Wiem że było już o awariach Raptora duuuzo
ale chce przedstawic moj problem od początku zeby nie wkopac się w zbyt duze koszty. A wiec sprawa ma się tak: gdy odpale Raptora w danym dniu pierwszy raz zapala bez problemu, ale po kilkunastu minutach gdy go zgasze nie moge odpalic. Rozrusznik albo bzyczy tak jak by krecił się bez oporu ( tzzzzzzzzz
) albo jest taki metaliczny hałas i zgrzyt i nie chce odpalic... po kilkukrotnym "męczeniu" rozrusznika dochodzi do zablokowania części mechanicznych (tak mi się wydaje) bo duszenie guziczka START nic nie daje... Wymieniłem akumulator bo myslałem ze poprostu nie ma siły zakrecic rozrusznikiem, ale zadnej poprawy. Jestem pewien ze jest to rozrusznik... tylko nie wiem co wymienic, bo po rozkreceniu wszystko wygląda jak nowe !! !! aXcid HELP
:D:D (Dodam rocznik quada 2002
:D )