Witam
Mam wielką prośbę o podpowiedzi osób, które naprawiały kiedyś i mają jakieś doświadczenia z przekładnią automatyczną w Hondzie Rincon 650. W serwisie twierdzą że jest uszkodzony konwerter (torque converter - part no. 26000 HN8 003). Wygląda jak zaspawany spodek kosmiczny od przodu czoła przekładni obok dużej zębatki. Część wygląda jak spodek kosmiczny i kosztuje kosmiczne pieniądze ok. 3000 PLN netto. Po naprawie silnika i złożenia wszystkiego do kupy, przekładnia nie przenosi napędu. Być może trzeba zrobić jakąś czynność o której nie wiemy. Ktoś nam podpowiadał że to może jakieś kanaliki olejowe są zapchane, ale wszystko zostało dokładnie przemyte i złożone z książką serwisową pod ręką. Nie mogę do końca pogodzić się z tą diagnozą, ponieważ przed naprawą nie było takich objawów, a po złożeniu są i quad nie jeździ.
Jeśli ktoś ma wiedzę w temacie proszę o pomoc. Czekam na wszelkie wskazówki , a także podpowiedzi gdzie można taniej kupić tą część.
GALILEUSZ

I had the same problem with mine!
Mine was low on oil.
The dealer gave it to me 1 quart low!
The transmission uses the same oil as the engine.
It was right at the ADD mark and slipped some when it was cold.
I topped off the oil right to the full mark and it hasn't done it since.
This is also unintentional protection against running your engine out of oil.
The transmission will slip way before you trash your engine.

Dzięki Johnder.
Czy jak dolał oleju, było już ok, czy musiał zostać wymieniony konwerter? Czy został uszkodzony w skutek małej ilości oleju?
jeśli to wypowiedź z jakiegoś forum to proszę o więcej lub link.
Zaczynam się domyślać jak do tego doszło...
Przy wymianie oleju wlewa się około 3L, a gdy robierze się silnik i wyleje olej z każdego zakamarku to potrzeba ponad 4L. I to może być przyczyną problemu. Tylko czy mój mechanik nie zrobił mi niechcący kuku...?

Troszkę poczytałem o konwenterze na amerykańskich forach (dzięku Johnder za cenne namiary), ale wciąż nie mam wiedzy czy ktoś wymieniał już tą część, jakie były objawy zużycia, jakie koszty itd. Generalnie problemy wyjaśniają zbyt małym poziomem oleju.
A opinie konstruktorów są pozytywne, zachwalając to rozwiązanie jako przełomowe w quadach. Jeśli ktoś ma wiedzę w temacie bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam