Shelton coraz mniej zaczynam się martwić o swoją ośkę ..

nigdy bym tego nie przykleił na klej.....to ma być spasowane scisło na frezie......wole wymienic na nowe i miec spokoj na 3 lata MINIMUM

Mówię o wklejeniu reperaturki gwintu w nagwintowane miejsce. Prośba o czytanie ze zrozumieniem.

Może jednak zanim zabierzesz się do przegwintowania misy warto by ;
Zastosować podkładkę , były takie okrągłe w przekroju które podczas dokręcania zgniatały się ,układając pod łbem uszczelniały łączenie . Takie podkładki stosowano pod świece zanim zaczęto zakładać już na stałe. Skoro piszesz że na początku trzyma a później jest luźno.
Drugi sposób to :
Folia miedziana 0,5 mm lub mniej zrobić tulejkę na korku , lutować na styku ( powierzchni bocznej ) ,przy samym łbie korka nadłożyć cyny ,lub odwinąć nadmiar foli i także zrobić wałek z cyny.
Dając folię 0.5 lub mniej wciśniesz ją w gwint ,a wałek cynowy uszczelni styk korek-misa.
Możesz zrobić też nowy korek o wymiarze 1mm więcej na średnicy ( potrzebna tokarka lub nietypowa narzynka nieparzysty wymiar ) . Lub korek wykonać na tzw. stożku ( trudniejsze bo wtedy wykonujemy nie z łbem tylko imbus). Samoczynne uszczelnienie przez wkręcanie stożka

W sumie miedziana podkładka sprawdziłaby się najbardziej skoro śrubę da się wkręcić a tak jak napisałeś przekręca się dopiero pod koniec, może warto spróbować

nie ma już co gdybyać,w misce już siedzi nowy wiekszy korek....olej został zmieniony na nowo po 50km......Raptor działa dobrze....według mnie bez sensu kombinowac z korkiem którego gwint się wyrobił w jakis miejscach....ryzyko jest,,szczegolnie jak ktoś jezdzi gdzies dalej rapim......z tego co czytałem to już nie jedna osoba zespuła gwint oryginalny w korku oleju pozdawiam.

Wszyscy przeciągają korki i to cały problem.

Jak dobrze, że mam drugi silnik

Witajcie! Troszkę odświeżę temat. Dziś wymieniając olej w raptorku 700 okazało się ze gwint spustu oleju jest zerwany... Pozostałość po poprzednim właścicielu, nie miałem pomysłu jak to naprawić już zacząłem myśleć nad helicoli lub nad rozwiercaniem i gwintowaniem na większą śrubę. Przyszedł wujo popatrzył i powiedział żeby w oryginalnej śrubie wywiercić otwór i nagwintować żeby wkręcić śrubę 8mm. Olej zleci i nie będzie zbytniej ingerencji typu wiercenie w bloku itp. Tokarz pięknie rozwiercił, nagwintował, oryginalna śruba została wklejona w zerwany gwint na 2 składnikowy klej do metalu. cena zabiegu 10zł. klej miałem

pomysł może i dobry,ale jestem za przegwintowaniem na minimalnie wiekszy gwint, mnie znowu to czeka,poprzedni właściciel nie dał podkładki i przekręcił minimalnie gwint,okręcił śrubę jakimiś sznurkami i to miało trzymać Kupiłem nowy korek za 13zł a Pan Miecio tokarz przygotował pod niego gwint w rapim za 10zł.
Swoim sposobem zmniejszysz przepływ spuszczanego oleju,mniej syfu wyleci ze środka, i nie zdziw się jak kiedyś 100km od domu klej ze zmęczenia puści i olej zacznie kapać.Polecam korek z linku poniżęj,trzyma świetnie oczywiscie z miedzianą podkładką.

http://allegro.pl/korek-spustowy-oleju- ... 18804.html

Czesio hydraulik

A ja polecam korek z łbem sześciokątnym, jeżeli jest miejsce na podejście kluczem. Zamieniłem na takie u siebie w Polarisie i kłopot z głowy. Kiedyś z potrójną uwagą dokręcałem nie za mocno. Przy wymianie oleju w dyferencjale niestety imbus się obrócił i trzeba było wiercić dziurę na korek tymczasowy ze zwykłej śruby.

Mam przeciągnięty gwint w otworze spustowym oleju na gwincie korka zostały kawałki aluminium. Nie wiem jaka jest średnica korka spustowego oryginalnie w raptorze 700 ale ja mam teraz M14. Podejrzewam że poprzedni właściciel już raz przegwintował otwór. Chciałbym zastosować zestaw helicoil jednak tam trzeba wbić zabierak do środka i wpadnie on do silnika. Czy ktoś wykonywał już taką operacje ? Widziałem nowe rozwiązanie helicoli tangfree screwlock ( bez zabieraka ) jednak nie wiem gdzie to kupić.

A żadna z opcji którą poruszyliśmy nie wchodzi w grę ?

jak masz m14 to zrób nowy gwint na m16 , tylko niech zrobi CI ktoś to porządnie, mi już chyba przy wymianie oleju wszedzie gwinty się naruszały, w korku spustowym, w dekielku od filtra oleju i ostatnio urwała się śruba odpowietrzająca w gowicy