Mam problem ostatnio jak jezdzilem na blasterku cos się stalo, jadąc na biegu nagle zgas po paru probach odpalił ale chodził tylko na niskich obrotach po dodaniu gazu zgas. Zmieniłem świece ale jest to samo. Prośba o pomoc.((((
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
aXcid mam jeszcze jedno pytanie: przy gaźniku od strony kopniaka jest przewód idący do silnika, czy mogę go wypiąć, czy nic przypadkowo się nie zepsuje??
aaaahhhhh te nowe technologie!
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
Wysłany: 03.01.2007 22:55
Jak nie połamiesz kostki na drobno to nic się nie zepsuje - a Blaster, to konstrukcja z lat 80, wiec nie jest znowu taka nowa - wazne ze wciaz potrafiaca sprostac wymaganiom uzytkowników
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
mysle ze ten " przewod " o ktorym pisales to poprostu wężyk doprowadzajacy olej z dozownika do mieszanki.
Smilo można to odlaczyc na czas naprawy
Nie zapomnij go pozniej podłaczyc spowrotem
Rafał =)
Wysłany: 06.01.2007 20:54
ja miałem podobny problem i okazało się że prawie się benzyna skończyła , dolałem i quad już śmigał
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum