Nagle quad przestał odpalać , przeczyscilem gaźnik , świece , odpala , ale po chwili gaśnie , świeca jest czarna , wiec chyba za dużo paliwa , jak wyregulować gaźnik ? i jaką świece polecacie?

Przyłączam się do pytania.

Tutaj znajdziesz trochę informacji o stanie świecy i o wszystkim co z nią jest związane:
viewtopic.php?t=17865

Świece polecam Tobie NGK, jeżdżę na niej od dłuższego czasu i nic się z nią nie dzieje. Jedni chwalą NGK, inni zaś krytykują. Zdania o niej są podzielone.
Do Blastera w Serwisówce jest bodajże NGK BR8ES i to właśnie na niej śmigam.

Tutaj masz link do tej serwisówki, jest tam dużo przydatnych rzeczy:
http://www.rydindirty.com/blastermanual.pdf

A co do regulacji gaźnika to masz tam dwie śrubki. Jedna jest od obrotów, a druga od mieszanki paliwo/powietrze i to właśnie tą drugą radzę Tobie pokręcić

zmieniłem świece na taką jak polecałeś , odpala z pierwszego , nie zalewa trzyma obroty , tak na przyszłość czy wkręcając śrubke od regulacji zwiększam ilośc paliwa czy powietrza?

-- dodano 25.06.2011 15:30 --

zauważyłem nowy problem , quad żyga olejem , mieszanka jest własciwa, miedzy cylindrem a wydechem nie ma uszczelki , jeśli ma być to jaka? pozatym połozyłem się pod Blastera i zobaczyłem cieknący olej .co z tym zrobic?

Ogólnie w dwusuwach to prawie wszystko żyga olejem. Taki jest już ich minus. Nieprzepalony olej wylatuje każdą wolną szparą. W tym miejscu także nie mam uszczelki i mi cieknie. Probowałem "Poxiliny", lecz odpadła pod wpływem tak wysokiej temperatury, była również specjalna taśma do wydechów i to samo. Robiłem nawet samemu uszczelki i dalej cieknie.

A co do wyciekającego oleju, to nie jest przypadkiem tak, że wycieka ten nieprzepalony pomiędzy cylindrem, a wydechem, scieka do najniżej położonego punktu silnika i dopiero tam kapie na ziemię? Czy może cieknie z innego miejsca w silniku?

nie , ten olej z silnika jest czarny , ten na dole jest taki złocisty , pozatym cieknie mi z pod cylindra ale to już pozostala tylko nowa uszczelka

Dobrze rozumiem? Złocisty olej cieknie Tobie spod cylindra?
Według mnie tym "złocistym" olejem jest olej ze skrzyni, wiec albo cieknie on Tobie z lączenie dwóch połów, albo wycieka z miejsca, gdzie drążek od zmiany biegów wchodzi w silnik, tam najprawdopodobniej simmering jest uszkodzony, tak jak jest to w moim przypadku.

tak jest to olej ze skrzyni . ponawiam pytanie o kierunku krecenia srubką w celu wzbogacenia mieszanki w powietrze

O ile się nie myle i dobrze pamiętam to dokręcając śrubkę zmniejszasz dopływ powietrza, a odkręcając zwiekszasz

A czy jak się za bardzo dokręci śrubkę z mieszanką to czy można zatrzeć silnik??

Wydaję mi się, że nie. Jedynie quad będzie wyraźnie słabszy. Śruba od mieszanki powinna być wykręcona na 1,5 obrotu, czyli najpierw wkręcamy ją do końca, a potem odkręcamy o 520 stopni

Te 1.5 obrotu to jest tak ogólnie. Dla pewności można sprawdzić czy nie chodzi lepiej wykręcając, bądź wkręcając o te poł obrotu.
Przez mniejszą dawkę powietrza nie da się zatrzeć silnika, tak jak mówi Paweł pogorszy to znacznie osiągi Twojego sprzętu.

A tak zupełnie nawiasem mówiąc to 1.5 obrotu wynosi 540 stopni

No tak...ale jak mówicie że jest jedna śrubka od powietrza i mieszanki paliwo-olej, to jak będzie za mało mieszanki mieszanki to wtedy chyba można zatrzeć silnik. Chyba że mieszanki paliwo-olej zawsze dostaje tyle samo, a śrubka jest tylko od powietrza:-?

Przy śrubce od mieszanki chodzi o paliwo/powietrze. Nie ma czegos takiego przy gaźniku, jak srubka od mieszanki paliwo/olej. Takie coś możesz mieć ewentualnie przy pompie oleju.

Ale tam już lepiej nic nie kombinować:)