Serwus!
Na poczatku chcialem powiedziec ze wiem ze byl podobny temat i przeczytalem go ale nie dowiedzialem się wiele...

wiec tak:
wczoraj brat jezdzil na trxie i trochę go pomeczyl na jedynce za duzo (TRX nawet troszke zagotowal )
a dzisiaj po tej jezdzie zauwazylem ze ubylo trochę oleju w okienku... ogladajac Sprzęt dalej okazalo się ze olej ten znalazl się w filtrze powietrza (bylo tego może 100ml może troszke wiecej)
dodam jeszcze ze przed jazda wyjeta zostala "kryza" z wydechu bez zadnych regulacji etc.

I teraz moje pytanie do was: dlaczego tak się stalo? co to oznacza? i co z tym dalej robic?

ps. Jesli MODzi uwazaja ze post ten nie nadaje się na osobny temat to proszę o przeniesienie go do tego tematu o oleju w filtrze pow. w Grizzly.
pozdro. i dzięki za pomoc

Zagotował? Z tak wydajną chłodnicą? Coś tu nie gra, szczerze mówiąc Sprawdź drożność chłodnicy, czy nie jest obrośnięta kamieniem na przykład.
Co do ubycia oleju - przypomina mi to pierścienie, sprawdź na włączonym silniku czy nie idzie dym ze skrzyni biegów (odkręć korek), jak nie, to był to po prostu tzw, "random insanity effect" , jak nie powtórzy się znowu to jest ok

Mój się nigdy jeszcze nie zagotował. Nawet jak piłowałem go na jedynce w Łącku po górach...
Coś nie tak

Sprawdź, czy nie masz przypadkiem zaklejonej chłodnicy od błota - kilka tygodni temu też mi się grzał, nie wiadomo było od czego to, a okazało się, że z chłodnicy zrobiła się powierzchnia coś jak tabliczki czekolady

Prawda, ostatnio Grizzlaka domywałem z którego wypłukałem coś koło kilograma błota z pomiędzy żeberek chłodnicy...

Ja po zawodach pełną taczkę piachu i błota wywiozłem jak myłem quada...

A czym to domyć? zwyczajnie płukać wodą ? myjką ciśnieniowa?

Z tego co wiem blota nie trzeba traktowac rozpuszczalnikiem szamponem itp
Dobrze wyplukac myjka, a jak się da to plukac od srodka na zewnatrz quada, choc w grizzie będzie to trudne. Nie zaszkodzi potem dmuchnac sprezonym powietrzem przez zeberka.

Tylko że jak myjesz chłodnice myjką ciśnieniową to strumień wody powinien być ciągle prostopadle ustawiony do chłodnicy/żeberek ponieważ można pozaginać te żeberka jeżeli będziesz "lał" pod kątami...

Należy po prostu odpowiednio daleko trzymać myjkę Błoto to nie smar, i nie trzyma się specjalnie mocno - no chyba że mówimy o amerykańskiej glinie, to wtedy cofam to co powiedziałem wyżej

Racja ale nie trzeba od razu walic pelna para
Ja myje relatwynie niskim cisnieniem, z tym ze myje ciepla woda, ktora znacznie skuteczniej usuwa bloto.

Nie wiem czy dobrze że pisze w tym temacie który dotyczy Hondy Trx450 ale ja mam podobny problem tylko że z Foremanem. Też znalazłem ok 100ml oleju w air box'ie.



aXcid napisałeś żeby odkręcić korek od skrzyni biegów , chodzi o odmę?