witam, może mi ktoś powiedzieć czy tylny zacisk hamulcowy powinien po puszczeniu hamulca rozszerzyć klocki tak żeby się w ogóle nie stykały z tarczą, czy mają się tak jakby po niej ślizgać?
a co jest odpowiedzialne w zacisku za rozszerzanie szczęk?

w tym sprzęcie tylny hamulec masz na linkę
wymień linkę lub ją zregeneruj
linka się nie cofa i powoduje że klocki nie odbijają do końca
swoją drogą przeczyść zacisk hamulcowy,przesmaruj trochę prowadniczki (szpilki)

już go właśnie czyściłem, i nie pomogło, postaram się wymienić linkę tak jak piszesz, i zobaczę co będzie..
pozdrawiam

Siemka

A próbowałeś do końca cofnąć zacisk? jeśli nic przy nim nie robiłeś to przy zmianie linki pamiętaj o tym, jeśli nie masz ,,klucza'' do cofnięcia zacisku, a jest to trudne to mogę ci wysłać zdj jaki możesz na własną rękę sobie zrobić..

tak, cofa się bez problemu do środka...
możesz wysłać te zdjecia... [email protected]

-- dodano 06.05.2013 19:57 --

wymiana linki jednak, nie pomogła, teraz za to strasznie piszczą...

sprawdż jeszcze te sprężynki do których doczepiona jest linka przy hamulcu nożnym czy pracują prawidłowo
klamka hamulca powinna normalnie odbijać

sprężyny ok, klamka też odbija.... teraz myślę nad wywierceniem kilku dziur w tarczy może by to coś pomogło aby nie piszczały....

Mam tarcze wiercone i tak klocki popiskują

no to pewnie będę się musiał przyzwyczaić

Z piszczeniem klocków też mam problem... strasznie denerwujące. A tarcza ma duuużo dziurek ..

pomyśl o przerobieniu hamulca z linkowego na hydrauliczny tak jak masz z przodu
już kiedyś to opisywałem
trzeba zainwestować w prawą klamkę z pompką hamulcową i przewód hydrauliczny od pompki w klamce bezpośrednio do reduktora hamulcowego do tyłu (to taka kostka do której dochodzi przewód hydrauliczny )
po przerobieniu nie piszczały i dużo wolniej się zużywały-ale jeden warunek że z zaciskiem wszystko w porządku

ok, dzięki pomyślę nad tym...

Oczywiście takie rozwiązanie jest najlepsze, ale mając zdrową linkę do pompki idzie wszystko w miarę ładnie wyregulować tak, że jest ok. Wiadomo pełna hydraulika byje na głowę ale...

Ja rozjechałem 2 pary klocków i zatrułem swoim problemem wiele osób na tym forum nim doszedłem do wniosku że nie ma sensu grzebanie w oryginalnym tylnym układzie hamulcowym w G450. Najlepsze rozwiązanie to przeróbka na hydraulikę.
Kupujesz lewy przedni zacisk od G700 - zamieniasz go z oryginalnym zaciskiem lewym tylnym w G450, pasuje bez problemów i przeróbek jakichkolwiek, do tego lewą klamkę ze zbiorniczkiem od G700, doprowadzasz przewód do nowego zacisku i chodzi jak żyleta :] ja definitywnie pożegnałem się z palącym się tylnym zaciskiem. Maksymalnie 5stów wydasz na przeróbkę z porządnymi klockami
Potem możesz pobawić się jak ja aby tylny stop się świecił gdy hamujesz za pomocą nowej klamki i aby można było zmieniać bieg naciskając klamkę, a nie tylko wciskając nożny hamulec, ale tutaj wystarczy pozostawić linkę z oryginalnego układu i podpiąć ją do nowej klamki, bynajmniej ja tak zrobiłem Jedyna wada takiego rozwiązania to brak hamulca pod nogą i trzeba pamiętać aby kupować klocki na tył do przedniego lewego zacisku od G700

pozdro

a możesz mi coś więcej naświetlić co dokładnie regulować? które śruby?