Witam
Od tygodnia szukam linki gazu do Yamahy Banshee. Czy ktoś może mi doradzić gdzie kupić ? Albo źle szukam, albo jest tak trudno dostępna.

masz u siebie tors? czy zdjęty? seryjna powinni mieć u Olka jak łaskawie odpiszą na maila bądź odbiorą telefon...

Jako laik dopiero sprawdzałem w google o co chodzi, teoretyczne nie mam torsa, jeśli dobrze zrozumiałem o co to jest

tutaj na zdjęciu masz gaźniki z oryginalnym torsem, (to żelastwo nad gaznikami)



jeśli u Ciebie są same gaźniki to potrzebujesz ciut inna linkę niż oryginalną, a raczej wątpię ze gdzieś u nas ją dostaniesz

Dzięki za pomoc. Linka już jest w oryginale i nowy uszczelniacz wału. Rama odebrana od lakiernika i plastiki też.
Góra dwa tygodnie i będzie wszystko złożone. Mam jeszcze tylko jedno pytanie. Ze względu że nastawiam się głównie na jazdę na szosie to chcę zakupić nowe zegary, wcześniej taki zintegrowany elektroniczny był, ale już trochę nawalał i wykorzystam sytuację remontu żeby zmienić.
Pytanie dotyczy obrotomierza. Po pierwsze do ilu obrotów się kręci Banshee. Licznik chcę kupić analogowy (wskazówkowy) i dlatego to ma znaczenie, żeby mi skali nie brakło I drugie czy może mi ktoś jakiś polecić, fajnie by było żeby można było kupić w zestawie licznik tej samej firmy.

niestety nie jestem w stanie polecić Ci żadnych analogowych zegarów, osobiście używam elektronicznego licznika prędkości wraz z obrotomierzem i kilkoma innymi funkcjami, a banshee kręci się do około 10-11tyś , moj licznik vapor'a pokazuje 10500obr

Trochę mi się skomplikowało wszystko. Kolega pomógł mi rozebrać quada i złożyć skrzynię. Niestety cała reszta rozebrana, a ze mnie mechanik jak z koziej d... trąbka. Potrzebuje pomocy kogoś ze Szczecina do złożenia maszyny. Zapewniam wikt i opierunek Oczywiście transport w obie strony również

a co tam masz rozebrane? złożenie silnika to nie taki duży problem jak się ma wszystkie części naszykowane

Silnik złożony oprócz dwóch bocznych pokryw i czegoś tam jeszcze bo części leżą. Mało, ale leżą Poza tym cała reszta rozebrana bo przy okazji pomalowałem ramę i plastiki. Dual gaz rozebrany bo linka była pęknięta, gaźniki na stole linki itp. Dla mnie magia do tego czarna.
Jeździć tak naprawiać niezbyt

czyli pewno zapłon (stator, koło zamachowe) i sprzęgło do założenia, chętnie bym pomógł ale niestety do Szczecina trochę daleko z Łodzi