Zostałem szczęśliwym posiadaczem Samsunga B2710. Norma szczelności IP67. Zobaczymy iel wytrzyma, po wersji 2700 mam bardzo złe wspomnienia.

Wszystko fajnie, tylko szkoda, że cegła!

A ja osobiście jestem zadowolony z b2700, chociaż jeden taki udało mi się zepsuć [ale musiałem się troszeczkę postarać] to za jego cenę to warto było kupić ten stary model. jeżeli chodzi o nowszy to jak mi się ten obecny rozpadnie to też zakupię. To już są chyba ostatnie telefony mające normalne gabaryty i służące do dzwonienia, nie posiadajace zbędnych ....

ruszko
Coś za coś...

Normalny gabaryt?
Bez przesady, B2100 jest jeszcze ok, ale B2710 to przegięcie

Stępień coś za coś? B2100 zrobili małego, ten jest ogromny mając podobne możliwości....

A ja tam mam sentyment do starych topornych telefonów. Jak weszła era tych wszystkich płaskich phoników, które znikały gdzieś w kieszeniach i trza byl się domyślać co druga osoba mówi, bo głośniki to byly chyba tylko do ozdoby, to jak wyszedł ten pierwszy Solid od Samsunga to zaraz go sobie sprawiłem, rezygnująć z nówki E51. A jeżeli chodzi o b2100 to jakościowo był gorzej wykonany niż b2700 i bateria była mega porażką.

Ruszko sprzęty typu Iphone czy HTC są stanowczo większe, więc nie wiem w czym problem.

Rozmiary B2700:
18mm x 52mm x 115mm

B2710:
16.3mm x 53mm x 120.7mm

To jedyny telefon o takiej klasie szczelności IP67! Można się z nim pływać i odbierać rozmowy!

Shelton, miałem ten tel B2710 i zrezygnowałem z niego, ponieważ on się nawet do kieszeni nie mieści. To przegięcie. Kupiłem SE Hazel, ale to był za delikatny tel i również poszedł na sprzedaż, doszedłem do wniosku, że nie ma lepszego tel dla mnie niż K750(stary, wytrzymały i funkcjonalny - na moje potrzeby idealny).
Ostatnio mając w ręku I9000 Galaxy S również stwierdziłem, że mimo systemu Android, mimo wyświetlacza Amoled nie kupiłbym go ze względu na tę wielkość(długość podobna jak B2710, szerokość dwa razy jak B2710, a grubość 2x cieńszy - tak na oko).

Shelton podniecasz się szczelnością IP67 - widziałeś kiedyś kogoś pływającego z telefonem? Bo ja nie, ma po prostu on wytrzymać upadek w kałuże, jezioro i tyle - to wytrzymywał na spoko B2100. Kurz itd, tak samo.

Nie masz racji. Jak się jeździ quadem czy motorem to wilgoć ciała i zew. wilgoć penetrują elektronikę. Nie musi nawet padać. Zabiłem już tak parę telefonów.

Co do wymiarów K750:
Wymiary - długość: 100 [mm]
Wymiary - grubość: 20.5 [mm]
Wymiary - szerokość: 46 [mm]

2 cm na długości to jeszcze nie tragedia, i jakieś małe masz kieszenie, ale pewnie to dla tego, że jesteś młodszy

No tak przy 180cm, na pewno mam dużo mniejsze kieszenie od Ciebie.
Shelton te 2cm to naprawdę dużo...

Ja na quadzie "zabiłem" Nokie 5310 podczas uderzenia w kamień - nie wiem czy wytrzymałby to Samsung(Nokia pękła w pół). Nigdy nie miałem problemów z elektroniką. Używam każdy tel podczas deszczu, w mokrych rękach - nic się z żadnym tel nie dzieje. Teoretycznie wilgoć przeszkadza elektronice to jest pewne, ale w praktyce przy używaniu telefonów jest to raczej mało prawdziwe.

IP67 ma służyć przypadkowym zalaniom, mimo, że wytrzymuje zanurzenie na ileś czasu na jakiejś głębokości(przecież nikt nie będzie pływać z tel).

IP67 to już są wartości graniczne w tabeli - więc pisząc, że to ma zabezpieczać przed przypadkowym zalaniem jesteś w błędzie.

Tu masz link do norm:
http://en.wikipedia.org/wiki/IP_Code

6 oznacza kompletną odporność na penetrację kurzu.

7 do 1 metra głębokości przez 30 minut. (skala jest 8 cyfrowa) 8 oznacza powyżej jednego metra i bez pomiaru czasu.

-- dodano 26.01.2011 22:25 --

IP67 to już są wartości graniczne w tabeli - więc pisząc, że to ma zabezpieczać przed przypadkowym zalaniem jesteś w błędzie.

Tu masz link do norm:
http://en.wikipedia.org/wiki/IP_Code

6 oznacza kompletną odporność na penetrację kurzu.

7 do 1 metra głębokości przez 30 minut. (skala jest 8 cyfrowa) 8 oznacza powyżej jednego metra i bez pomiaru czasu.

Jak tak porównujecie telefony to mnie zadziwia wytrzymałość nokii 5800, ten telefon wytrzymał już podróże w mokrej kieszeni, ubłocone ręce, użytkowanie na mrozach i związane z tym zaparowanie, a już szczytem wszystkiego było wleczenie po asfalcie z prędkością 70 km/h (wracając z wyprawy ładowałem telefon, przy chwilowym postoju wyciągnąłem go z kieszeni i położyłem na quadzie, po czym wsiadłem i ruszyłem pełnym gazem, chwilę trwało zanim zauważyłem zwisający kabel ładowarki).

A do wspomnianego samsunga dołożyłbym symbiana i wtedy mógłbym go kupić, wtedy można zainstalować garmina xt i mamy od razu nawigację. Może nawigacja w telefonie nie jest najwygodniejsza, ale jak dla mnie wystarczająca i jak na razie zaoszczędziłem w ten sposób na urządzeniach gps do samochodu i quada.

Co do nawigacji to przy tej wielkości wyświetlacza to mija się z celem.

Źle mnie zrozumiałeś, wiem, że IP67 ma takie wartości jak podałeś.
Tylko popatrz praktycznie, komu wpadnie na 1 metr telefon gdzie będzie leżeć do 30 min...Owszem może się zdarzyć, ale jednemu na milion.