Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Rozgrzewanie g 450
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 28.04.2024 11:49



Odpowiedz  [ 24 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Rozgrzewanie g 450 
Autor Wiadomość

Rejestracja: 16.04.2011 14:41
Posty: 8
Quad: Yamaha Grizzly 450
PostWysłany: 25.04.2011 08:54 
Rozgrzewanie g 450
Dopiero zaczynam zabawę z quadami.
Mam pytanie do Drogich Forumowiczów. Jak długo trzeba rozgrzewać silnik no i czy robi się to na ssaniu.
Kiedy zapalam silnik na ssaniu trzymam go tak ok 2-3min to po odpuszczeniy ssania lubi mi zgasnąć, czasami trzymam go gdzieś z 5 min na ssaniu czy to jest normalne. Wolne obroty troszkę podkręciłem wyżej jak ma to coś do tego.
Proszę o poradę.


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.02.2011 15:10
Posty: 243
Miejscowość: Okolice Częstochowy
Quad: Yamaha Grizzly 700 , Can-am Renegade 800 X
PostWysłany: 26.04.2011 09:15 
Re: Rozgrzewanie g 450
musisz troszkę poczekać przygazować i go zostawić włączonego a Ty się idź w między czasie ubieraj i będzie ok

_________________
I'm ATV RIDER and I'm AWESOME !!!!!


 
Profil

Rejestracja: 15.04.2010 15:24
Posty: 252
Quad: był acces sp 250 a jest g450
PostWysłany: 26.04.2011 13:12 
Re: Rozgrzewanie g 450
ja ssanie puszczam po pół minuty i nie gaśnie

Zazwyczaj robię tak:
Odpalam czekam ok minuty wyłączam ssanie
czekam jeszcze z minutę i powoli jadę.
Po przejechaniu ok 2 km normalnie już ile fabryka dała.

Tak samo robiłem w LSie a miałem go od nowości i serwisanci mówili że dobrze dotarty nic się nie działo.
w yamaszcze również nic się nie dzieje.

Jak słyszę że wiara czeka 10 - 15 min nim się silnik na wolnych obrotach rozgrzeje to mnie to lekko rozwala.
bo niby tak dbasz o równe rozgrzanie a potem przy 0 na dworze wlatujesz do wody po filtr paliwa i już nikt nie myśli co się dzieje z silnikiem.

1. Po odpaleniu ważne aby olej dostał się wszędzie jak masz w miarę nowego quada to masz wlany syntetyk 0w30 albo coś koło tego więc konsystencja prawie jak woda tak naprawdę potrzeba mu kilka sekund aby się dobrze rozejść.
2. po odpaleniu dobrze żeby rozgrzewanie następowało w miarę równomiernie bo będą występowały duże naprężenia z powodu rozszerzalności temperaturowej metalu i różnic temperatur. Dlatego ważne żeby mu od razu w palnik nie dawać.


 
Profil

Rejestracja: 16.04.2011 14:41
Posty: 8
Quad: Yamaha Grizzly 450
PostWysłany: 28.04.2011 13:04 
Re: Rozgrzewanie g 450
Czyli coś z moim quadem jest nie tak gdy gaśnie po 2 min po odpuszczeniu ssania? oczywiście nie od razu tylko chwileczkę se popyka i zgaśnie ,później odpalam jeszcze raz i jest już ok. Wolne obroty trzyma jak się dobrze rozgrzeje.
To gaśnięcie może być usterką silnika? czy złym rozgrzaniem silnika? czy mam go rozgrzewać przez 5 min na ssaniu.
Zalałem go motulem 10w 40.
Poradźcie proszę


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.04.2010 17:13
Posty: 969
Miejscowość: Chrzanów
Quad: Frankenstein mkIII ;)
PostWysłany: 17.05.2011 14:57 
Re: Rozgrzewanie g 450
Bogdang450 niczym się nie martw i cisnij ile fabryka dała! ;)
Te kilka minut na ssaniu nie są czymś czego można się oawiać. Może jakieś czyszczenie gaźnika przy okazji i tyle. Ja swojego zawsze odpalam kiedy przebieram się na quadowanie. Po kilku minutach wsiadam, wyłączam ssanie i wszystko gra.

_________________
pubbloz (czyt. "pablos") / Paweł
ATV-IRBIS-SQUAD
:okok:

BYKOM-STOP
KODEKS QUADOWCA


 
Profil

Rejestracja: 16.05.2011 08:14
Posty: 143
Miejscowość: Warszawa
Quad: Yamaha Grizzly 450
PostWysłany: 18.05.2011 08:40 
Re: Rozgrzewanie g 450
U mnie jest taki temat, że zapalam bez ssania ale leciutko poddtrzymuję gazem żeby nie zgasł, natomiast jak dodam 1/3 ssania to silnik chce gasnąć. Wydaje mi się, że jest to przyczyna aktualnej pogody 20C, i przy tej temperaturze ten silnik nie lubi ssania. Sprzęt mam 2 tyg więc nie odpalałem przy niższych temperaturach.

Pzodrawiam


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.01.2011 19:44
Posty: 73
Quad: Grizzly 450
PostWysłany: 19.05.2011 00:28 
Re: Rozgrzewanie g 450
cypisek155 napisał(a):
a Ty się idź w między czasie ubieraj i będzie ok


Wszyscy piszą żeby się ubierac a w międzyczasie grzac sprzęt.... a co gdy rider ubrany już wcześniej ?? :^^D:


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.04.2010 17:13
Posty: 969
Miejscowość: Chrzanów
Quad: Frankenstein mkIII ;)
PostWysłany: 19.05.2011 06:20 
Re: Rozgrzewanie g 450
wyczynowy napisał(a):
a co gdy rider ubrany już wcześniej ?
Takiej sytuacji instrukcja użytkowania pojazdu nie przewiduje. Należy więc zrezygnować z jazdy :^^D: :los: :what:

_________________
pubbloz (czyt. "pablos") / Paweł
ATV-IRBIS-SQUAD
:okok:

BYKOM-STOP
KODEKS QUADOWCA


 
Profil

Rejestracja: 16.05.2011 08:14
Posty: 143
Miejscowość: Warszawa
Quad: Yamaha Grizzly 450
PostWysłany: 19.05.2011 08:29 
Re: Rozgrzewanie g 450
Albo niech się rozbiera


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.01.2011 19:44
Posty: 73
Quad: Grizzly 450
PostWysłany: 19.05.2011 21:12 
Re: Rozgrzewanie g 450
kurde wiedziałem, że robie coś nie tak... :zalamka:


 
Profil

Rejestracja: 16.05.2011 08:14
Posty: 143
Miejscowość: Warszawa
Quad: Yamaha Grizzly 450
PostWysłany: 20.05.2011 07:49 
Re: Rozgrzewanie g 450
Kolego dobrze robisz i my wszyscy dobrze robimy - nie dajemy w palnik na zimnym i to jest sedno sprawy!
A co do ssania to kiedyś jak paliwo było gorszego gatunku i nie spalała się cała dawka zassana do komory nie spalona część spływała po ściankach rozrzadzając olej i do tego jeszcze kierowca nie osiągał roboczych temperatur silnika której tylko właściwa wartość powodowała odparowanie benzyny z oleju - to pamiętacie jak w poldkach, fiatach itp panewki i stopy korbowodów napierniczały. Slyszałem też o praktykach gdzie ktoś do 4t dodaje troszeczkę oleju silnikowego do paliwa w celu lepszego smarowania (bardzo bardzo dba) - stosujący tą praktykę nie idźcie tą drogą.

Pozdrawiam


 
Profil

Rejestracja: 15.04.2010 15:24
Posty: 252
Quad: był acces sp 250 a jest g450
PostWysłany: 20.05.2011 08:31 
Re: Rozgrzewanie g 450
Fereiro

Też słyszałem o takich ale niestety ludzie nie mają elementarnej wiedzy o silniku i coś usłyszą od dziadka który jest przekonany że przecież logiczne że lepiej smarować niż nie smarować i taki efekt.
Ja pracowałem w czasach studenckich na stacji i to co ludzie opowiadali to się w głowie nie mieści. np.
Do diesla leją trochę 98 żeby lepiej palił
do PB w nowych samochodach dolewali trochę ołowiowej (w tamtych czasach jeszcze taka była) bo PB za sucha.
Jak jeździli na gaz to do paliwa dolewali mixol żeby dbać o silnik itp.
Takich pomysłów było co nie miara.


 
Profil

Rejestracja: 16.05.2011 08:14
Posty: 143
Miejscowość: Warszawa
Quad: Yamaha Grizzly 450
PostWysłany: 20.05.2011 09:57 
Re: Rozgrzewanie g 450
Dokładnie tak jak piszesz I_j, dzięki za Twój komentarz "kto smaruje tan jedzie" od szkoły podstawowej hobbistycznie bawiłem się silnikach komar, koza, kadet, wsk itp. z kumlami w piwnicach na gdańskiej zaspie ulepszaliśmy, wzmacnialiśmy itd. ogólnie łapy po łokcie czarne. I wtedy wydawało się nam, że jak dodamy do mieszanki 2t trochę oleju silnikowego to będzie cacy :> , ale jak by tak było to inżynierowie konstruujący silniki zalecali by tą metodę. Podzielę się jedną trafną moją uwagą z własnej autopsji która być może przyda się użytkownikom starych 2t, a którzy cały czas używają dobrego sprawdzonego mixola - mianowicie obecna 95 nie zawiera ołowiu który stłuszczał mieszankę i paliwo z nim było bardzij splastycznione. Receptura starych ollejów do 2t była uzupełnieniem tego środka smarnego, aktualnie paliwo bez ołowiu z olejem nie uszlachetnianym od 20 lat powoduje zmniejszeniem filmu olejowego na ściankach cylindra stopie i głowie korbowodu łożysk itd. Wniosek jest taki, że do starych 2t powinniśmy stosować tylko oleje przeznaczone do paliw bezołowiowych. Są dużo droższe ale warto.

Pozdrawiam


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.01.2011 19:44
Posty: 73
Quad: Grizzly 450
PostWysłany: 20.05.2011 13:33 
Re: Rozgrzewanie g 450
Panowie ale chyba nic złego nie dzieje się gdy wleje do mojego 4T trochę benzynki z mixolem ?? (mięszanka 1 : 40 na przykład) :?:


 
Profil

Rejestracja: 16.05.2011 08:14
Posty: 143
Miejscowość: Warszawa
Quad: Yamaha Grizzly 450
PostWysłany: 20.05.2011 13:56 
Re: Rozgrzewanie g 450
Kolego stara szkoła mówi lej ale na zimnym na ssaniu może ci się cała dawka nie spalić i reszta pujdzie do michy póki nie odparuje masz pogorszone właściwości oleju.


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 24 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 9 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.