Po tym przegrzewaniu to może jeszcze się okazać że chłodnicę ci rozdymało to bardzo częstawa awaria, KTO MYJĘ CHŁODNICĘ POD CIŚNIENIEM ?? jak pozaginasz lamerki to ona przestaje działać !!!!!!!!!!!!!

Ja myję i nie mam pozaginanych. Wystarczy zachować większą odległość i strumień wody lecący przez plastikową kratkę na przodzie ładnie się rozbija. Lamelki całe, problemów z przegrzewaniem - niet.
Oczywiście jak ktoś będzie walił z kilku cm ciśnieniem to pozagina.

ja też myje myjką nawet z bliska bezpośrednio na chłodnice
musimy trymać sztyce prosto i nic się nie stanie

Otóż to, mycie pod ciśnieniem pod kątem powoduje że srtumien wody napotyka powierzchnię boczną lamelek, ustawienie strumienia na wprost sprawia że prawie nie napotyka oporu.

Wiadomo że można ale z głową ale i tak najlepiej się myję pod bieżącą wodą i długo bo chłodnica jest bardzo gruba z wierzchu wygląda na umytą a w środku pospawana błotem !!

Dokładnie tak. Myjka ciśnieniowa - chwila nie uwagi i masakra gotowa, ja tam wolę mocny detergent, i wąż małą wąską końcówką i po temacie.

Najlepiej wyciągnąć chłodnicę na górę i nie ma ani błota ani problemu.

Shelton, jakiego detergentu uzywasz? Może ktoś używa jakiejś dodatkowej chemii żeby łatwiej oczyścić chłodnicę?

To nie jest takie do końca super rozwiązanie bo ma też minusy takie jak dodatkowy koszt i utrata większości bagażnika.
Mi się przez tyle lat jazdy nigdy by nie przydało więc jest to rozwiązanie tylko dla niektórych użytkowników.

Przy rolce taka chłodnica niestety ma duże szanse na papa.

To trzeba nie rolować ale tego jakoś nie można przewidzieć :d mi ostatnio uratowała życie owiewka

Na chłodnicę możesz dać to samo co na karoserię - aktywna piana pomaga w wyczyszczeniu - jeśli chodzisz na myjki reczne.

Chłodnica czysta, płyn jest, termostat działa, pompa daje, a mimo tego High Temp świeci.

Po wyjęciu chłodnicy okazało się, że czysta i prześwitująca to ona całkiem nie była. Umycie karcherem nic nie dało. Co prawda widać było prześwit pomiędzy lamelkami, ale tak naprawdę, to lamelki dołem (w zwężeniu) były tak brudne, że nie dało się tego usunąć nawet 2-dniowym moczeniem chłodnicy w wodzie.
Niestety zagiąłem kilka lamelek próbując oczyścić chłodnicę. Postanowiłem kupić nową "tuningową" marki A-TV.

Reklamowali jako większa o 30%. Okazało się, że chłodnica jest wielkością i pojemnością identyczna jak oryginał. Różni się tylko (nie wiem jeszcze na dobre czy złe) gęstością lamelek. W oryginale są rzadsze i bardziej rozsunięte, co może powodować mniejszą blokadę dla brudu przelatującego przez chłodnicę. Nowa natomiast może lepiej odprowadzać ciepło zwiększoną ilością lamelek.

Kupiłem też tuningową pompę wody. Faktycznie łopatki są większe. Do tego wlałem płyn do chłodnicy Prestone. W sobotę chcę to wszystko poskręcać i odpowietrzyć.

Pytanie:
Czy podczas odpowietrzania układu chłodzenia wystarczy tylko podnieść quada do góry na 0,5m, czy trzeba odkręcać jakieś śruby w głowicy?

Mam taką chłodnicę w Polarisie, różnica zajebista. Na początku myślałem że przy montażu popsułem wiatrak, jednak po ok 15min chodzenia na postoju się włączył. Nie wiem jaką kupiłeś ale moja nie ma bardzo gęstych lamelek. Oczywiście rzadsze lamelki pomagają utrzymać czystość.
Jeżeli chodzi o pompę to zbija około 2-3 stopnie w stosunku oryginału podczas pracy silnika z obrotami powyżej biegu jałowego, na jałowym różnicy w zasadzie brak.

Odpowietrzyć należy za pomocą śruby która jest na każdym z termostatów do tego podczas odpowietrzania należy zacisnąć górną rurę z cieczą idącą od pierwszego cylindra do chłodnicy.

O taką


A tak wygląda oryginał:



Jak poskręcam to napiszę jak działa.