Witam.
Potrzebuje dostac się do czujnika biegów.
Ewentualnie przeczyscic go jakos bo nie zawsze styka i nie wyświetla położenia dźwigni biegów, a żeby uruchomić silnik to musi być N, wiec muszę trochę poruszać w jedna i w druga.

Nie musisz ruszać dźwignią wystarczy że quada podepchniesz kawałeczek w przód/tył to jest często. U mnie w starszym kodiaczku po lewej stronie za plastikami idzie taka rurka od dźwigni to u mnie trzeba ją regulować.

Wiec uważasz ze jak ta rurkę podreguluje to będzie dobrze?

Niewiem czy w nowej wersji jest ale według mnie tak. Ostatnio u mnie po remoncie zle ustawiona byla i czasem bieg wskakiwal czasem nie. Spróbuj ją podregulować. To jest częsty problem w yamaszkach wszystkich.

-- dodano 05.11.2011 18:19 --

I co pomogło?

U mnie jest to samo!,jak wrzucę bieg to nie wyświetla na liczniku ale jak pomieszam trochę to wyświetli.Trzeba regulowac tą rurkę czy odkręcic ten dekielek gdzie zamontowana jest ta rurka tam koło czujników biegu i przeczyścic?

Ja mam starego kodiaczka. U mnie wystarczyło zdjąć boczny plastik lewy i widać było na 1 planie rurkę idącą od dźwigni biegów. Jak się dokręciło ją trochę było dobrze. U mnie nie wchodził wsteczny.

U mnie wchodzą biegi tylko czasami jak wrzucam bieg to nie zaświeca kontrolka na liczniku i jak wyrzucę bieg i znowu wrzucę to zaświeci jakby coś nie stykało.

W yamahach to jest raczej problem we wszystkich modelach tylko że rzadko się tak zdarza. Czasami u mnie nie łączy czasami u kolegi z Grizzly 700.

To co trzeba zrobic?coś wymienic czy przeczyścic?.Jutro postaram się powalczyc z tym problemem!,wydaje mi się że trzeba odkręcic ten dekielek na końcu tej rurki tam gdzie znajdują się czujniki biegu i wyczyścic lub coś się blokuję.Jutro dam znac czy zrobiłem!

Oks napisz co musiałeś zrobić.

Wczoraj czyściłem trochę i odkręciłem ten dekielek ale tam jest wszystko w porządku,dałem tylko trochę smaru bo tamten był już stary i podregulowałem tą rurkę jest trochę lepiej.Mam tylko problem z biegiem L,jak go wrzucam to muszę dodac trochę gazu i on wtedy wskoczy.

Tak jak pisał pawel6320, ta przypadłość jest chyba we wszystkich yamaszkach, w moim G450 po wrzuceniu na L lub P często muszę "dygnąć" maszyną trochę żeby bieg wskoczył, albo dodać troszkę gazu, u mojego znajomego w G660 tak samo, ale według mnie to nie jest problem, bo bieg tak czy siak i tak wpada, a czy trzeba mu pomóż czy sam sobie poradzi, co za różnica poza tym to nie auto, tylko jakby nie patrzeć jak motocykl, w motocyklach też takie rzeczy się zdarzają z biegami, że trzeba maszynę trochę czasem pchnąć żeby wpadła 1 no cóż, taka specyfika budowy skrzyń biegów w tego typu sprzętach...