Witam !
Jestem tutaj nowy więc proszę o wyrozumiałość.
Mam pewien dylemat związany z tym legendarnym sprzętem mianowicie mogę kupić Yamahe Banshee za nieco ponad 1000zł ale problem polega na tym, że jest ona w stanie co najmniej opłakanym, np: wszystkie opony do wymiany, słaba kompresja, nie wiadomo jak wygląda skrzynia biegów i sprzęgło, brak tylnego plastiku jest tylko przedni do tego z uciętymi "błotnikami", kierownica od KTM gruba (do tego nie weszła komuś w wieżyczki to ja pod szlifował), klocków hamulcowych nie ma prawie w ogóle, końcówki drążków kierowniczych w średnim stanie, końcówki na wahaczach zajechane, nie ma w ogóle klamki od przedniego hamulca (pompki też nie ma), założony jest zwykły rolgaz (prawdopodobnie od crossówki),tylna zębatka do wymiany (ostra do tego powyginane zęby), brak jakichkolwiek płynów i olejów ale to pewnie ze względu na to, że jest to pojazd z USA. Z innej strony ma założone wydechy FMF Gold Series, zawieszenie (amortyzatory) w bardzo dobrym stanie, z wierzchu silnik wygląda nie najgorzej, ma założone sportowe filtry powietrza oraz sportowy "gazbox". Mam pytanie do znawców z jakimi kosztami muszę się liczyć po zakupie tego quada biorąc pod uwagę fakt, że będzie to pojazd na sprzedaż i czy w ogóle opłaca się w to ładować jakiś pieniądz. Pozdrawiam !

Odpuść to sobie, lepiej kup coś w lepszym stanie.

Nie warto powiadasz w to inwestować. A tak z ciekawości ponieważ kusi mnie sprzęcik nie miłosiernie (ze względu na opinie użytkowników, których się tutaj naczytałem) z jakimi kosztami musiałbym się liczyć żeby to doprowadzić do stanu względnie użytecznego z zamiarem dalszej sprzedaży.
Pozdrawiam !

Szczerze Ci opowiem,że nie jestem Ci w stanie powiedzieć, bo chyba większość części musiałbyś sprowadzać z USA.

W ogóle odbiegając od tematu ciekawi mnie sama jazda quadem ponieważ w tym temacie mam mierne doświadczenie w tym temacie z tego względu, że do niedawna jeździłem crossem (KTM SX450), a jeżeli chodzi o quady to miałem przyjemność raz albo dwa razy się przejechać Hondą TRX 450 zdaje się.

Ja jestem po takim remoncie:)

W sam silnik włożyłem koło 3 tysięcy także masz małe porównanie ( wał i korby nowy HOT RODA, tłoki nowe wysokociśnieniowe, uszczelki, oleje , szlif cylindra )

Jazda cóź...... pipa.... na maxa wrażenia bezcenne na asfalcie chyba tylko KTM 525 ma szanse w terenie hehehe.. musisz być KOZAK bo z obrotów raczej nie warto spuszczać bo wtedy jedziesz jak średniej mocy quadem :/

na zarobek się tego nie opłaca brać, ale jak na coś do grzebania (i wkładania wszelkich oszczędności) warto:))
jak nie chcesz, to za te pieniądze ja to wezmę - rok - dwa i będzie jak nowe:))

muszę to dobrze przemyśleć i jeszcze raz omówić cenę z właścicielem. Dzięki za pomoc. Temat może zostać otwarty ze względu na to, że w razie gdybym zakupił sprzęt nie będę zakładał nowego tematu a po porady będę udawał się tutaj. Pozdrawiam !

Wszystkie koszty można dość dokładnie obliczyć więc:

- opony ok 800-900zl (np maxxis razr)
- jeśli słaba kompresja to przynajmniej wymiana tłoków a to min 700zł
- jeśli cylindry do wymiany to dochodzi kolejne 1500zl
- jeśli wał do wymiany to ok 1700zl
- sprzęgłowe tarcze ok 180zl
- przekładki sprzęgła ok 120zl
- sprężyny sprzęgłowe ok 50zl
- jeśli koszyk sprzęgłowy jest ok to pół biedy jeśli nie to trzeba doliczyć ok 800zl
- jeśli uszkodzona skrzynia to ciężko oszacować bo to koszty ogromne i trybów ze świecą szukać....
- tylny plastik jak się uda w ogóle gdziekolwiek w europie czy Polsce dostać to koszt min 500zł
- komplet drążków kierowniczych + końcówek ok 500zl
- regeneracja sworzni w przednich wahaczach ok 100zl od szt ( zależnie od fachowca który to robi)
- cały napęd min 300zl
- komplet klocków i pewnie też tarcz hamulcowych to ok 500zł
- gaz w kciuku + pompka hamulca + klamka to min kolejne 300


mi wyszło grubo ponad 8 tyś, a przyjąłem ze skrzynia biegów jest w dobrym stanie, więc z ceną zakupu tej kupki części (bo ciężko nazwać to quadem) wynosi ok 9k więc okazja marna, tym bardziej na handel, na dodatek mogłem coś pominąć, bądź więcej części jest do wymiany jak chociażby wcześniej wspomniana skrzynia czy elektryka...