Witam.
Jak uważacie co bardziej może obciążać napęd w quadzie (łożyska, przeguby) koła maxiis zilla 26 cali na felgach aluminiowych prawie nowe czy opony wanda ala bighorn 25 cali 50 % bieżnika na metalowych chromowanych felgach.
Na pewno jak się porówna wagowo całe koła to każde koło z zillą jest lżejsze ale z kolei ma większy obwód.
Zillę mają miększy bieżnik i teoretycznie jadąc po asfalcie wewnętrze koło łatwiej się poddaje niż na twardszych wandach oczywiście kosztem ścieralności, ale maxxis zille są szersze o 2 cale z tyłu.
Jak uważacie które koła mniej obciążają napęd.Dzięki za informację.Pozdrawiam

zilla
obciąży mniej o 1,45345%

sorry ale powtarzasz straszliwe teorie o obciążaniu łożysk, przegubów, drążków a jako przykład dajesz jedne z najlżejszych opon w ogóle

gdybyś zapytał o zille i xtry to można by było dyskutować chociaż kolega ma xtr-y 26" na dinli 700 i problemów brak

ja mam w brutku lift, za chwilę zmieniam zille na 28" , mam dystanse, i wiele innych modyfikacji które podglądałem u raiderów za oceanem

wnioski wyciągnij sam

wydaje mnie się, że BH1 na asfalcie będą bardziej obciążać napęd ze względu na wagę. w błocie chyba będzie odwrotnie. bardziej zille dadzą w kość ze względu na większą przyczepność i większe zagłębianie się w błotku.

Jak się zakopałem w śniegu na zillach to było czuć na wstecznym że opór jest duży przy ruszaniu

a BH by się kręciły bez oporu, co zmniejsza obciążenie na podzespołach ale po prostu nie wyjechał byś już

opór znaczy że opony mają grip i wyjadą
bighorny by ci wtedy nie obciążyły nic bo po prosty by się ślizgały

wiem jak jest na bighornach w zimie bo jeździłem jeden sezon zimowy i dlatego zakupiłem na zimę zille, a że akurat były od znajomego w dobrej cenie 26 to mam takie

Mylisz się, mi z obliczeń wyszło 1,5312(8)
Możesz zakładać i jedne i drugie, kontroluj paluszka na gazie, a prędzej zajedziesz silnik niż przeguby.
Jak nie chcesz mieć oporu w terenie czyli przyczepności to załóż szosowe opony

jak masz te zille i masz tereny żeby na nich latać to zostaw je na gadzie

i zamykamy temat

teren to raczej twarde ubite drogi leśne i co jakiś czas jakieś błotka ale z 90 % terenu to drogi leśne

-- dodano 26.04.2012 22:14 --

Pytałem kilku mechaników i twierdzą, że koło o większym obwodzie bardziej obciążą przeguby itd.Teraz już sam nie wiem co robić...

To logiczne akurat.. no ale daj spokój to są zbyt małe różnice żeby problem z tego tytułu robić.. Nic Ci się nie stanie z przegubami, możesz mi wierzyć. No chyba że będziesz się zabijał i driftował na zakrętach, to już inna sprawa.

ulap777


zilla obciąży Ci dużo bardziej z racji swojej konstrukcji a nie wagi, czy rozmiaru

jak się przypatrzysz ma małą powierzchnię styku z podłożem co powoduje wgryzanie się jej w podłoże
w błocie doskonale sobie poradzi ale będzie działała jako łopata i będzie dużo wybierać = dużo obciążać

BH jest neutralna, cięższa ale będzie miała mniejsze opory w trudnym terenie... nie będzie też jechała w błocie...

pomyśl o AT - wg mnie najlepsza opona na rynku
niestety obciąża łożyska bo trzyma w zakrętach jak głupia

jak chcesz mieć lajt dla quada to są jeszcze jakieś Dunlopy z delikatną jodełką

Cięższe opony mają znacznie jeśli będziemy używać ich przez dłuższy okres czasu. Reszta zależy od stanu technicznego i stylu jazdy. Jak ktoś jeździ agresywnie to prędzej czy później złapie luzy i cięższe/większe opony przyspieszą ten stan. To nieuniknione, zwłaszcza, że w quadach łożyska i tuleje mają małe przekroje i szybko się zużywają.

Moim zdaniem, dobież gumy do terenu w którym pomykasz, a reszta to jest koszt przyjemności z jazdy. Ja mam Zille 26', sporo często "cieczy" na terenie i się sprawdzają super.

Chce kupić zille 26 i do tego lift 2'' (tylko na zimie) po sezonie zimowym wracam do holeshotow i bez lifta. I tu moje pytanie czy przez ten lift przeguby nie beda się szybciej zuzywac? I czy w ogole jest sens kupowania lifta do 26 zilli na zimowe kopania w sniegu?