Witam,
jeżeli ktoś posiada wiedzę na temat rozwiązania tego problemu to bardzo proszę o pomoc:)
Otóż problem wygląda następująco:
quada ma problem z odpaleniem, a dokładnie z impulsem elektrycznym, który pobudza pompkę do działania(pompowania paliwa). Po wstępnym sprawdzeniu instalacji i bezpieczników doszliśmy to tego, iż problem jest z przekaźnikiem pompy paliwa, który znajduje się pod siedzeniem (koło lampy),
odłączając przekaźnik i podłączając kostkę "na krótko" quad odpala bez problemu. Niby rozum podpowiada, że powodem niewysyłania impulsu do pompy paliwowej jest przekaźnik, ale sprawdziłem go u młodego elektryka, który stwierdzi, że przekaźnik jest "OK".
Czy ktoś z Was, drodzy koledzy spotkał się kiedyś z takim problemem? Jeżeli nie to czy macie pomysł jak to rozwiązać?
Dodatkowo dodam, iż świeca ma iskrę, a quada po powrocie z lasu (w przeciągu 3-5 min) został umyty wodą z węża ogrodowego przez moją mamę podczas mojej nieobecności na podwórku i już nie wjechał o własnych siłach do garażu -- dodano 27.06.2014 18:02 --Komputer wyświetla błąd 43. Podłączając przekaźnik po krótkim restarcie komputera (restartowałem go po przez odłączenie aku na parę godz) quad wciąż nie odpala. Po wyłączeniu zapłonu między cylindrem, a obudową filtra powietrza można usłyszeć charakterystyczny dźwięk "trykania". Czy ktoś jest w stanie podsunąć mi jakiś sensowny pomysł? Sprawdzałem wiązkę i wygląda OK.