No i mamy ciekawostkę.
"Majster" uznał, że nie wyreguluje bo tam nie ma kompresji...
Ma robić głowicę, pierścienie.... zobaczymy.
-- dodano 04.12.2020 19:07 --Quad zrobiony. Trwało to tydzień i kosztowało sporo pieniędzy (550zł).
Zrzucał głowicę, docierał zawory, przestawiony był też rozrząd, poprawiał wydech i dolot, regulował gaźnik ale główny problem leżał jeszcze gdzieś indziej..... i tego się już nie dowiedziałem niestety gdzie. Ważne, że Honda chodzi perfekcyjnie. Nie spodziewałem się, że w tej małej 300-tce drzemie taki potencjał (mówię to ujeżdżając na co dzień rincona). Zasuwa jak marzenie, drift na 2-ce 4-ma kołami