WITAM I ZARAZEM POZDRAWIAM WSZYSTKICH W KONCU JESTEM NOWYM UZYTKOWNIKIEM KONTA
mam problem w blasterku wchodza mi tylko 3 biegi i koniec wajcha nie rusza się dalej.przed remontem wszystko bylo ok a remont dotyczyl zmiany zebatki od kopniaka i to wszystko przed zlozeniem silnika na sucho wchodzily biegi teraz po zlozeniu i zalaniu jazde]a probna i wchodza tylko 3 biegi proszę o pomoc i jak zaradzic i jak poradzic sobie z tym problemem

//Witamy na forum, tutaj używamy polskich znaków/Kamilson100

-- dodano 10.02.2012 09:31 --

ok super ale czy ktoś mi pomógł z moim problemem z biegami w Yamaha blaster.z góry wielkie dzięki

Może zębatki źle poskładałeś. Na jednym ząbku z całej zębatki jest wygrawerowane jakieś oznaczenie, kropka, kółko.. Powinno ono nakładać się z ząbkiem na drugiej zębatce.. Zobacz na youtube filmiki rebuild engine blaster, tam jest dokładnie pokazane, jak wszystko dobrze złożyć.

ale gdzie się znajduje ta zebatka ?? i może jeszcze sa jakies podpowiedzi czekam i dzięki za podpowiedz

blasterslupsk1985 w skrzyni biegów

tylko ze ja skrzynie nie rozkrecalem tylko zmeinialem tarcze sprzegla i nic wiecej!!!!skrecilem i biegi od 1-3 wchodza idealnie reszta ani rusz!!!! może jeszcze jakies podpowiedzi????? z gory dziekuje

Moim zdaniem jest to wina sprzęgła, u mnie gdy jest źle wyregulowana linka sprzęgła to też wchodzą mi tylko i wyłącznie 3 biegi. Sprawdź naciąg linki, a jeżeli linka będzie w porządku to prawdopodobnie coś zrobiłeś nie tak przy zmianie tarcz sprzęgła.

sprawdz czy korek oleju nie jest za długi. u mnie on nie pozwalał się trybom przesunąć

ogólnie korek jeśli ma seryjny to nie ma prawa o nic wadzić, inna sprawa ze korek jest w pokrywie sprzęgła w której żadna zębatka ze skrzyni się nie przesuwa, jeśli nie wchodzą biegi to problem może leżeć głębiej w silniku np wodzik który przesuwa zębatki jest uszkodzony bądź zużyty, bez całkowitej rozbiórki silnika może się nie obejść

sprzęgło do biegów nic kompletnie nie ma, może nie wysprzęglać do końca a biegi wchodzić powinny mimo to

ale u mnie minimalnie było tylko założyłem klucz na korek
ruszyłem lekko i już było dobrze.pisze co u mnie było może
komuś się przyda

Dokładnie tak. Przecież biegi wchodzą bez sprzęgła. Niektórzy nawet są tacy dobrzy że biegi w gorę zmieniają bez sprzęgła, zyskując na tym nawet 0,13446 sekundy... Ale wtedy to już trzeba być naprawdę "dobrym" zawodnikiem.

Mówie tak jak ja miałem, gdy linka sprzęgła była za luźna i naprawdę podczas jazdy nie wbijał mi 4 i 5, na postoju wbijał, podobną sytuacje miałem kilka razy. Teraz odkąd mam hydrauliczne i nie zawodzi nie mam już takich problemów. Wiem że sprzęgło tylko wysprzęgla biegi, zatem nic do nich nie ma.