nie żałuję zakupu bo przyjemność z jazdy jest NIEPORÓWNYWALNA do gryzlaka - tak jakbyś chciał porównać sportowy samochód do skody combi :)
Być może gdy się w gryzlaka wstawi zawieszenie gazowe i poszerzy na max (nowe modele już są dość szerokie - ja miałem model 2008-2009, który sam poszerzałem) to można osiągnąć coś podobnego jak na reni xxc ale mocno wątpię bo np. samego środka ciężkości maszyny to nie zmieni.

P.S. A co do snorkli na reni, to ja z nich zrezygnowałem bo IMO strasznie psują wygląd maszyny.
Za to zainwestowałem w echosondę (DEEPER - taka poręczna kulka z której odczyty głębokości mam na smartfonie) i przez każdą przeprawą wodną, gdzie jadę pierwszy, rzucam to na żyłce na wodę i mam głębokość przeprawy + strukturę dna (mułu) :)

_________________
Miasto Otwock po lekkim deszczu.... kwintesencja offroad'u ^^

http://www.youtube.com/user/xkarol66x/videos


 
Profil
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 11.02.2015 20:46 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
Cytuj:
P.S. A co do snorkli na reni, to ja z nich zrezygnowałem bo IMO strasznie psują wygląd maszyny.
Za to zainwestowałem w echosondę (DEEPER - taka poręczna kulka z której odczyty głębokości mam na smartfonie) i przez każdą przeprawą wodną, gdzie jadę pierwszy, rzucam to na żyłce na wodę i mam głębokość przeprawy + strukturę dna (mułu) :)


Ciekawa informacja.


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.01.2014 10:53
Posty: 3005
Imię: Jacek
Quad: Renegade 850XXC, CF Moto 500
Poprzednie quady: MXU 500i IRS,KingKaczka 750, Renegade 800X
PostWysłany: 12.02.2015 10:23 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
Ja zainwestowałem w najwyższej próby produkt hi-endowy niemieckiej inżynierii OP1, które mam w torbie z Lidla na bagażniku. Dojeżdżam do nieznanej przeprawy, uruchamiam aplikację "naciągnij gacie" trwa to około minuty zanim mi się system podniesie, następnie za pomocą obrazowania wektorowego 5d skanuje dno gumową sondą na wysięgniku 3 przegubowym, jeżeli procesor za pomocą wielowątkowych modelu obliczeń "pi x sałata" wyrzuci komunikat "chiba za głeboko" zabieram czujniki na quada i jadę sprawdzać inne miejsce. Polecam do tej pory 100% skuteczność. Ponadto produkt posiada dodatkową funkcję "sucha dupa" włączoną przez cały czas używania aplikacji.

_________________
Szukam towarzyszy do wspólnych wypadów z okolic Babic, Ożarowa Mazowieckiego i ogólnie zachodniej części Wa-wy


 
Profil
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 12.02.2015 11:17 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
No proszę, ale z echosondą pomysł jest błyskotliwy. Ja bym na to nie wpadł!


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.12.2008 00:53
Posty: 275
Miejscowość: Otwock
Quad: Renata 1000xxc & G700
PostWysłany: 14.02.2015 01:41 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
DKfan napisał(a):
Ja zainwestowałem w najwyższej próby produkt hi-endowy niemieckiej inżynierii OP1 (...ciach)


Leży u mnie w piwnicy od paru lat.
Jakiś czas woziłem w torbie z tyłu quada ale, za każdym razem jak miałem zdejmować ochraniacze, spodnie etc i naciągać tą gumową prezerwatywę, to już szybciej było urwać kawałek gałązki, dokonać 2-3 pomiarów i ekstrapolować wyniki na obszar bardziej odległy od brzegu (z różnym powodzeniem :)
Z drugiej strony jeździć w tym cały czas... powodzenia w używaniu tego w zimie albo podczas dużych upałów - wrażenia absolutnie bezcenne. Jak mnie się starszy syn pyta, dlaczego między nim a młodszym bratem jest 11 lat różnicy, to zawsze odpowiadam: papierosy synu i OP1 :)

_________________
Miasto Otwock po lekkim deszczu.... kwintesencja offroad'u ^^

http://www.youtube.com/user/xkarol66x/videos


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.01.2014 10:53
Posty: 3005
Imię: Jacek
Quad: Renegade 850XXC, CF Moto 500
Poprzednie quady: MXU 500i IRS,KingKaczka 750, Renegade 800X
PostWysłany: 14.02.2015 10:12 
Re: Kilka quadów było, chyba pora na Can-Am? :)
To masz po prostu za mały rozmiar, ja zakładam gumkę na spodnie, ochraniacze , kurtkę i buty. Takie jest z resztą oryginalne zastosowanie tego zestawu, żołnierz zakłada to na mundur i buty. Mi założenie zestawu zajmuje może 30 sekund.

_________________
Szukam towarzyszy do wspólnych wypadów z okolic Babic, Ożarowa Mazowieckiego i ogólnie zachodniej części Wa-wy


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 22 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 38 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.