Autor |
Wiadomość |
lsliwka1
Rejestracja: 05.06.2007 21:26 Posty: 10
|
Wysłany: 10.12.2007 09:22
Bruin po remoncie
Witam , bruin kumpla mial remont, no i chyba cos jest nie tak, moc może ma taką samą lecz jego prędkość maxyymalna to 60 km/h , niewiecie czego to może być przyczyna?
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 10.12.2007 09:32
Pasek, źle złożone sprzęgło odśrodkowe, zużyte rolki wariatora/źle złożony. Możliwości jest dużo.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
lsliwka1
Rejestracja: 05.06.2007 21:26 Posty: 10
|
Wysłany: 10.12.2007 09:39
acha, no i jak się dluzej jedzie na pelnym gazie, to tak jakby przerywa, tak jakby przez chwile brakowalo paliwa i znow jedzie, może to wina gaźnika?
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 10.12.2007 12:56
A jeśli przerywa (tego nie napisałeś wcześniej ), to albo gaźnik, albo coś z prądem. Wymień swiece.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
lsliwka1
Rejestracja: 05.06.2007 21:26 Posty: 10
|
Wysłany: 10.12.2007 13:01
No to nie moj quad ale jadac nim brakuje mu tej predkosci, wiec pytam, no jak się dluzej trzymalo manetke na koncu *(60 km/h) to co jakis czas przygasal
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 10.12.2007 13:05
Ale co to jest przygasał - było czuć że silnik przestaje chodzić na sekundę czy dwie, czy po prostu przerywał? Bo jak przerywa (bardzo szybko), na wysokich obrotach to miałeś szansę wreszcie poznać osobiście rev limiter czyli ogranicznik obrotów
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
lsliwka1
Rejestracja: 05.06.2007 21:26 Posty: 10
|
Wysłany: 10.12.2007 13:07
co jakis czas bylo slychac ze silnik gasnie, nie przerywal bardzo szybko,
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 10.12.2007 13:09
To raczej gaźnik. Sprawdź czy nie jest zatkany odpowietrznik od korka wlewu paliwa, i przeczyść gaźnik. Warto także sprawdzić czy poziom paliwa jest dobry.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
rwierciszewski
Rejestracja: 20.07.2006 19:57 Posty: 88
Quad: Suzuki King Quad 750
Poprzednie quady: Grizzly 350, Honda Rancher 350, Kymco 250
|
Wysłany: 02.03.2013 22:40
Re: Bruin po remoncie
Ja mam ten sam problem aktualnie. Gaźnik mam nowy, na 100 sposobów regulowany. Bogata mieszanka ,uboga, więcej paliwa, mniej paliwa i dalej nic. 60km/h maks i się dławi.
Wymienione wszystko - wariator , pasek,rolki, sprężyna w kole zdawczym sprzęgło ,dzwon sprzęgła, cylinder ,tłok, gaźnik, głowica. Dziwny objaw...
Jak ktoś zna przyczynę to proszę o info
Pozdrawiam Radek
_________________ Radek
|
|
|
|
pawello3672
Rejestracja: 07.08.2010 20:27 Posty: 209
Quad: Misiek
|
Wysłany: 03.03.2013 15:29
Re: Bruin po remoncie
Miałem takie same objawy we wrześniu ubiegłego roku, co zrobiłem?? nowa świeca pomagała na ok. 1 km jazdy, później to samo, wyjąłem bak wszystko wyczyściłem, kranik, przewody, filtr powietrza itd..... objawy trochę ustały, ale nie było do końca ok, i poza tym strasznie mi się grzał, przerywał a gdy puściłem gaz np. przy redukcji biegu i nacisnąłem to już nie reagował, pewnego dnia się wkurzyłem wziąłem ze sobą śrubokręt i zacząłem bawić się gaźnikiem, nie ustawiałem tak jak w instrukcjach itp, tylko tak jak mi pasowało, przejechałem może z 5 km co 100 m zatrzymując się i delikatnie zmieniając ustawienia gaźnika, teraz jest już ok według mnie to kwestia ustawień gaźnika. Pozdrawiam!
|
|
|
|
rwierciszewski
Rejestracja: 20.07.2006 19:57 Posty: 88
Quad: Suzuki King Quad 750
Poprzednie quady: Grizzly 350, Honda Rancher 350, Kymco 250
|
Wysłany: 05.03.2013 19:41
Re: Bruin po remoncie
Nie zgodzę się z kolegą powyżej. Bruin ma trzy regulacje w gaźniku. Tj. wysokość iglicy ,śruba do składu mieszanki i blaszkę do ustalania poziomu paliwa/pływaka. Wysokość poziomu pływaka do osiągnięcia wysokich obrotów można prawie ,że pominąć ,przy większości możliwych ustawień wysokie obroty powinny być. Iglica przy regulacji daje objawy odrazu. Zarówno na wolnych i wysokich obrotach. Albo czuć ,że silnik jest zalewany ,jest słabszy, chodzi jak by miał "katar", po dynamicznym dodaniu gazu potrafi zgasnąć, pali więcej,itp. Z kolei za niski poziom ustawienia iglicy - ciężko o wolne obroty. Ale jak by nie była ustawiona iglica ,zawsze wysokie obroty powinny być .
Najważniejsza śrubka którą kręcił kolega, tj. skład mieszanki potrafi albo ustawić silnik na opytmalnej pracy, albo silnik będzie gasł,nie dawał się uruchomić w innym skrajnym położeniu ,tj. całkowitego dokręcenia silnik będzie się piekielnie grzał. Jak jest w granicach normy to wysokie obroty powinny być zawsze. A przesatwienie tej śrubki skutkuje już od wolnych obrotów.
Tak ,więc nie ma możliwości by uzyskać wyższe obroty za pomocą iglicy i śrubki na tyle ,że quad wycąga maksymalnie 55km/h a powinien 75km/h. Zbyt duże różnice. Tym bardziej jeśli silnik do pewnego momentu chodzi wzorowo a przy samym szczycie zaczyna go dławić. Przy złym ustawieniu gaźnika objawy są od razu po uruchomieniu widoczne.
Jutro będę wiedział więcej ,przełoże moduł CDI z innej Yamahy i sprawdzę czy to nie ta przyczyna, że moduł odcina zapłon w pewnym momencie.
Szukam tu osoby która miała podobną historię i sobie poradziła
Pozdrawiam
_________________ Radek
Ostatnio zmieniony przez rwierciszewski, 05.03.2013 19:41, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
Mycek
Rejestracja: 07.03.2014 16:18 Posty: 11
|
Wysłany: 31.05.2014 12:32
Re: Bruin po remoncie
Witam czy wyjaśnił się problem niskiej prędkości po remoncie ?? U mnie dzieje się to samo tyle ze jego max to 50 później się dusi a do 50 ma kopyto. Wymienione sprzęgło korba tlok wszystkie łożyska czyszczony gaźnik. Przed remacie wyciągał 75-80 km.
|
|
|
|
rwierciszewski
Rejestracja: 20.07.2006 19:57 Posty: 88
Quad: Suzuki King Quad 750
Poprzednie quady: Grizzly 350, Honda Rancher 350, Kymco 250
|
Wysłany: 07.07.2014 22:35
Re: Bruin po remoncie
Witam. Problem rozwiazalem sprzedajac Bruina po kilku latach uzytkowania od nowosci. Predkosc 55km/h po remontach byla dla mnie nie do zaakceptowania. Silnik chodzil na obrotach a quad stal w miejscu. Wszystko się tylko nadmiernie nagrzewalo. Nie liczac godzin w garazu i kilku skrzynek części. Jedno wiem ,ze nie wroce już do tego modelu. Szczesliwie wszedlem w duza pojemnosc gdzie vmax to 115km. Mam spokoj. Radze pozbyc się Yamahy z takimi objawami.
_________________ Radek
|
|
|
|
Fanatico
Rejestracja: 31.07.2013 15:47 Posty: 44
Imię: Paweł
Quad: kvf 650
Poprzednie quady: Bruin 350
|
Wysłany: 17.07.2014 19:33
Re: Bruin po remoncie
Chciał bym Nieco ruszyć ten temat zrobiłem dziś test polegający na narysowaniu kilku linii wzdłuż talerzy wariatora markerem i krótkiej jeździe rozpędziłem maszynę do jego "maxa" czyli 55 km/h i powrót na garaż okazało się ze pasek wytarł linie do pewnego momentu czyli dokładnie 17mm od krawędzi talerzy a powtarzając ten test tyle ze tylna oś była w powietrzy linie znikły wychodzi na to ze pod obciążeniem pasek się slizga i nie wchodzi na wyższe położenie Dodam ze pas to dayco hpx nowy rolki oem 15 gr Yamaha talerz stalowy wariatora jak i bieżnie wariatora w stanie ok.Mokre sprzęgło nowe Oem. Płaszczyzny talerzy gładkie.
-- dodano 17.07.2014 20:33 --
Wildze Brak zainteresowania tematem. Problem został rozwiązany po sprawdzeniu wielu rzeczy koszt naprawy hmmm ok 0,30 gr w moim przypadku. Pan Radek wie o czym mowie.
Ostatnio zmieniony przez Fanatico, 17.07.2014 19:33, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
chagi
Rejestracja: 30.03.2009 16:30 Posty: 172 Miejscowość: Jędrzejów
Quad: 1000
Poprzednie quady: G700 LS 300 CF 500 i dużo innych
|
Wysłany: 18.07.2014 07:19
Re: Bruin po remoncie
jak znalazłeś rowiązanie to napisz co było nie tak, przyda się innym.
|
|
|
|