Wiem że zaraz po zakupie powinienem wymienić oryginalne Dunlopy na np. Mud Lite.

Pytanie tylko co z felgami? Czy można je zostawić i dopasować do nich te Mud Lity? Czy lepiej wymienić?
Jeżeli wymienić to dlaczego?

Jeżeli przewidujesz jazdę w ciężkim terenie to lepiej odrazu zmianić opony na np: Mud Lity XL, wtedy możesz sprzedać fabryczne Dunlopy jako nowe .
Jeżeli zostaniesz przy rozmiarach fabrycznych 25 cali to mozesz zostawić fabryczne felgi. Jeżeli zdecydujesz się na większe 26,27 cali to lepiej założyć trochę szersze felgi , fabryczna felga w Grizzlym z przodu ma tylko 6,5 cala.

Czy jeżeli zdecydował bym się założyć jednak na te standardy opony MudLite to jakie są tego plusy i minusy?

Wg mnie na + :
- mniejsze koszy (nie muksze kupować felg)
- mniejsze zużycie zawieszenia
- pozostają jepsze osiągi prędkości

Na - :
- gorsze zachowanie w ciężkim terenie (większe koła dają więcej możliwości)
- nie wiem jak z trwałością

Czy moje rozumowanie jest prawidłowe?
I jaki rozmiar opon pasuje na te felgi?

Ja i tak radzę wymienić felgi i opony. Fabryczne nie są takie wytrzymałe i gorzej wyglądają Poza tym jakbyś chciał zostać przy fabrycznych felgach to nie możesz wstawić opony 26 cali.

Może nie piszmy taki rzeczy, bo się nowi użytkownicy zaraz zrażą do sprzętu! Ja jeździłem bardzo długo na seryjnych oponach od Gryzzliaka i lekkim terenie i ciężkim(czytaj górskie rzeki) i sprawują się bardzo dobrze, jedynie co miałem problemy to wyjazd pod 50% wzniesie (pod takim kątem są łąki w górach) ale i tak dało się objechać.
Może jednak były różnice w produkcji tych opon, między rocznikiem 2002 a innym

Popieram aduko ! Przez okres w którym zjeździsz oryginalne opony sprzęt się prawidłowo dotrze i ułoży , bez zbędnych oporów toczenia , a i Ciebie nie będzie kusiło pchać się w ciężki teren. Wyjdzie to na dobre i Tobie i sprzętowi .

Tak też sądzę. Poczekam i dotrę się razem ze sprzętem.

Ale tak przyszłościowo to jakie felgi obecnie są godne uwagi?

Czasem widzę gdzieś na zdjęciach opony, których nie widziałem nigdzie wcześniej.
Ktoś zna taką oponę ? W Stanach mają taki wybór, że boli głowa. Nic dziwnego, że przy takiej konkurencji wszystko kosztuje najtaniej na świecie.



Podobna do Maxxis / Cheng Shin, ale nie dokładnie to samo. Ta powyżej ma więcej bocznych, małych klocków.

Pewnie jest to Maxxis Chuang ho wersja na brunatne błoto konsystencji kisielu

masakra - ciekawe po jakim czasie łożyska powiedzą papa

sa to opony firmy duro

Na ktorych dodatkowo można plywac Masakra taki rozmiar

Tak Wam się tylko chłopaki wydaje To zdjęcie daje taki efekt, mam identyczne u siebie "na składzie" i wcale nie są takie duże, te konkretne moje mają 25 cali i wcale tego po nich nie widać.